| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-17 14:17:26
Temat: Re: Zupelnie OT (bylo:w czesci dot. urody:) )
Użytkownik Skakanka <s...@w...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b09174$82c$...@n...tpi.pl...
> Masz moze na imie Igor? ;)
>
> Kaska
>
Mam.
Rogi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-17 14:19:31
Temat: Re: w czesci dot. urody:)Użytkownik "ROGI" <r...@p...onet.pl> napisał
> Nie rozumiesz. Udajesz, że rozumiesz.
Tak ... tak ... policytujmy się ;-/
> Posłuchaj nauczycielko języka polskiego.
Nie jestem nauczycielką (ani języka polskiego ani żadną inną), więc daruj
sobie.
> Ty też możesz pisać bez błędów.
> Dlaczego więc sama nie zastosujesz odpowiednich narzędzi w komputerze?
Masz rację. Teraz już stosuje (bo wpadka była ogromna).
Nie twierdzę, że zawsze piszę bez błędu ... natomiast twierdzę, że się
bardzo staram .... od tego wątku jeszcze bardziej ;-)
> Twoje
> dwa razy powtórzone " na razie" świadczy o tym, że byłas przekonana o
> poprawności tej pisowni. Podobnie jest z człowiekiem chorym na w/w
chorobę.
Wybacz, ale jest pewna różnica.
Ja zrobiłam błąd - wiem o tym i głupio mi. Ale nie robię tych błędów
nagminnie i nie tłumaczę się zdiagnozowaną chorobą.
Jeśli ktoś _wie_, że jest dys-cośtam to chyba większy obowiązek na nim
spoczywa by sprawdzać pisownie.
> Pierwszy to taki, że sama nie jesteś alfą i
> omegą w posługiwaniu sie poprawna polszczyzną, a drugi to taki iż może
sama
> jesteś chora.
Żeby zakończyć sprawę - nie jestem alfą i omegą i nie jestem chora.
> Ania też sie przyznała do czegoś i wcale się tego nie wstydzi.
Na tym polega problem ... ja się wstydzę swojego "narazie" a ona swoich
"nagminnych" (bo przecież chorobą uzasadnionych) błędów nie.
I właściwie nie chodzi tylko o Anię ale o wszystkich rąbiących nagminnie
błędy i tłumaczących się dysortografią.
BTW komp nie wykryl błedu w powyzszym "narazie" ;-)))))
> On jest dla wszystkich. Nie tylko dla tak
> obytych z jezykiem polskim jak Ty. Masz setki grup na których ludzie piszą
z
> błędami.
Oczywiście, że jest dla wszystkich. Ależ ja nikogo nie wyrzucam (jeśli ktoś
tak pomyślał - to naprawdę nie wiem skąd mu się to wzięło).
I każdy może pisać .... ale walczmy z tymi nagminnymi błędami !
Zobacz - ze względu na takie ciche przyzwolenie roi się aż od błędów, w oczy
to kłuje i utrwalamy sobie błędną pisownie.
> Jak pisałem wcześniej. Te osoby często nie rozumieją, ze robia błąd.
Nieprawda. Mogą tego błędu "nie widzieć" ale mają świadomość, że piszą z
błędami.
A więc _rozumieją_.
> Gorszą
> sprawą jest pisanie przez Ciebie tekstów o brudnych majtkach napchanych
> watą. Troche wyżej, jak pamięć Cię zawodzi. To juz nie jest błąd
> ortograficzny tylko zwykłe chamstwo.
Nie zawodzi mnie - ja wiem co pisałam.
BTW jedyne co od siebie dodałam w tej wypowiedzi to słowo "brudne" - o
wszystkim innym pisała Anka w swoich postach. Ja to tylko powtórzyłam -
przyznając jej rację własnego wyboru.
Ale do rzeczy .... na chamstwo, nieciekawego adwersarza czy nudzącego autora
masz wyjście - KF.
Na błędy ortograficzne takiego wyjścia NIE MA !
> Rogi
Wojtek może ? ;-)
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 14:23:52
Temat: Re: OT w czesci dot. urody:)Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał
Sorry za te odstepy ... nie wiem skąd sie wzieły
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 14:24:32
Temat: Re: w czesci dot. urody:)star <s...@s...com> napisał(a):
> Wszystko ok, ja staram sie czytac co napisalam, poprawiac literowki, nie
> robie bledow ortograficznych, ale nie uwazam ze na miejscu jest linczowanie
> kogos publicznie za popelnione bledy.
A ja uważam, że każdemu mają prawo puścić nerwy na widok ortograficznego
horroru.
> Zwlaszcza jesli watek rozrasta sie do olbrzymich rozmiarow, a osoba karcaca,
> brnie i brnie...
Co zapewne nie miałoby miejsca, gdyby nie zaczęła brnąć osoba skarcona,
przeważnie oznajmiając z dumą, że jest dysortografem, dyslektykiem,
dyskobolem, śpieszy się wisząc na modemie, ma dziś biorytmowy dół
intelektualny, deszcz pada, deszcz nie pada, boli ją mały palec u nogi, w
sklepie nie było dżemu, słownik ukradli, biblioteka zamknięta, klawisz F7 nie
działa, w drodze do pracy złapała gumę, itp., właściwe podkreślić, a tak w
ogóle o tsoooo choooodzi, odwalcie się.
> Zreszta jak zauwazylam Molnarka lubi zwracac uwage, wiec pewnie na nic rozne
> glosy, a to przeciez naprawde mozna zrobic na priwa.
Ja tam w dyskusjach newsowych wolę mieć świadków i na priva przechodzę
wyłącznie z dobrymi znajomymi, najczęściej znanymi z RL, kiedy wymieniam
jakieś kryptyczno-hermetyczne uwagi, które i tak byłyby niezrozumiałe dla
znakomitej większości.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 14:29:53
Temat: Re: w czesci dot. urody:)Jolanta Pers wrote:
> A ja uważam, że każdemu mają prawo puścić nerwy na widok
> ortograficznego horroru.
No mozna, ale nie zawsze i wszedzie. Poza tym naprawde czasem mozna wziac na
wstrzymanie...
> Co zapewne nie miałoby miejsca, gdyby nie zaczęła brnąć osoba
> skarcona, przeważnie oznajmiając z dumą, że jest dysortografem, <cut czym
tam jeszcze jest;)>
No ale czy to nie jej sprawa ze robi bledy? Ona dostanie po glowie w zyciu
za to..
To polska mentalnosc: czepiac sie wszystkich i o wszystko...:(
> Ja tam w dyskusjach newsowych wolę mieć świadków i na priva przechodzę
> wyłącznie z dobrymi znajomymi, najczęściej znanymi z RL, kiedy
> wymieniam jakieś kryptyczno-hermetyczne uwagi, które i tak byłyby
> niezrozumiałe dla znakomitej większości.
No ale czy uwazasz ze grupa dotyczaca urody jest miejscem do wymiany uwag
tego typu?
Jak widac na zalaczonym obrazku robi sie dosc niemila atmosfera, zreszta
kolejny raz ostatnio.
Czy to kolejny dowod na to ze kobiety nie potrafia sie dogadac?;)))
--
star
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 14:35:16
Temat: Re: Zupelnie OT (bylo:w czesci dot. urody:) )
Użytkownik "ROGI" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b093al$8th$1@news.onet.pl...
> > Masz moze na imie Igor? ;)
> >
> > Kaska
> >
>
> Mam.
heh, mój brat też i tak właśnie na niego mówiłam, gdy pacholęciem był...
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 15:04:50
Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Użytkownik MOLNARka <g...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b093da$2pt$...@n...tpi.pl...
> Tak ... tak ... policytujmy się ;-/
Jeżeli zrozumiałaś to co napisałem jako licytację to chyba nie tędy droga.
> Nie jestem nauczycielką (ani języka polskiego ani żadną inną), więc daruj
> sobie.
I to mnie cieszy, że nie jesteś. Dlaczego mam sobie darować? Nie lubisz
krytyki? Wytłumacz mi to, plissssssssss.
> Masz rację. Teraz już stosuje (bo wpadka była ogromna).
To nie chodzi o Twoją wpadkę. To chodzi w fakt, że mimo swoich wpadek
atakujesz innych.
> Nie twierdzę, że zawsze piszę bez błędu ... natomiast twierdzę, że się
> bardzo staram .... od tego wątku jeszcze bardziej ;-)
A może Ania też się stara? W poście niżej/wyżej wytłumaczyła Tobie dlaczego
nie używa programów dostępnych w narzędziach. Ma modem, a nie ma forsy.
Tak więc mało tego, że starała się wyjaśnić wszysstkim skąd te błedy to
jeszcze w ramach dobrej woli i wytłumaczenia się przed Tobą napisała coś
czego może nie chiała napisać. Nie dla wszystkich jest miłe tłumaczenie
obcym ludziom swojego stanu majątkowego. Ty w pewnym sensie oczywiście
swoimi atakami zmusiłaś ją do tego. Jakim prawem?
> Wybacz, ale jest pewna różnica.
Dla mnie nie ma.
> Ja zrobiłam błąd - wiem o tym i głupio mi. Ale nie robię tych błędów
> nagminnie i nie tłumaczę się zdiagnozowaną chorobą.
Zapewniam Cię , że jeszcze bardziej jest głupio Ance. mimo, ze ma konkretne
wytłumaczenie. Ty nie masz, bo od Ciebie, nie cierpiącej na tą dolegliwośc
wymaga się więcej.
> Jeśli ktoś _wie_, że jest dys-cośtam to chyba większy obowiązek na nim
> spoczywa by sprawdzać pisownie.
A jeżeli ktoś wie, że jest złodziejem? A jeżeli ktoś wie, że jest
narkomanem?
> Żeby zakończyć sprawę - nie jestem alfą i omegą i nie jestem chora.
Cieszę się bardzo, bo już się o zdrowie martwiłem
> Na tym polega problem ... ja się wstydzę swojego "narazie" a ona swoich
> "nagminnych" (bo przecież chorobą uzasadnionych) błędów nie.
Skąd wiesz? Jej tłumaczenia wskazują raczej na coś zupełnie innego.
Wytłumacz mi skąd ta Twoja diagnoza.
> I właściwie nie chodzi tylko o Anię ale o wszystkich rąbiących nagminnie
> błędy i tłumaczących się dysortografią.
No właśnie wcześniej napisałem. Proponuję krucjatę po wszystkich grupach.
> BTW komp nie wykryl błedu w powyzszym "narazie" ;-)))))
Twój poziom jest wysoki wiec to tłumaczenie przyjmuję jako głupie. Anka ma
lepsze.
> Oczywiście, że jest dla wszystkich. Ależ ja nikogo nie wyrzucam (jeśli
ktoś
> tak pomyślał - to naprawdę nie wiem skąd mu się to wzięło).
Nie są istotne Twoje chęci, tylko odczucia innych. Można powiedzieć "Ja
naprawdę nie chciałem kogoś zabić i nie wiem skąd u Prokuratora takie
myśli".
No, ale fakt, ze zabił ;-))))))))))
> I każdy może pisać .... ale walczmy z tymi nagminnymi błędami !
To walcz. Ważna jest też forma w jakiej sie tą walkę prowadzi.
> Zobacz - ze względu na takie ciche przyzwolenie roi się aż od błędów, w
oczy
> to kłuje i utrwalamy sobie błędną pisownie.
No chyba Anka nie jest w stanie nauczyć Cię błędnego pisania ;-))
> Nieprawda. Mogą tego błędu "nie widzieć" ale mają świadomość, że piszą z
> błędami.
Powiedz pijakowi, ze jest pijakiem. Czy on ma taką świadomość? Zaraz
zaprzeczy ;-)))
> A więc _rozumieją_.
Nie zawsze.
> Nie zawodzi mnie - ja wiem co pisałam.
I świadomie to pisałaś?
> BTW jedyne co od siebie dodałam w tej wypowiedzi to słowo "brudne" - o
> wszystkim innym pisała Anka w swoich postach. Ja to tylko powtórzyłam -
> przyznając jej rację własnego wyboru.
Nie rozśmieszaj mnie. Jedno słowo. Ja napiszę tak : " Jesteś psem" , a potem
tak " Jesteś jak pies." Jedno słowo.
> Ale do rzeczy .... na chamstwo, nieciekawego adwersarza czy nudzącego
autora
> masz wyjście - KF.
Mam.
> Na błędy ortograficzne takiego wyjścia NIE MA !
Dlaczego? Nie możesz włożyć do KFa osoby która pisze z błędami
ortograficznymi? Wsadz Ankę do KFa i po bólu.
>
> > Rogi
>
> Wojtek może ? ;-)
Nie.
> Pozdrawiam
>
> MOLNARka
Pozdrawia nie Wojtek
Rogi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 15:10:05
Temat: Re: w czesci dot. urody:)On Fri, 17 Jan 2003 15:29:53 +0100, "star" <s...@s...com> wrote:
>Jolanta Pers wrote:
>> A ja uważam, że każdemu mają prawo puścić nerwy na widok
>> ortograficznego horroru.
>
>No mozna, ale nie zawsze i wszedzie. Poza tym naprawde czasem mozna wziac na
>wstrzymanie...
>
>
jak na moje oko to lepiej czesciej niz czasem ;))
Trys - pierzasty aniol
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 15:47:49
Temat: Re: w czesci dot. urody:)star <s...@s...com> napisał(a):
> Jolanta Pers wrote:
> > A ja uważam, że każdemu mają prawo puścić nerwy na widok
> > ortograficznego horroru.
>
> No mozna, ale nie zawsze i wszedzie. Poza tym naprawde czasem mozna wziac na
> wstrzymanie...
Och, patrząc, jak pisze większość ludzi, to widzę, że osoby, które to drażni,
w 99% przypadków się wstrzymują, a reagują tylko na ekstrema. To chyba niezły
wynik?
> No ale czy to nie jej sprawa ze robi bledy? Ona dostanie po glowie w zyciu
> za to..
Nie. Osobom, u których umiejętność czytania zatrzymała się na sylabizowaniu
literka po literce, wyjaśnię: ludzie czytają co najmniej całymi wyrazami (o
ile nie grupami słów), traktując słówko coś a la chiński ideogram -
rozpoznaje się po kształcie, nie po literkach. Jeśli więc coś jest nie tak,
pojawiają się problemy z rozpoznaniem. (Na psd pojawiło się kiedyś
słowo "porut". Kto zgadnie?) To się po prostu ciężko czyta - a generalnie
osobom przywykłym do obcowania ze słowem pisanym innym niż "cze, skond
stookash" ciężko się też czyta teksty bez wielkich liter i jakiejkolwiek
interpunkcji. Poza tym, 80% ludzi to wzrokowcy i błędna pisownia po prostu im
się utrwala po zobaczeniu, co skutkuje wtórnym analfabetyzmem pousenetowym.
Oczywiście, można nie korzystać, ale niby dlaczego mam rezygnować z jednej z
ulubionych rozrywek tylko dlatego, że Internet trafił pod strzechy i masowo
wysypali analfabeci?
> To polska mentalnosc: czepiac sie wszystkich i o wszystko...:(
Wyjaśniam zatem - to nie jest czepianie dla samego czepiania. To jest walka
ze zjawiskiem, które mnie osobiście drażni i mi szkodzi.
>
> No ale czy uwazasz ze grupa dotyczaca urody jest miejscem do wymiany uwag
> tego typu?
Nie, o ile wszyscy będą stosowali się do minimum reguł ułatwiających życie
innym.
> Jak widac na zalaczonym obrazku robi sie dosc niemila atmosfera, zreszta
> kolejny raz ostatnio.
"Tu jest Usenet, tu się nie dyskutuje, tu się walczy."
> Czy to kolejny dowod na to ze kobiety nie potrafia sie dogadac?;)))
Faceci też się pojawiają, więc to nie dowód.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 16:02:28
Temat: Re: w czesci dot. urody:)" ROGI " wrote:
> Pozdrawiam serdecznie życząc wyciągnięcia udanych wniosków z lektury
> tego co teraz przeczytałaś.
>
Nie liczyłabym na to, Rogi,
ale milusio sie to czytało :)))
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |