Strona główna Grupy pl.rec.dom uciążliwy hałas - POMOCY

Grupy

Szukaj w grupach

 

uciążliwy hałas - POMOCY

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-11-28 21:09:31

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "qwerty" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agatek" <a...@S...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:cod7kb$od1$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

> Powiem szczerze, że nie uważam, żeby były jakiekolwiek podstawy
> zabraniające jej grać. Jedna tylko rzecz: do 20:00, potem nie wolno (nie
> wolno też wiercić, trzepać dywanów itd.)

Art. 144 kodeksu cywlinego jednak ciągle obowiązuje, co innego z jego
egzekwowaniem:(


> Zresztą nie wiem czemu ta sąsiadka nie kupi pianina elektrycznego na co
> dzień a od święta niech idzie pograć na fortepianie z prawdziwego
> zdarzenia...

Może dlatego, że dla pianisty pianino elektryczne to tak jak dla kucharza
obiad w Mc Donald's?

Ja wiem jak trudno walczy się o takie sprawy. Ja mam sąsiadkę która
codziennie sprzata (odkurzacz, przesuwanie mebli itp o godz. 2 w nocy) i
niestety nic nie działa. Ani prośba ani groźba (np, że wezwiemy policje bo
to jednak zakłócanie ciszy nocnej).
Rady typu puszczać głosno muzykę są fajne ale nie do końca. Jak ktoś mam
małe dziecko to wiadomo, że tego nie zrobi i baba za ściana wie, że ma Was w
garści. Ja nie widze tu sensownego rozwiązania poza zmianą mieszkania przez
którąś ze stron. Ona musi grać, Ty nie musisz słuchać:( Dlatego najlepszy
jest domek i ja mojej babie za ściana jestem wdzięczna w sumie za te hałasy
bo dzięki temu podjęliśmy decyzję o budowie domu.

Pozdrawiam,
qwerty


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-11-28 23:39:13

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kr4snal wrote:
>
> Proponujecie rozwiązania siłowe, ja wolałbym uniknąć czegos takiego bo przy
> okazji ucierpią inni sąsiedzi i moja rodzinka...
> Po za tym nie jestem do końca pewnien, że to pomoże...
>
> Dziękuję za podpowiedzi i czekam na więcej ;)
>
> Pozdrawiam.


Pomiarem hałasu i walką z nim zajmuje się Inspektorat Ochrony
Środowiska. Murator opisywał sytuację gdy ludzie wygrali z hałaśliwymi
sąsiadami przy pomocy Inspektoratu. Sprawa dotyczyła domu
jednorodzinnego. Nie wiem, czy mogą interweniować w przypadku bloku
mieszkalnego. Ale zawsze warto u nich popytać. Moze chociaż podpowiedzą
właściwą drogę postępowania.

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 08:13:47

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "Marta W." <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam sąsiadkę, która urządziła sobie salę do ćwiczeń na fotepianie w
> pokoju,
> który sąsiaduje niemal z całym naszym mieszkanie. Mimo, że (jak ona
> twierdzi)
> wyciszyła ten pokój to hałasy dochodzący jest niesamowity. \

Jakos nie wyobrazam sobie zeby halas dochodzacy z pianina przez sciane byl
"niesamowity". U nas za sciana mieszka studentka szkoly muzycznej, tez
ciagle gra na pianinie i halas nie jest "niesamowity". Calkiem milo sie
slucha tej muzyczki.

Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 08:17:38

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "Agatek" <a...@S...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta W." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:coelqn$ag1$1@news.onet.pl...
>> Mam sąsiadkę, która urządziła sobie salę do ćwiczeń na fotepianie w
>> pokoju,

> Jakos nie wyobrazam sobie zeby halas dochodzacy z pianina przez sciane byl
> "niesamowity".

A może jego sąsiadka gra na _fortepianie_? Tak napisał. Wierzę, że to może
przeszkadzać- głośniejszy jest fortepian od pianina.

Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 08:27:16

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "Agatek" <a...@S...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "qwerty" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:codeqc$blr$1@mamut1.aster.pl...
> Może dlatego, że dla pianisty pianino elektryczne to tak jak dla kucharza
> obiad w Mc Donald's?

No każda ze stron musi iść na ustępstwa. Skoro musi grać, niech gra.
Powiedzmy 3 razy w tygodniu na pianinie elektrycznym, 4 na fortepianie. To
że nie brzmi to jedno, a drugie, że ćwiczyć grę znaczy ćwiczyć ułożenie
palców, przechodzenie z dźwięku do dźwięku itd. Moze to robić na
elektrycznym z klawiszami wielkości normalnego pianina. Jak chce szkolić
dźwięk to niech szkoli na fortepianie resztę tygodnia.

> Ja wiem jak trudno walczy się o takie sprawy. Ja mam sąsiadkę która
> codziennie sprzata (odkurzacz, przesuwanie mebli itp o godz. 2 w nocy) i
> niestety nic nie działa. Ani prośba ani groźba (np, że wezwiemy policje bo
> to jednak zakłócanie ciszy nocnej).

... a ona przestanie sprzątać i wlezie do łóżka i będzie udawać zbudzoną, bo
"ja? jaki hałas? ja spałam"...

>Ona musi grać, Ty nie musisz słuchać:( Dlatego najlepszy jest domek i ja
>mojej babie za ściana jestem wdzięczna w sumie za te hałasy bo dzięki temu
>podjęliśmy decyzję o budowie domu.

Przyzwyczajenia sąsiadów są trudne do pobicia i naprawdę trudno cokolwiek z
tym zrobić, mój przykład:
-sąsiadka z góry chodzi w drewniakach, kotlety tłucze co niedzielę o 7 rano;
-sąsiad obok ma małe dziecko, które płacze co noc, a wodę w ubikacji
spuszcza spłuczką typu "syfon" co hałasuje i budzi mnie co noc;
-sąsiadka z dołu ma psa, który szczeka jak tylko ktoś do nich idzie;
-drudzy sąsiedzi obok słuchają okropnie głośno telewizji;
-2 piętra wyżej muzycy z klarnetem i, na szczęscie już elektrycznym,
pianinem.

Co zrobić? nie dać się zwariować, wygłuszać mieszkanie, nauczyć się twardo
spać, wyprowadzić się na wieś (choć i tam może być: a) pis szczekający b)
pociąg c) krowy muczące d) piejący kogut)

Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 09:22:19

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "Musta" <mustaf[antyspam]a8@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przyzwyczajenia sąsiadów są trudne do pobicia i naprawdę trudno cokolwiek
z
> tym zrobić, mój przykład:
> -sąsiadka z góry chodzi w drewniakach, kotlety tłucze co niedzielę o 7
rano;
> -sąsiad obok ma małe dziecko, które płacze co noc, a wodę w ubikacji
> spuszcza spłuczką typu "syfon" co hałasuje i budzi mnie co noc;
> -sąsiadka z dołu ma psa, który szczeka jak tylko ktoś do nich idzie;
> -drudzy sąsiedzi obok słuchają okropnie głośno telewizji;
> -2 piętra wyżej muzycy z klarnetem i, na szczęscie już elektrycznym,
> pianinem.

Dobre! jak ktos ma pecha to na calej linii :-)

musta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 09:40:43

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "s0ze" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta W. <m...@o...pl> napisał(a):

> > Mam sąsiadkę, która urządziła sobie salę do ćwiczeń na fotepianie w
> > pokoju,
> > który sąsiaduje niemal z całym naszym mieszkanie. Mimo, że (jak ona
> > twierdzi)
> > wyciszyła ten pokój to hałasy dochodzący jest niesamowity. \
>
> Jakos nie wyobrazam sobie zeby halas dochodzacy z pianina przez sciane byl
> "niesamowity". U nas za sciana mieszka studentka szkoly muzycznej, tez
> ciagle gra na pianinie i halas nie jest "niesamowity". Calkiem milo sie
> slucha tej muzyczki.
>
> Marta

Witam,
To może podam przykład obrazowy jak to wygląda...
to tak jakby przez miesiąc słuchać 2-3 trzech utworów w kółko, czasami tylko
pierwsze 10 sekund, czasami całe utwory, do tego dochodzi fakt, że nie możesz
wyłączyć tego grania i włączyć wtedy kiedy chcesz (nie ma na to wpływu).
"Słuchanie" zaczyna się w porach bardzo różnych więc nie da się tego zaplanować.

Co do głośności to jest to różnie, nie wszystkie częstotliwości tak samo są
słyszalne. Generalnie to poziom tego hałasu zakłóca słuchanie radia na
'normalnym' poziomie głośności. Lub inaczej, odpowiada to radiu ustawionemu na
normalnym poziomie głośności.

Co do wygłuszania to dźwięk niesie się raczej nie przez ścianę rozdzielającą a
stropem, gdyż nie ma znaczenia czy zamknę drzwi do pokoju czy łazienki, jest
to tak samo słyszalne.


Pozdrawiam.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 09:58:18

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "s0ze" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

qwerty <q...@g...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Agatek" <a...@S...krakow.pl> napisał w wiadomości
> news:cod7kb$od1$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> > Powiem szczerze, że nie uważam, żeby były jakiekolwiek podstawy
> > zabraniające jej grać. Jedna tylko rzecz: do 20:00, potem nie wolno (nie
> > wolno też wiercić, trzepać dywanów itd.)
>
> Art. 144 kodeksu cywlinego jednak ciągle obowiązuje, co innego z jego
> egzekwowaniem:(
>

Znalazłem ten przepis ale nie ma tam napisane, że nie można zakłócać po
godzinie 20:00...
Hmmm czy to regulują jakieś inne przepisy???

> > Zresztą nie wiem czemu ta sąsiadka nie kupi pianina elektrycznego na co
> > dzień a od święta niech idzie pograć na fortepianie z prawdziwego
> > zdarzenia...
>
> Może dlatego, że dla pianisty pianino elektryczne to tak jak dla kucharza
> obiad w Mc Donald's?
>
> Ja wiem jak trudno walczy się o takie sprawy. Ja mam sąsiadkę która
> codziennie sprzata (odkurzacz, przesuwanie mebli itp o godz. 2 w nocy) i
> niestety nic nie działa. Ani prośba ani groźba (np, że wezwiemy policje bo
> to jednak zakłócanie ciszy nocnej).
> Rady typu puszczać głosno muzykę są fajne ale nie do końca. Jak ktoś mam
> małe dziecko to wiadomo, że tego nie zrobi i baba za ściana wie, że ma Was w
> garści. Ja nie widze tu sensownego rozwiązania poza zmianą mieszkania przez
> którąś ze stron. Ona musi grać, Ty nie musisz słuchać:( Dlatego najlepszy
> jest domek i ja mojej babie za ściana jestem wdzięczna w sumie za te hałasy
> bo dzięki temu podjęliśmy decyzję o budowie domu.

Od pewnego czasu jesteśmy na etapie planowania zaminy mieszkania... ale czemu
tak musi być...

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 10:10:25

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: PeJot <P...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

s0ze napisał(a):
>
> Od pewnego czasu jesteśmy na etapie planowania zaminy mieszkania...

I to jest jedna z bardziej skutecznych metod. Pod warunkiem, że w nowym
mieszkaniu nie trafisz np. na perkusistę ;)

> ale czemu
> tak musi być...

Dorób sobie inną ideologię - np. że nowe będzie większe, w lepszym
miejscu itd.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-11-29 14:17:37

Temat: Re: uciążliwy hałas - POMOCY
Od: "Just75" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "s0ze" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:coals5$r3b$1@inews.gazeta.pl...

> Proszę o pomoc ludzi, którzy wiedzą lub którzy już przechodzili takie
rzeczy.

> Szukam prawnika, który mógłby mi pomóc poprowadzić sprawę by przynajmniej
> zmniejszyć uciążliwość hałasu lub jakiegoś stowarzyszenia lub po prostu
kogoś
> kto mi pomoże w tej sprawie...

Zgłoś tę całą sytuację w Straży Miejskiej, oni zajmują się takimi sprawami,
tzn. zakłócaniem spokoju. Od niedawna jest taki przepis, że nawet jak
będziesz miał remont w domu to sąsiedzi mają prawo nakablować na ciebie do
Straży Miejskiej, że im przeszkadzasz, a oni mają prawo zakazać ci
hałasować.
Idź po prostu do naczelnika SM i na pewno udzielą ci fachowej porady.
Pozdrawiam, szczerze współczująca Justyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ile waży pralka ?
Stolarz poszukiwany do wykonania stolu i krzeselek - Slask
nietypowy problem z kominkiem
izolacja
Zatrzymany licznik elektryczny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »