« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-23 19:13:06
Temat: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...Mam pytanie do lekarzy, mam 45 lat,od 5 lat choruje na Hashimoto,ostatnio
czuję się podle choć hormony mam w normie -biorę Letrox 100. Mam kłopoty z
pamięcią, nerwami,koncentracją, leukopenię (białych ciałek mam około 3500),
bóle głowy, czy to wystraczy aby dostać roczny urlop zdrowtny..
Dziękuję serdecznie za rady
Ewa
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-23 21:02:58
Temat: Re: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...
Użytkownik "ewa" napisała ...
> Mam pytanie do lekarzy, mam 45 lat,od 5 lat choruje na Hashimoto,ostatnio
> czuję się podle choć hormony mam w normie -biorę Letrox 100. Mam kłopoty z
> pamięcią, nerwami,koncentracją, leukopenię (białych ciałek mam około
> 3500),
> bóle głowy, czy to wystraczy aby dostać roczny urlop zdrowtny..
Nie jestem lekarzem, ale z tego co wiem, to roczny urlop zdrowotny
nauczyciel może dostać jedynie na choroby bezpośrednio związane
z wykonywanym zawodem. Czyli albo na gardło albo na głowę. ;-)
Znaczy to tyle, że problemy hormonalne niewiele tu mają do rzeczy,
ale można pobróbować w związku z kłopotami z pamięcią i koncentracją
oraz ogólną nerwicą.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-23 21:23:31
Temat: Re: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...Witam,
urlop zdrowotny dla podratowania zdrowia nie musi być zwiazany z choroba
zawodową nauczycieli. Ja przebywałam na takim urlopie pierwszy raz po
operacji nerki a w tej chwili po operacji kręgosłupa. Nie będzie klopotu z
jego dostaniem w Twoim przypadku.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-23 21:56:18
Temat: Re: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...
Użytkownik "Wes" napisała ...
> urlop zdrowotny dla podratowania zdrowia nie musi być zwiazany z choroba
> zawodową nauczycieli. Ja przebywałam na takim urlopie pierwszy raz po
> operacji nerki a w tej chwili po operacji kręgosłupa. Nie będzie klopotu z
> jego dostaniem w Twoim przypadku.
Nie byłabym tego taka pewna.
Z prawnego punktu widzenia masz zapewne rację,
w praktyce nie jest to takie proste.
Wnioski o urlop zdrowotny w związku ze schorzeniami
nie mającymi związku z pracą są na ogół odrzucane.
Poważne operacje są bywają wyjątkiem. I to też nie zawsze.
Jak ktoś jest niezdolny do pracy, to przysługuje mu zwolnienie
lekarskie, ale niekoniecznie 10-miesięczny urlop.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-23 22:33:08
Temat: Re: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...
> Nie byłabym tego taka pewna.
> Z prawnego punktu widzenia masz zapewne rację,
> w praktyce nie jest to takie proste.
w praktyce tez nie jest trudne ;)
> Wnioski o urlop zdrowotny w związku ze schorzeniami
> nie mającymi związku z pracą są na ogół odrzucane.
problemy z pamięcią, koncentracja i nerwowością to już jednak moga byc
związane z pracą ;) negatywnie moga się takie problemy odbic na pracy i
podejściu do ucznia - i urrlop zdrowotny dl apodratowania zdrowia sądze ze nie
powinno byc z tym problemów
> Poważne operacje są bywają wyjątkiem. I to też nie zawsze.
> Jak ktoś jest niezdolny do pracy, to przysługuje mu zwolnienie
> lekarskie, ale niekoniecznie 10-miesięczny urlop.
poza tym urlop zdrowtny pierwszy raz mozna dostac po konkretnej liczbie
wypracowanych lat itd ( jeden z warunków, chyba ze sie cos zmieniło w tej
kwestii )
sądzę ze próbowac trzeba zawsze ;)
Pozdrawiam
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-24 07:23:30
Temat: Re: urlop zdrowotny dla nauczyciela na hashimoto...
Użytkownik "Aska" napisała ...
>> Wnioski o urlop zdrowotny w związku ze schorzeniami
>> nie mającymi związku z pracą są na ogół odrzucane.
>
> problemy z pamięcią, koncentracja i nerwowością to już jednak moga byc
> związane z pracą ;)
Przecież o tym pisałam.
Że problemy z koncentracją itp. jak najbardziej,
natomiast hormonalne już niekoniecznie.
> poza tym urlop zdrowtny pierwszy raz mozna dostac po konkretnej liczbie
> wypracowanych lat itd ( jeden z warunków, chyba ze sie cos zmieniło w tej
> kwestii )
Po siedmiu. Kiedyś było po pięciu.
> sądzę ze próbowac trzeba zawsze ;)
Nie przeczę. I to jak najszybciej, bo lada chwila tych urlopów
po prostu już nie będzie.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |