| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-25 18:58:57
Temat: waga kuchennaCzy taka waga http://www.ceneo.pl/638322 ma sens?
Widziałem ją w sklepie za 99 złotych.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-26 08:02:54
Temat: Re: waga kuchennaZ pamiętnika internauty.
Własność: 'Eneuel Leszek Ciszewski'
Wpis z dnia 25-02-2008:
> Czy taka waga http://www.ceneo.pl/638322 ma sens?
> Widziałem ją w sklepie za 99 złotych.
Ale o co właściwie pytasz?
Potrzebna Ci ta waga, czy pytasz w ogóle o sens istnienia tego przedmiotu?
Bo jak ci potrzebna, to trudno, żeby ktoś Ci odopwiedział na pytanie, czy
taka waga dla Ciebie jest potrzebna - ja nie widzę wcale sensu posiadania
wagi kuchennej.
A jak pytasz o to drugie, to wkraczamy na śliski grunt filozofii. :)
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-26 11:35:25
Temat: Re: waga kuchennaTa waga nie ma sensu, w każdym razie nie jako waga kuchenna.
Nie ma pojemnika, więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to musisz się
bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu. Chyba, że
zaliczymy na plus tej wadze możliwość pamięciowego odejmowania ;)
Pozdr.
Ania
P.S. Do śliskiego gruntu filozofii zaliczana jest również estetyka, a
ładna to ta waga jest :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-26 14:11:25
Temat: Re: waga kuchenna
"AniaM" f...@o...goo
glegroups.com
: Ta waga nie ma sensu,
No -- krótko i jednoznacznie. :)
: w każdym razie nie jako waga kuchenna.
: Nie ma pojemnika,
I z uzasadnieniem. :)
: więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to musisz się
: bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu.
To akurat nie jest dla mnie problemem.
Tak od lat ważę ,,wsad'' pralkowy -- ważę się bez tegoż wsadu,
po czym ważę wraz z wsadem i odejmuję. :) Jako że piorę często,
także często się ważę. :) No i przy okazji nieco ćwiczę swoje
szare komórki -- odejmowaniem właśnie. ćwiczenie zdrowe, bo
z jednej strony nie pozwala na wyraźne widzenie świata (zbyt
intensywny trening sprawiłby, że widziałbym i rozumiałbym
zbyt wiele, :) co w polskiej rzeczywistości doprowadziłoby
szybko do utraty życia; natomiast brak jakiegokolwiek
treningu mógłby poskutkować ,,zwiotczeniem umysłu'' ;)
w ogóle -- kto wie, może mi jeszcze ten umysł przyda
się do czegoś w tym życiu)
: Chyba, że zaliczymy na plus tej wadze możliwość pamięciowego odejmowania ;)
Ja akurat zaliczę. :)
: Pozdr.
Nawzajem -- zdrowia nigdy dosyć. :)
: P.S. Do śliskiego gruntu filozofii zaliczana jest również
: estetyka, a ładna to ta waga jest :)
Mnie też się podoba, bo jest mała i nie ma wystających elementów/części. :)
(które zazwyczaj łatwo odłączyć ;) od korpusu w sposób nazbyt trwały) ;)
-=-
Waga mi potrzebna; pojemnik niekoniecznie.
No i miła jest waga dokładna przynajmniej tak jak ta, ale
nie wiem ile w tej dokładności prawdy, a ile dobrej woli. :)
Jak zauważyłem, zazwyczaj wagi kuchenne ważą z dokładnością
1 g i mają udźwig :) od 3 kg do 5 kg, z tym że niektóre dla
mas większych niż 3 kg mają podaną mniejszą dokładność -- 2 g.
Widziałem też kuchenną wagę, która waży z dokładnością 0.1 g -- ta
jest MZ bardzo ciekawa, bo dopiero dzięki takiej wadze można naprawdę
ważyć z dokładnością 1 g. :) Na szczęście taka dokładność nie jest
często potrzebna. :)
-=-
Pojemnik mi nie jest potrzebny, bo zamierzam ważyć rzeczy różne,
w różnych pojemnikach czy opakowaniach i raczej zależy mi na wadze
,,kompaktowej'' -- łatwej do umycia, prostej w obsłudze, uniwersalnej
i dokładnej oraz trwałej, czyli odpornej na ciosy losu i zęba czasu.
No i ciekawi mnie, czy ta waga jest dokładna. :) Innymi słowy sensu
upatruję w dokładności i powtarzalności wyników oraz w trwałości wagi
-- zarówno jej zewnętrznej otoczki (czy nie pęknie mi to w wyniku
lekkiego uderzenia lub szybkiej zmiany temperatury, gdy postawię coś
gorącego) jak i samego mechanizmu ważącego.
-=-
Jeśli chodzi o estetykę -- MZ waga jest dostatecznie ładna. :)
-=-
Może ktoś ma jakaś wagę tej firmy i mógłby opisać swoje wrażenia. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-26 16:30:30
Temat: Re: waga kuchennaAniaM pisze:
> Ta waga nie ma sensu, w każdym razie nie jako waga kuchenna.
> Nie ma pojemnika, więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to musisz się
> bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu. Chyba, że
> zaliczymy na plus tej wadze możliwość pamięciowego odejmowania ;)
>
Waga jest elektroniczna, wiec mozliwe, ze jest tak, ze zeruje sie przy
wlaczeniu. Jesli miske polozy sie przed wlaczeniem wagi, to nie ma problemu.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-02-26 17:08:20
Temat: Re: waga kuchenna"AniaM" <a...@y...pl> wrote in message
news:f3f7c17a-423b-48c6-9955-11f3ac421879@o10g2000hs
f.googlegroups.com...
> Ta waga nie ma sensu, w każdym razie nie jako waga kuchenna.
> Nie ma pojemnika, więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to
> musisz się bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu.
Ma sens. Większość wag ma funkcje tarrowania. Zanalezione na innych
stronach:
"maks. udźwig 5kg, dokładność 1g, funkcja tary". Czyli stawia się
naczynie, taruje i waży.
--
Pozdrawiam
Qwinto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-02-26 17:25:04
Temat: Re: waga kuchenna
Użytkownik "Theli" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fq1eou$13rr$1@opal.icpnet.pl...
> AniaM pisze:
>> Ta waga nie ma sensu, w każdym razie nie jako waga kuchenna.
>> Nie ma pojemnika, więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to musisz się
>> bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu. Chyba, że
>> zaliczymy na plus tej wadze możliwość pamięciowego odejmowania ;)
>>
>
> Waga jest elektroniczna, wiec mozliwe, ze jest tak, ze zeruje sie przy
> wlaczeniu. Jesli miske polozy sie przed wlaczeniem wagi, to nie ma
> problemu.
Jest to raczej standard w przypadku wag elektronicznych.
Witek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-02-26 17:36:56
Temat: Re: waga kuchenna
"Theli" fq1eou$13rr$...@o...icpnet.pl
> > Ta waga nie ma sensu, w każdym razie nie jako waga kuchenna.
> > Nie ma pojemnika, więc jeśli chcesz zważyć produkt sypki to musisz się
> > bawić w odejmowanie wagi pojemnika od wagi produktu. Chyba, że
> > zaliczymy na plus tej wadze możliwość pamięciowego odejmowania ;)
> Waga jest elektroniczna, wiec mozliwe, ze jest tak, ze zeruje sie przy
> wlaczeniu. Jesli miske polozy sie przed wlaczeniem wagi, to nie ma problemu.
O ile miska nie jest zbyt ciężka.
-=-
"Qwinto" 47c44790$0$8691$f...@m...aster.pl
> Ma sens. Większość wag ma funkcje tarrowania. Zanalezione na innych stronach:
> "maks. udźwig 5kg, dokładność 1g, funkcja tary". Czyli stawia się naczynie, taruje
i waży.
I ta chyba ma.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-02-26 23:50:48
Temat: Re: waga kuchennaEneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Czy taka waga http://www.ceneo.pl/638322 ma sens?
> Widziałem ją w sklepie za 99 złotych.
jezeli juz potrzebujesz wagi, to polecam skladane,wiszące
cos jak to : http://www.ceneo.pl/214843
chociaz niekoniecznie to
jak zlozona wisi, to pokazuje godzine i nie przeszkadza, a jak potrzeba
to rozkladasz i wazysz
chociaz po paru uzyciach pewnie przestanie cie bawic i bedzie to tylko
zegar ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-02-27 07:36:34
Temat: Re: waga kuchennaEneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Waga jest elektroniczna, wiec mozliwe, ze jest tak, ze zeruje sie przy
>> wlaczeniu. Jesli miske polozy sie przed wlaczeniem wagi, to nie ma problemu.
>
> O ile miska nie jest zbyt ciężka.
>
W kamiennych miskach wazysz? Worka ziemniakow tez nie zwazy, i co z tego?
A na normalne potrzeby kuchenne w zupelnosci wystarcza.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |