| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-11 22:45:22
Temat: tabletki anty.. a skóraWitam Was moje Panie
Męczę się ze strasznie suchą skórą, nie umiałam jej dośc długo zdefiniować,
bo to świecące się czoło (tylko czoło) i rozszerzone pory na policzkach
trochę mnie zmyliły, ale ostatnio postanowiłam że jednak mam koszmarnie
suchą skórę...
I tu mam pytanie - czy to możliwe że powodem są tabletki antykoncepcyjne
Jeanine? Poprosiłam o ich przepisanie właśnie ze względu na cerę (ponoć
jakaś innowacja super na skórę), a tutaj nie dośc że nie za bardzo się to
poprawiło to jeszcze mam tak przesuszoną skórę że aż piecze... Może te
pryszcze to nie pryszcze tylko podrażnienia ? (bo tak wyglądają, są głównie
na suchych policzkach i czole, tylko czerwone i chyba nic w środku:/)
Nie wiem co robić, znowu zmieniac tabletki? Jeanine używam od ok 5 miesięcy.
Przedtem używałam długo Diany 35 ale obawiałam się powikłań (bo to ponoć za
bardzo naładowane hormonami jest...)
Co robić:( Tabletek nei powinnam odstawiać:(
Kroofka w kropce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-12 00:48:27
Temat: Re: tabletki anty.. a skóraUżytkownik "kroofka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cujchi$piu$1@news.onet.pl...
> I tu mam pytanie - czy to możliwe że powodem są tabletki antykoncepcyjne
> Jeanine?
oczywiście
> Poprosiłam o ich przepisanie właśnie ze względu na cerę (ponoć
> jakaś innowacja super na skórę),
wcale nie taka innowacja - są od lat na niemieckim rynku
> a tutaj nie dośc że nie za bardzo się to
> poprawiło to jeszcze mam tak przesuszoną skórę że aż piecze...
każdy organizm reaguje inaczej, ale nadmierne przesuszenie skóry jest dosyć
częste przy tabletkach IV generacji
> Nie wiem co robić, znowu zmieniac tabletki? Jeanine używam od ok 5
miesięcy.
IMO zmienić - przeciez Ci najwyraźniej nie służą na cerę, więc może jakieś
inne będą lepsze? Jednak przeszłabym się najpierw do dermatologa, żeby
zdiagnozował te zmiany skórne na twarzy, a z diagnozą dermatologiczną - do
ginekologa po inne tabletki.
> Przedtem używałam długo Diany 35 ale obawiałam się powikłań (bo to ponoć
za
> bardzo naładowane hormonami jest...)
nie ma sensu brac Diane przed długi czas. Jesli miało pomóc to pomogło w
czasie tych kilku czy kilkunastu miesięcy (tak, jak to napisane w ulotce),
potem lepiej odstawić, a jeśli się potrzebuje zabezpieczenia
antykoncepcyjnego - to zmienić na inne tabletki.
Mój ginekolog stwierdził, że przy problemach skórnych dobrze sprawdza się
kombinacja: kuracja Diane, a potem przejście na Cilest, ale to jego teoria i
na pewno nie u każdego zadziała. Ja brałam Diane przez kilka lat (uważam, że
o wiele za długo). Wraz ze zmianą ginekologa nastapiła własnie zmiana na
cilest. Bałam się bardzo nawrotu trądziku, ale nic takiego nie nastapiło.
Choć musze przyznać, że cera mi szaleje, zmieniając się w przeciągu kilku
miesięcy z normalnej w suchą, a nastepnie w mieszaną. ale nadal jest gładka
(0 pryszczy czy zaskórników, z którymi kiedyś się borykałam). No ale to
moje doświadczenie, napisałam jako ciekawostkę - nie sugeruj się tym :)
Idź do dermatologa i ginekologa. Po co masz się męczyć?
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |