w czesci dot. urody:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-17 11:28:59

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b06kl9$kjs$5@news.tpi.pl...
> Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał
>
> > a bledy robie i bede robic, chodz znam zasady ortografi -
>
> A dlaczego _będziesz_ robić ?
> Czy naprawdę nie uważasz, że należy to zmienić ?
poniewaz mam dysortpgrafie
i moge nawet wykuc slowko na pamiec ale i talk bede pisala inaczej:((

>
>
> > a to jest internet a nie szkola
>
> Czy później ... w dorosłym życiu ... też wręczysz prezesowi sprawozdanie z
> błędam z komentarzem "to nie szkoła" ?
>
juz jestem dorosla:))
zeby miec prace u prezesa trzeba byc piekna, dlugonoga panienka - ja
niestety tych cech nie posiadam:((

> > a nie dziekuje osobom, ktore nie rozumieja takich osob, ktore pisza z
> bledami
>
> Nie rozumiem. Wytłumacz mi to .... proszę.

nie rouzumieja osob z dysortpgrafia
>
> > btw. moze ktos w koncu wskarze mi jakis sklepik, wypozyczalnie??
>
> Wypożyczalnie suki ślubnych i wieczorowych są w Piasecznie - ale dość
drogie
> ~ 600-1000 pln za suknie.
to za taka cene mozna sobie kupic super sukienke i miec ja na zawsze:)

> Spróbuj poszukać na stadionie X-lecia (na koronie lub przy samym wejściu
od
> Ronda Waszyngtona) albo w halach pod Pałacem. Czasem można znaleźć coś
> ciekawego i nie za koszmarne pieniądze.

wlasnie na stadionie kupilam sobie suknie1,5 roku temu i tylko raz miala ja
ubrana:(
w tej chwili sie w nia nie mieszcze:(( i cena byla dobra 120zl

pozdrawiam
ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-17 11:45:32

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka wrote:

> Spróbuj poszukać na stadionie X-lecia (na koronie lub przy samym wejściu od
> Ronda Waszyngtona) albo w halach pod Pałacem. Czasem można znaleźć coś
> ciekawego i nie za koszmarne pieniądze.

Ale tez mozna trafic na koszmarne pod wzgledem jakosci. Polecam raczej
Centrum Mody w Nadarzynie- ceny rozsadne, wybór spory latem przynajmniej
byl, sukienke za cene podobna jak na stadionie kupisz, przymierzysz w
normalnych wiarunkach ( na stadionie trudniej ) i jako, ze to normalny
zaup z kasa fiskalna i paragonem - masz mozliwosc zwrotu przy
ewentualnej wadzie.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 11:52:50

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał

> poniewaz mam dysortpgrafie
> i moge nawet wykuc slowko na pamiec ale i talk bede pisala inaczej:((

To rozumiem.
Ale są narzędzie w komputerze, które sprawdzaja pisownie.
A Twoje nastawienie wygląda na takie, że je odrzucasz "bo masz
dysortografię".
Nie umiesz się nauczyć - OK. Ale możesz pisać bez błędów - dlaczego to
odrzucasz ?

> zeby miec prace u prezesa trzeba byc piekna, dlugonoga panienka - ja
> niestety tych cech nie posiadam:((

Hej, hej .... nieprawda :-)
Nie wiem skąd masz taki stereotyp w głowie - ale to się nijak ma do
rzeczywistości.
Kiedyś rzeczywiście sekretarki były wybierane pod względem urody ... teraz
stanowczo tak nie jest bo prezesów nie stać na trzymanie 2 szt. - jednej
ładnej długonogiej i drugiej kompetentnej.

Poza tym ... możesz przecież wręczać ten raport prezesowi jako pracownik
jakiegoś tam działu .... tam już na pewno nie dobieraja pracowników pod
względem urody.

> nie rouzumieja osob z dysortpgrafia

Nie ! Nie rozumieją osób, które wiedząc, że robia błędy częściej niż inni
nie korzystają ze słowników.

> wlasnie na stadionie kupilam sobie suknie1,5 roku temu i tylko raz miala
ja
> ubrana:(
> w tej chwili sie w nia nie mieszcze:(( i cena byla dobra 120zl

Ano właśnie z powodu ceny polecam ten stadion i hale ... bo wydać na suknie
1000pln (są takie w Promenadze np) to troche dużo. A tam można znaleźć
naprawdę ciekawe rzeczy.

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:25:21

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "ROGI" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MOLNARka <g...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b08sqi$n8b$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał
>
> > poniewaz mam dysortpgrafie
> > i moge nawet wykuc slowko na pamiec ale i talk bede pisala inaczej:((
>
> To rozumiem.

Nie rozumiesz. Udajesz, że rozumiesz.

> Ale są narzędzie w komputerze, które sprawdzaja pisownie.
> A Twoje nastawienie wygląda na takie, że je odrzucasz "bo masz
> dysortografię".
> Nie umiesz się nauczyć - OK. Ale możesz pisać bez błędów - dlaczego to
> odrzucasz ?

Posłuchaj nauczycielko języka polskiego. Ty też możesz pisać bez błędów.
Dlaczego więc sama nie zastosujesz odpowiednich narzędzi w komputerze? Twoje
dwa razy powtórzone " na razie" świadczy o tym, że byłas przekonana o
poprawności tej pisowni. Podobnie jest z człowiekiem chorym na w/w chorobę.
Nasuwaja sie wiec dwa wnioski. Pierwszy to taki, że sama nie jesteś alfą i
omegą w posługiwaniu sie poprawna polszczyzną, a drugi to taki iż może sama
jesteś chora. Jedno jest pewne. Aby zwracać uwage komuś to samemu należy być
w porządku. I nie staraj sie być grupową nauczycielką, bo nie masz do tego
zadnych podstaw. Sam fakt przyznania się przez Ciebie do błędów niczego nie
zmienia. Ania też sie przyznała do czegoś i wcale sie tego nie wstydzi. Jest
jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Otóż pomijając jej chorobę to przyjmij do
wiadomości, ze to jest Net. On jest dla wszystkich. Nie tylko dla tak
obytych z jezykiem polskim jak Ty. Masz setki grup na których ludzie piszą z
błędami. Częstym błedem jest np. pisanie " na pewno " razem. Na inne
przykłady szkoda tu miejsca. Proponuje więc zacząć wielka przygodę życia i
wyruszyć na inne grupy ucząc wszystkich ojczystego języka. NA RAZIE jednak
proponuję zaopatrzyć sie samej w słownik lub użyć narzędzi w komputerze.

> Nie ! Nie rozumieją osób, które wiedząc, że robia błędy częściej niż inni
> nie korzystają ze słowników.

Jak pisałem wcześniej. Te osoby często nie rozumieją, ze robia błąd. Jednak
dla mnie gorszą sprawą jest nie zrobienie jednego czy dwóch błędów. Gorszą
sprawą jest pisanie przez Ciebie tekstów o brudnych majtkach napchanych
watą. Troche wyżej, jak pamięć Cię zawodzi. To juz nie jest błąd
ortograficzny tylko zwykłe chamstwo. Tego jednak nie znajdziesz w żadnym
słowniku i zadne narzędzia w komputerze nic też nie pomogą. Brak
elementarnych zasad wychowania to niestety nie choroba, bo na chorobę jest
lekarstwo. Na brak kultury nie.

Pozdrawiam serdecznie życząc wyciągnięcia udanych wniosków z lektury tego
co teraz przeczytałaś.

Rogi
(Nie Bralczyk, a jednak zdziwiony)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:27:47

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "ANIA" <l...@k...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b08sqi$n8b$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "ANIA" <l...@k...com.pl> napisał
>
> > poniewaz mam dysortpgrafie
> > i moge nawet wykuc slowko na pamiec ale i talk bede pisala inaczej:((
>
> To rozumiem.
> Ale są narzędzie w komputerze, które sprawdzaja pisownie.
> A Twoje nastawienie wygląda na takie, że je odrzucasz "bo masz
> dysortografię".
> Nie umiesz się nauczyć - OK. Ale możesz pisać bez błędów - dlaczego to
> odrzucasz ?
>
sprawdzanie bledow jest czasochlonne a wysylanie poprzez modem jest
kosztowne.
Spiesze sie za bardzo:(( i sa tego skutki

pozdrawiam
ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:29:47

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

star <s...@s...com> napisał(a):

> A czy to jest Twoja sprawa? Netykieta mowi, ze nie nalezy zwracac uwagi w
> takich sprawach na forum publicznym.
> Mozesz swoje uwagi, nader nie na miejscu, przeniesc na priwa.

Wiesz, ja np. jestem z tej szkoły, która uznaje, że dotyczyło to czasów,
kiedy grupy były prawie wyłącznie anglojęzyczne, a dla większości ludzi na
nie piszących angielski nie był językiem ojczystym. To raz. No i walor
edukacyjny dla szerszego grona, np. lurkujących, wtedy ginie. To dwa.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:38:33

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Jolanta Pers wrote:

>> A czy to jest Twoja sprawa? Netykieta mowi, ze nie nalezy zwracac
>> uwagi w takich sprawach na forum publicznym.
>> Mozesz swoje uwagi, nader nie na miejscu, przeniesc na priwa.
>
> Wiesz, ja np. jestem z tej szkoły, która uznaje, że dotyczyło to
> czasów, kiedy grupy były prawie wyłącznie anglojęzyczne, a dla
> większości ludzi na nie piszących angielski nie był językiem
> ojczystym. To raz. No i walor edukacyjny dla szerszego grona, np.
> lurkujących, wtedy ginie. To dwa.

Wszystko ok, ja staram sie czytac co napisalam, poprawiac literowki, nie
robie bledow ortograficznych, ale nie uwazam ze na miejscu jest linczowanie
kogos publicznie za popelnione bledy.
Zwlaszcza jesli watek rozrasta sie do olbrzymich rozmiarow, a osoba karcaca,
brnie i brnie...
Zreszta jak zauwazylam Molnarka lubi zwracac uwage, wiec pewnie na nic rozne
glosy, a to przeciez naprawde mozna zrobic na priwa.

--
pozdrawiam
star

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:40:15

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

ROGI wrote:
<cut>
> Pozdrawiam serdecznie życząc wyciągnięcia udanych wniosków z lektury
> tego co teraz przeczytałaś.

ROGI, naprawde szkoda pradu...;))))

--
star

P.S. A co Ty tu robisz???;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 13:44:47

Temat: Zupelnie OT (bylo:w czesci dot. urody:) )
Od: "Skakanka" <s...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Masz moze na imie Igor? ;)

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-17 14:15:32

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ANIA <l...@k...com.pl> napisał(a):

> sprawdzanie bledow jest czasochlonne a wysylanie poprzez modem jest
> kosztowne.
> Spiesze sie za bardzo:(( i sa tego skutki

Trzeba być masochistą, żeby na dial-upie odpisywać online. Ściąga się do
offline, rozłącza, czyta, odpisuje, wysyła.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry