Strona główna Grupy pl.sci.psychologia truetalk

Grupy

Szukaj w grupach

 

truetalk

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-28 17:58:37

Temat: Re: truetalk (długie - modemom śmierć)
Od: "Mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mefisto" news:ak55i9$rcq$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> > gdy zadaję głośno pytanie "co mam zrobić", zadaję je głównie sobie;
> > a jak jest w Twoim przypadku?
>
> Zdarza się, że gadam do siebie podczas intensywnego myślenia, ale nie klepię
> w klawisze. Takiego odruchu jeszcze nie mam :)
> A w poszukiwaniu odpowiedzi najpierw przeglądam archiwum grup. Prawie
> stuprocentowa gwarancja, ze pytanie zostało już zadane. Dopiero jeżeli
> znalezione odpowiedzi mnie nie zadowalają, werbalizuję je. Ale też raczej
> się nie zwracam do wszystkich, a do upatrzonych osób, które, jak sądzę, będą
> mi mogły chciały udzielić konkretnej odpowiedzi. Zresztą pytanie wtedy nie
> brzmi "co mam robić?", a "mam taką zagwozdkę i wymyśliłem wstępnie coś
> takiego; ma to sens?".

sytuujesz problem na newsach, podczas gdy dla mnie to kwestia komunikacji
w ogóle,
ale
czy chciałbyś, żeby wszyscy usenetowcy kierowali się podobnymi do Twoich
zasadami?

> stanowczo przedkładam
> prywatne roztrząsanie moich słabych stron nad publiczne. Taki samczy
> atawizm - wietrzyć wszędzie wrogów :)

a co by się stało gdyby roztrząsanie Twoich słabych stron odbywało się
publicznie? wróg?

> musiałem się nauczyć "wychodzić z siebie", gdy rozmawiam z drugą osobą o
> zupełnie innym sposobie komunikowania się.
> Piszesz też o różnych poziomach kontaktu. Do niedawna dla mnie istniał
> jeden - informacyjny. Dopiero dzięki udzielaniu się na grupie, lekturze
> "Erystyki", "Płci mózgu", a zwłaszcza "Ty nic nie rozumiesz" zacząłem
> zwracać uwagę na konteksty, podteksty, intencje i metakomunikaty.

yhm
i co Ci to dało?

> Staram się porządkować myśli, gdy piszę. Niedawno zresztą miałem kolejną
> nauczkę. Dyskutowałem z kumplem o smokach, pisząc pisząc spontanicznie,
> wysyłając natychmiast po napisaniu, po pracy - więc w stanie silnego
> zmęczenia. Jak teraz czytam - o rany, ależ te myśli nieuczesane. Ja jeszcze
> wiedziałem, co autor miał na myśli, ale kumpel miał spore kłopoty z
> interpretacją.

:o) interpretacja - to mój konik obecnie

> Nie czytam postów pt. "Mam problem" lub "Pomocy!" i sam ich nie
> generuję. A podtekst najczęściej jest "no popatrzcie na mnie!!!" :)
> Izwinitie - ja jestem na coś takiego za dumny :)

czy poruszasz tutaj kwestię wstydu?

> przyjmuję do wiadomości, że ludzie nie od razu precyzują
> myśli, mówią ogródkami, rozwlekają i godzę się z tym. Aczkolwiek
> rozszyfrowywanie cudzych metafor nie jest czymś, co robię bez wysiłku i od
> ręki. Ale przyjmuję, że to taki "sposób latania". I gdy taki motyl nagle
> napisze wprost i zwięźle, o co mu konkretnie chodzi, to zaczynam się zżymać,
> czy nie mógł tak od początku? Pisałem kiedyś Marselowi, że ideałem dla mnie
> były posty Valerie - chciałbym tak zgrabnie wyrażać myśli, nie trwoniąc
> słów.

albo napiszę: tia
albo
nie
lepiej napiszę:
tia


--
..
~~
Mania
_________
antykwariat
www.atticus.pl
_____________
alt.pl.hum.sztuka
http://groups.google.com/groups?hl=pl&group=alt.pl.h
um.sztuka
http://atticus.pl/mania/
______________
pl.sci.psychologia
http://www.psphome.htc.net.pl
___________
pl.hum.poezja
http://grupaphp.republika.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-28 19:34:03

Temat: Odp: truetalk
Od: "Melisa" <melisa@priv1.?WYYYTNIJ/onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik EvaTM <e...@i...pl>:

> (..) otwarty umysł, swój i partnera !;)
> to sposób by znaleźć się w takim związku.
> Dochodzenie jednak do jasności umysłowej, to proces.

To chyba najefektywniej "procesowac" wspolnie, juz w zwiazku, prawda? Razem
rozwijac ta otwartosc umyslu i jakies wyzsze stany swojego zwiazku.
Nie twierdze, ze do stworzenia wartosciowego zwiazku konieczne jest
wniesienie wiana w postaci otwartego umyslu (cokolwiek to dla nas znaczy,
wiemy o co chodzi). Tego sie mozna uczyc i nabywac w trakcie. Potrzebna jest
tylko para kochajacych sie ludzikow i otwartosc na uczenie. Aaaa... cos mi
ciezko dzis poubierac mysli w slowa, ide spac. Dobranoc.

Melisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 06:03:32

Temat: Re: truetalk
Od: "Mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Pyzol" news:6Y7b9.212682$v53.11547500@news3.calgary.shaw.ca
...

> > bo to _ja_ się męczę
> Nie rob tego, co cie meczy. Moze zmienimy temat?:)

każda z nas podejmuje własne decyzje, ale :)
ciekawe jaki mechanizm tu zadziałał,
bo napisałam Ci "już się nie męcz" po tym jak odczytałam
w Twoim poście komunikat: #Pyzol jest zmęczona/znużona
ciągłymi pytaniami#;
gdybym chciała Ci po takim komunikacie odpuścić prawdopodobnie
już bym Ci nie odpisywała, a fakt, że Ci odpisałam świadczy o tym, że
chcę "się męczyć" - dlaczego?

> > czyli wg Ciebie szczęście to stan ducha
> > coś co znajdujemy raczej w sobie niż na zewnątrz
> > coś na ksztsłt równowagi
>
> Tak. Pamietaj ze osiaganie rownowagi polega na umiejetnosci rozlozenia
> skrzydel. Caly czas skads wieje przeciez.:)

polegać też może na umiejętności stania na dwóch nogach,
choć są i tacy co utrzymują równowagę stojąc na głowie;
pojęcie wagi związane jest z właściwościami fizycznymi kosmosu,
a lot?
wznoszenie się jest działaniem o przeciwnym kierunku niż spadanie
ale przecież nie jest działaniem wbrew czemukolwiek
jest działaniem dzięki
współdziałaniu?
:)

oki
to taka zabawa
a co chciałaś przekazać tą metaforą?

> To modliwta. Tak, to Autorytet. Dla mnie jedyny niekwestionowalny, co nie
> znaczy,ze sie z nim niepodlkocam czasami:)

czyli, nie kwestionujesz dualizacji świata
dobro i zło są dla Ciebie wartościami niepodważalnymi

> > no i identyfikujesz szczęscie z Bogiem
> Tak.

szanuję Twoje indywidualne "kliknięcie"
i
w zakresie tak potęznego abstraktu nie podejmuję się
dyskutować

> > ciekawe
> Bardzo! I - skuteczne!:)
> Ostrzega przed nieeszczesciem. Nie?
> > gwizd lokomotywy?
> A myslisz,ze ona gwizdze sobie i muzom????

gwizd lokomotywy to przecież skutek działania człowieka
gwizd informuje o zblizajacym sie pociagu i dzieki temu
może _zapobiec_ nieszczęsciu, ostrzec przed _niebezpieczeństwem_ ,
ale moze też spełnić wiele innych funkcji
:)
czyż nie?

> > jedynie wyeliminować własne skojażenie sexualne :)
> > pomyślałam sobie, że obejżenie tej samej myśli w innym
> > anturażu pozwoli mi ją lepiej zrozumieć
>
> Obawiam sie,ze proby wyeliminowania sekxualnosci z gory zdane sa na
> niepowodzenie. Tutaj seksualnosc nie ma nic do rzeczy i - jak sadze -
> niepotrzebnie ja w ogole przywolujesz.

tak jak piszesz moje skojażenia _są_
niezaleznie od tego czy potrzebnie czy nie
i w tej rozmowie mają znaczenie o tyle o ile
pragnę je odkładać na bok, bo staram się
odczytać to co _Ty_ masz do przekazania

> Rownie dobrze moglabys spytac a jak
> bym odpowiedziala, gdybym byla brunetka. ;)

no właśnie
ale wiesz, nawet gdy wyeliminuję skojażenia
sexualne z kankanem to i tak moja interpretacja
tamtego textu nie pokrywa sie z Twoją

> > myslę, że masz niezwykły powód do dumy
> > zwłaszcza, że Twoje umiejętności służą bliźnim
> Duma jest mi uczuciem juz (!!!) calowicie obcym. przekonalam sie, jak latwo
> wprowadza w maliny. Nie mam potrzeby odczuwania dumy. Mam za to potrzebe
> wykonywania pracy, ktora mnie zastysfakcjonuje, a w moim swiecie wartosci,
> to sie m u s i wiazac z korzyscia dla innych.

co takiego jest w uczuciu dumy, że je deprecjonujesz? na czym polega owo
wprowadzanie w maliny?

> > taki światopogląd wymaga odwagi :)
> I rozwagi- zapewniam cie. Duzej!

[równowaga, odwaga, rozwaga :)
ciążymy
jeszcze kilka miesięcy
i bedziemy rodzić ;)]

tzn, że każdy pogląd z którym sie stykasz poddajesz analizie?
nim podejmiesz decyzję czy go _podwazyc(;)_ czy nie, zastanawiasz się;
nie jesteś bezmyslnym oponentem (dobrze zrozumiałam?)

Mania



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 13:34:59

Temat: Re: truetalk
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mania" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:akivq7$7us$1@news2.tpi.pl...
> > Matkooo.. Maniana, przecież to takie oczywiste ! :))
>
> dlaczego uważasz, że to takie oczywiste??

Chyba nie chcę już tego ciągnąć, Maniu..
Inne modele ? Być może, jeśli ma się możliwość realizacji jakichś
Wielkich Spraw.. Ja mówię o tym, co dotyczy zwyczajnych ludzi.
Dla mnie to już "przepadło" i na nic mi już ta wiedza, ale może innym
zwyczajnym się przyda ?

Pozdrawiam
E.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 13:59:12

Temat: Re: truetalk
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Mania"

> polegać też może na umiejętności stania na dwóch nogach,
> choć są i tacy co utrzymują równowagę stojąc na głowie;
> pojęcie wagi związane jest z właściwościami fizycznymi kosmosu,

Ficzycznej - tak, ale ja nie o tej mowie. Dlatego mnie tylko jedna stopa
wystarcza. Wiesz przeciez jak to wyglada kiedy sie tanczy kankana.

Nie wydaje ci sie, ze dwoch potrzebuja ci, ktorzy nie maja skrzydel?:)

> wznoszenie się jest działaniem o przeciwnym kierunku niż spadanie
> ale przecież nie jest działaniem wbrew czemukolwiek
> jest działaniem dzięki
> współdziałaniu?

Maniu nie krec. Mowie o balansowaniu, a nie wznoszeniu sie, choc
niewatpliwie czasem, aby zabalansowac trzeba sie na chwile wzniesc.
> to taka zabawa
> a co chciałaś przekazać tą metaforą?

Mysl ( rzeczownik)
> czyli, nie kwestionujesz dualizacji świata
> dobro i zło są dla Ciebie wartościami niepodważalnymi

uhu.
> gwizd lokomotywy to przecież skutek działania człowieka
> gwizd informuje o zblizajacym sie pociagu i dzieki temu
> może _zapobiec_ nieszczęsciu, ostrzec przed _niebezpieczeństwem_ ,
> ale moze też spełnić wiele innych funkcji

O well - a jakie inne?
( czlowiek zostal stworzony na Podobienstwo)
> tak jak piszesz moje skojażenia _są_
> niezaleznie od tego czy potrzebnie czy nie
> i w tej rozmowie mają znaczenie o tyle o ile
> pragnę je odkładać na bok, bo staram się
> odczytać to co _Ty_ masz do przekazania

Tutysaj? Ze warto jest zbalansowac skojarzenia:)
> ale wiesz, nawet gdy wyeliminuję skojażenia
> sexualne z kankanem to i tak moja interpretacja
> tamtego textu nie pokrywa sie z Twoją

Interpretacja, to narzedzie intelektualne. Aby myslenie bylo przyjemne,
trzeba czasem dac mu odpoczac i sprobowac cos bez niego:)
> co takiego jest w uczuciu dumy, że je deprecjonujesz? na czym polega owo
> wprowadzanie w maliny?

Co rozumiesz przez "deprecjonujesz"? Skad u ciebie taka potrzeba nazywania,
a co wazniejsze - o c e n i a n i a wszysktiego?

Wpuszcznie w maliny, to moment, w ktorym duma przemienia czlowieka w
pyszalka: to taki co odrywa stopy od ziemi nie rozwinawszy skrzydel. Moze co
najwyzej popodskakiwac.
> [równowaga, odwaga, rozwaga :)
> ciążymy
> jeszcze kilka miesięcy
> i bedziemy rodzić ;)]

...i wszystko zacznie sie od nowa!:):):)
>
> tzn, że każdy pogląd z którym sie stykasz poddajesz analizie?

Nie kazdy, niektore sa tak ewidentnie glupie,ze nie widze powodu poswiecac
czas na jego analizy. Moge co najwyzej zastanawiac sie dlaczego ktos ma taki
glupi poglad, ale to juz nie analiza pogladu.
> nim podejmiesz decyzję czy go _podwazyc(;)_ czy nie, zastanawiasz się;
> nie jesteś bezmyslnym oponentem (dobrze zrozumiałam?)

Mniej wiecej. Sa jednak poglady, nad ktorymi zastanawiac sie nie musze moj
wewnetrzny zegar systemu wartosci od razu budzi mnie - Nie!

A ty? Jak ten "mechanizm" ( ciekawe jak czesto uzywasz tego slowa) u ciebie
pracuje?

Kaska

P.S. Naprawde nigdy nie widzialas facetow tanczacych kankana???????




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 14:21:58

Temat: Re: truetalk (długie - modemom śmierć)
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mania"
> sytuujesz problem na newsach, podczas gdy dla mnie to kwestia komunikacji
> w ogóle,

Zaczęło się od Truetalku na niusach.

> ale
> czy chciałbyś, żeby wszyscy usenetowcy kierowali się podobnymi do Twoich
> zasadami?

Kiedyś się zżymałem, że sporo tu gadania o niczym. Teraz po prostu
przeczekuję, jeżeli sam nie mam nic do powiedzenia.

> > stanowczo przedkładam
> > prywatne roztrząsanie moich słabych stron nad publiczne. Taki samczy
> > atawizm - wietrzyć wszędzie wrogów :)
>
> a co by się stało gdyby roztrząsanie Twoich słabych stron odbywało się
> publicznie? wróg?

Nie od tej strony chciałem temat chwycić. Po prostu zasada ograniczonego
zaufania do środowiska. Momentami aż mnie dziwi, jak ludzie potrafią się
podać na tacy. Staram się nie podkładać bez potrzeby.

> > musiałem się nauczyć "wychodzić z siebie", gdy rozmawiam z drugą osobą o
> > zupełnie innym sposobie komunikowania się.
> > Piszesz też o różnych poziomach kontaktu. Do niedawna dla mnie istniał
> > jeden - informacyjny. Dopiero dzięki udzielaniu się na grupie, lekturze
> > "Erystyki", "Płci mózgu", a zwłaszcza "Ty nic nie rozumiesz" zacząłem
> > zwracać uwagę na konteksty, podteksty, intencje i metakomunikaty.
>
> yhm
> i co Ci to dało?

To jest aż fascynujące, jak ludzie potrafią skomplikować zwykły proces
przekazywania informacji :)
Powiedzmy, że niekiedy lepiej rozumiem, co autor ma na mysli, bo dysponuję
dodatkowymi danymi. A jak nie rozumiem, to przynajmniej wiem, o co jeszcze
mam dopytać.

> > Nie czytam postów pt. "Mam problem" lub "Pomocy!" i sam ich nie
> > generuję. A podtekst najczęściej jest "no popatrzcie na mnie!!!" :)
> > Izwinitie - ja jestem na coś takiego za dumny :)
>
> czy poruszasz tutaj kwestię wstydu?

Dumy, wstydu.

Pozdrowienia
Mefisto



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 20:47:47

Temat: Re: truetalk
Od: Marsel <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

w art. <akkd5a$cjp$1@news.tpi.pl>,
szanowny kol. Mania pisze, ze:
> "Pyzol" news:6Y7b9.212682$v53.11547500@news3.calgary.shaw.ca
...
<...>
> szanuję Twoje indywidualne "kliknięcie"
> i
> w zakresie tak potęznego abstraktu nie podejmuję się
> dyskutować

jesli mozna na slowko..
wydaje mi sie, to jest - istnieje ryzyko, ze to nie zaden abstrakt tylko
wygodna kurtyna. albo lepiej - slowo lata - magiczne zaklecie, ktore
rozwiewa, przeplasza! wszelkie watpliwosci.
ale z drugiej strony, to mnie bardziej przekonuje do tego, ze Kaska jest
na serio swiadoma tego co ja otacza w tej chwili i co jest w zasiegu jej
pojmowania i odczuwania - dobrze sie w tym czuje -a wlasnie to jest
prawdziwe szczescie w dzisiejszych czasach ;)

pozazdraszczam,

--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-29 21:56:49

Temat: Re: truetalk
Od: "Mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"EvaTM" news:akl80g$6gk$1@news.tpi.pl...
> Chyba nie chcę już tego ciągnąć, Maniu..

ja maniakalnie bo inaczej nie mogę
czemu?
to taki wazny moment
jakbysmy stanęły nad przepaścią
Ty tez to czujesz?

> Inne modele ? Być może, jeśli ma się możliwość realizacji jakichś
> Wielkich Spraw.. Ja mówię o tym, co dotyczy zwyczajnych ludzi.
> Dla mnie to już "przepadło"

Ev
gówno prawda!
Mań
gówno prawda!

> i na nic mi już ta wiedza, ale może innym
> zwyczajnym się przyda ?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 10:38:44

Temat: Re: truetalk
Od: "Adela" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora




"EvaTM" <e...@i...pl> wrote in message
news:akeec8$jg7$1@news2.tpi.pl...
>
> Och, znam trochę takich osób, choć niewiele.
> Wspólną ich cechą jest porozumienie i bliskość w ich związkach.
> Wydają się dwoma konarami tego samego drzewa, chociaż wcale
> o tym nie mówią. Dla patrzącego z zewnątrz są jak żywy monolit.
> Podejmują wspólnie decyzje, są siebie pewni i nigdy się z sobą
> ani sobą nie nudzą. Mają dzięki temu zapleczu emocjocjonalnemu
> otwarty umysł na inne sprawy.
>
> > > Wszystko ma wtedy sens - nawet nabardziej błahe sprawy
> > > dnia codziennego. Tak to widać z mojego okienka.

Tak sie wtrace, bo to, co napisalas to doskonaly opis mojego zwiazku. Tylko,
ze jak o tym mowie, w podobny sposob jak Ty wyzej, to raczej ludzie rysuja
kolka na czole. Ciesze sie ze jednak sa osoby, ktore tez tak widza i czuja
wlasne zwiazki.

pozdrawiam
*adela*
--
http://out-of-season.blog.pl
I'm not disorganised; I'm polychronic.
Never underestimate the power of stupid people in large groups.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-30 12:54:42

Temat: Re: truetalk
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mania" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:akm50l$db7$1@news.tpi.pl...
> ja maniakalnie bo inaczej nie mogę
> czemu?
> to taki wazny moment
> jakbysmy stanęły nad przepaścią
> Ty tez to czujesz?

mhm..
;)

;) - ten znaczek wstawiam z wiesz jakiego powodu.
Ponieważ to jest mhm.. z Ciebie wzięte.

> > Inne modele ? Być może, jeśli ma się możliwość realizacji jakichś
> > Wielkich Spraw.. Ja mówię o tym, co dotyczy zwyczajnych ludzi.
> > Dla mnie to już "przepadło"

> Ev
> gówno prawda!
> Mań
> gówno prawda!

Wrócę Maniana, wrócę..
ale najpierw Ty mi coś powiedz,
czego TOBIE brakuje pomimo że..
Jak Ty to czujesz.
E.

> > i na nic mi już ta wiedza, ale może innym
> > zwyczajnym się przyda ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Głupota nie boli - "oskarowi", aby "liczył słowa" (c.d. ?ródło patologii...)
Socjologizacja psychologi
odchodzę... papa
Zaproszenie do pracy z młodzieżą
Chat - obecnie w roli głównej amnesiac_wawa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »