« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-26 16:47:44
Temat: ups - te nachosUżytkownik "Magdalena Bassett" napisał w wiadomości
250g mąki kukurydzianej
łyżeczka soli
250ml ciepłej wody.
Reszta taka sama, tylko do rozwałkowania polecają folię plastikową. Nie
wiem, ja robiłem namączonym wałkiem (ale w normalnej mące).
Coś mi to ciasto nie wychodzi. nie trzeba tam dodać np. jajka? Zuełnie się
nie klei tylko rozpada. co to za ciasto. A tak bym chciała zjeść nachos.
Proszę pomóżcie.
Ann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-26 17:13:51
Temat: Re: ups - te nachosAnia wrote:
>
> 250g mąki kukurydzianej
> łyżeczka soli
> 250ml ciepłej wody.
>
> Reszta taka sama, tylko do rozwałkowania polecają folię plastikową. Nie
> wiem, ja robiłem namączonym wałkiem (ale w normalnej mące).
>
> Coś mi to ciasto nie wychodzi. nie trzeba tam dodać np. jajka? Zuełnie się
> nie klei tylko rozpada. co to za ciasto. A tak bym chciała zjeść nachos.
> Proszę pomóżcie.
>
> Ann
>
>
Jak zaznaczylam, przepis jest Waldka, wiec nie moge odpowiedziec na to
pytanie.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-26 19:03:15
Temat: Re: ups - te nachos
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...net> napisał w wiadomości
news:11lveaf5al0c379@corp.supernews.com...
>>
>
> Jak zaznaczylam, przepis jest Waldka, wiec nie moge odpowiedziec na to
> pytanie.
> MB
Więc - Waldku Ratuj! Bo ja nic z tego nie rozumiem. Ta mąka nie nadaje się
do formowania ciasta :-( Zupełnie się nie klei. Jak zrobić te nachos?
Ann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-26 19:19:58
Temat: Re: ups - te nachosAnia napisal(a):
>> Jak zaznaczylam, przepis jest Waldka, wiec nie moge odpowiedziec na to
>> pytanie.
>> MB
>
>Więc - Waldku Ratuj! Bo ja nic z tego nie rozumiem. Ta mąka nie nadaje się
>do formowania ciasta :-( Zupełnie się nie klei. Jak zrobić te nachos?
Tez mialem klopoty. W sumie nie jest dziwnym, bo maka kukurydziana nie
zawiera glutenu czy czegos tam co powoduje klejenie. W koncu zrobilem
AFAIR dosc grube te placki.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-26 19:33:54
Temat: Re: ups - te nachos*** Marcin E. Hamerla <X...@x...xonet.xpl.removex>:
>>> Jak zaznaczylam, przepis jest Waldka, wiec nie moge odpowiedziec na
>>> to pytanie. MB
>> Więc - Waldku Ratuj! Bo ja nic z tego nie rozumiem. Ta mąka nie
>> nadaje się do formowania ciasta :-( Zupełnie się nie klei. Jak zrobić
>> te nachos?
> Tez mialem klopoty. W sumie nie jest dziwnym, bo maka kukurydziana nie
> zawiera glutenu czy czegos tam co powoduje klejenie. W koncu zrobilem
> AFAIR dosc grube te placki.
Bo w kuchni meksykańskiej ta mąka to jest *inna* mąka niż to co jest
popularne w Polsce. To jest cpecjalna odmiana nazywa się "masa harina"
do zdobycia w lepszych hipermarketach, ta nasza się nie wiąże.
Poza tym aby wyszły dobre to trzeba mieć specjalną praskę do tego, od
biedy można smażyć na dobrej patelni teflonowej (bez tłuszczu).
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-26 19:42:58
Temat: Re: ups - te nachos
Le mercredi 26 octobre 2005 ŕ 21:33:54, dans <2...@k...net> vous
écriviez :
> Bo w kuchni meksykańskiej ta mąka to jest *inna* mąka niż to co jest
> popularne w Polsce. To jest cpecjalna odmiana nazywa się "masa harina"
> do zdobycia w lepszych hipermarketach, ta nasza się nie wiąże.
Dokladnie : to jest maka wczesniej rozparzona.
Przypuszczam ze ten hit z maczka kukurydziana moze pomoc, pozatym
znajomi Latynosi mi powiedzieli ze ze "zwyklej" maki tez mozna zrobic,
ale trzeba baardzo dlugo wyrabiac.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-26 19:56:31
Temat: Re: ups - te nachos"Konrad Kosmowski" <k...@k...net> wrote in message
news:2a2533-1a4.ln1@kosmosik.net...
> Bo w kuchni meksykańskiej ta mąka to jest *inna* mąka niż to co jest
> popularne w Polsce. To jest cpecjalna odmiana nazywa się "masa harina"
> do zdobycia w lepszych hipermarketach, ta nasza się nie wiąże.
>
> Poza tym aby wyszły dobre to trzeba mieć specjalną praskę do tego, od
> biedy można smażyć na dobrej patelni teflonowej (bez tłuszczu).
Nie trzeba miec praski do tortilli, mozna wycisnac pomiedzy dwiema warstwami plastyku
czy czegos takiego.
Nachios - to kawalki kukurydzianego placka tortilla (bo sa i tortille z maki
zbozowej) smazone w oleju, a nie na oleju.
Normalna tortille sie "piecze" (podpieka...) na blasze (albo zeliwenj patelni) bez
tluszczu.
Masa harina to zwykla maka kukyrydziana (masa de maiz) gwaltownie odwodniona i
sproszkowana na puder, ktora latwo wyrabiac (bo latwo wchlania wilgotnosc...) Cala
zabawa jest w proporcjach i wygnieceniu. Jesli uzywa sie normalnej maki
kukurydzianej, to nalezy calosc wygniatac przez ok 30-40 minut az ciasto bedzie sie
lepic. Ciasto z masa harina (np. "Maseca") wymaga ktotkiego wyrabiania reka.
Jak juz sie ma ciasto, to sie tortille formuje (najlepiej reka, praska, walkiem
pomiedzy kawlakami czegos nielepiacego sie, etc.), tnie na paski (trojkaty - co tam
komu...) i gleboko smazy w dobrze rozgrzanym oleju.
Mala uwaga, tortille srodkowo-amerykanskie (czy nawet z poludnia Meksyku) sa rozne
niz "meksykanskie." A tortille "z supermarketu" (nawet w Meksyku...) sa takie sobie,
ale jak sie nie ma co sie lubi...
Poszukaj tez w archiwum - to juz pare razy sie tutaj przewijalo.
--
><eM eL><Washington, D.C.><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-26 20:19:19
Temat: Re: ups - te nachos
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:1395442017$20051026214258@ewcia.kloups...
>
>.
>
> Przypuszczam ze ten hit z maczka kukurydziana moze pomoc, pozatym
> znajomi Latynosi mi powiedzieli ze ze "zwyklej" maki tez mozna zrobic,
> ale trzeba baardzo dlugo wyrabiac.
>
>
>
Ten hit z kaszką kukrydzianą bardzo mi ię spodobał i też mi się wydaje, że
może pomóc bo ona się fajnie klei. Akurat mam dzidziusia - Oliwcie (taki
troszkę większy dzidziuś - 12 miesięcy:-)) więc kaszki kukurydzianej u mnie
pod dostatkiem. Zobaczę jak to wyjdzie - "a nóż widelec się uda :-o
Pozdrawiam,
Ann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-27 06:30:25
Temat: Re: ups - te nachosAnia napisał(a):
>>
>>Przypuszczam ze ten hit z maczka kukurydziana moze pomoc, pozatym
>>znajomi Latynosi mi powiedzieli ze ze "zwyklej" maki tez mozna zrobic,
>>ale trzeba baardzo dlugo wyrabiac.
>
> Ten hit z kaszką kukrydzianą bardzo mi ię spodobał i też mi się wydaje, że
> może pomóc bo ona się fajnie klei.
> Pozdrawiam,
> Ann
No to mąszka czy kaszka?
--
JackOss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-27 09:23:40
Temat: Re: ups - te nachos
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:2a2533-1a4.ln1@kosmosik.net...
> *** Marcin E. Hamerla <X...@x...xonet.xpl.removex>:
>
> >>> Jak zaznaczylam, przepis jest Waldka, wiec nie moge odpowiedziec na
> >>> to pytanie. MB
>
> >> Więc - Waldku Ratuj! Bo ja nic z tego nie rozumiem. Ta mąka nie
> >> nadaje się do formowania ciasta :-( Zupełnie się nie klei. Jak zrobić
> >> te nachos?
>
> > Tez mialem klopoty. W sumie nie jest dziwnym, bo maka kukurydziana nie
> > zawiera glutenu czy czegos tam co powoduje klejenie. W koncu zrobilem
> > AFAIR dosc grube te placki.
>
> Bo w kuchni meksykańskiej ta mąka to jest *inna* mąka niż to co jest
> popularne w Polsce. To jest cpecjalna odmiana nazywa się "masa harina"
> do zdobycia w lepszych hipermarketach, ta nasza się nie wiąże.
>
> Poza tym aby wyszły dobre to trzeba mieć specjalną praskę do tego, od
> biedy można smażyć na dobrej patelni teflonowej (bez tłuszczu).
>
> --
A ta cała inszosc polega na tym że kukurycza jest gotowana z wapnem...
w celu zlikwidowania błonki co okrywa nasiono...
unas ziarno jest poprostu mielone...i stad problem...
ale wystarczy uzyc pół na pół ze zwykła maka..;))
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |