« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-31 18:00:42
Temat: wanilinaa wiecie,że cukier W A N I L I N O W Y a nie waniliowy:) zobaczcie na
paczuszce:) ale waniliowy też jest dopuszczalne, chodzi o składnik:
wanilina, a ja zawsze sądziałm ze tam jest napisane waniliowy a tu jednak
wanilinowy.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-31 18:51:55
Temat: Re: wanilina"Aneta" <a...@i...pl> writes:
> a wiecie,że cukier W A N I L I N O W Y a nie waniliowy:) zobaczcie
> na paczuszce:) ale waniliowy też jest dopuszczalne, chodzi o
> składnik:
Co to znaczy "dopuszczalne"? Cukier waniliowy jest to cukier z
dodatkiem (wyciagu z) prawdziwej wanilii, a cukier wanilinowy to
cukier z dodatkiem sztucznie wytworzonej waniliny. I tyle.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-31 18:58:32
Temat: Re: wanilina
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:2nwtzf3zuc.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> "Aneta" <a...@i...pl> writes:
>
> > a wiecie,że cukier W A N I L I N O W Y a nie waniliowy:) zobaczcie
> > na paczuszce:) ale waniliowy też jest dopuszczalne, chodzi o
> > składnik:
>
> Co to znaczy "dopuszczalne"? Cukier waniliowy jest to cukier z
> dodatkiem (wyciagu z) prawdziwej wanilii, a cukier wanilinowy to
> cukier z dodatkiem sztucznie wytworzonej waniliny. I tyle.
Taa, jeden brodaty profesor od języka polskiego już się tak kiedyś popisywał
w telewizji... Ktoś napisał list z pytaniem i ten tak wytłumaczył, że obie
formy dopuszczalne i inne banialuki. Ale NIE był to prof. Miodek! O nie (on
nie jest brodaty), taki gruby z dużą brodą, który ciągle miał takie wpadki
:)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 08:21:39
Temat: [OT] Re: wanilina
Gusiek wrote:
> taki gruby z dużą brodą,
znaczy sie prof. bralczyk :)))
który ciągle miał takie wpadki
no wiesz, jak bym dostawal tyle kasy za wymyslanie hasel dla coca coli
to chyba w telewizji publicznej tez bym sie nie przemeczal :)))
wiku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:00:43
Temat: Re: wanilina> a wiecie,że cukier W A N I L I N O W Y a nie waniliowy:) zobaczcie na
> paczuszce:) ale waniliowy też jest dopuszczalne, chodzi o składnik:
> wanilina, a ja zawsze sądziałm ze tam jest napisane waniliowy a tu jednak
> wanilinowy.
No i ??? Tak jest chyba od zawsze. A przynajmniej odkad ja umie czytac,
to byl cukier wanilinowy. Cukier waniliony tez jest odkad umie czytac :)
Hadzio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:13:00
Temat: Re: wanilina
. A przynajmniej odkad ja umie czytac,
Cukier waniliony tez jest odkad umie czytac :)
> Hadzio
cieszymy sie,ze umiesz czytac, bo pisac to raczej nie;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:21:57
Temat: Re: wanilina
Uzytkownik "Pawel Hadam"
<P...@i...ssppppppaaaaameree
ckkk.fr> napisal w
wiadomosci news:ch434e$97u$6@inews.gazeta.pl...
> > a wiecie,że cukier W A N I L I N O W Y a nie waniliowy:) zobaczcie na
> > paczuszce:) ale waniliowy też jest dopuszczalne, chodzi o składnik:
> > wanilina, a ja zawsze sądziałm ze tam jest napisane waniliowy a tu
jednak
> > wanilinowy.
>
> No i ??? Tak jest chyba od zawsze. A przynajmniej odkad ja umie czytac,
> to byl cukier wanilinowy. Cukier waniliony tez jest odkad umie czytac :)
Kto umie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:26:27
Temat: Re: [OT] Re: wanilina
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:ch40qn$9ei$1@achot.icm.edu.pl...
>
>
> Gusiek wrote:
>
> > taki gruby z dużą brodą,
>
> znaczy sie prof. bralczyk :)))
Bralczyk!
>
> no wiesz, jak bym dostawal tyle kasy za wymyslanie hasel dla coca coli
> to chyba w telewizji publicznej tez bym sie nie przemeczal :)))
Tja... tak czy inaczej, pamiętam, ze oglądałam jego programy, mając
równolegle zajecia z językoznawstwa - za głowę się łapałam, jakie farmazony
ten pan wygadywał i nadziwić się nie mogłam, że to jest profesor... Musi
mieć dobre wejścia... czy jak to się tam nazywa... plecy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:41:31
Temat: Re: [OT] Re: wanilina
Gusiek wrote:
> Tja... tak czy inaczej, pamiętam, ze oglądałam jego programy, mając
> równolegle zajecia z językoznawstwa - za głowę się łapałam, jakie farmazony
> ten pan wygadywał i nadziwić się nie mogłam, że to jest profesor... Musi
> mieć dobre wejścia... czy jak to się tam nazywa... plecy?
>
powiem szczerze, ze jesli chodzi o wyklady to bardzo mile je wspominam
przede wszystkim byly ciekawe w przeciwienstwie do wiekszosci innych
wykladowcow wydzialu dziennikarstwa i nauk politycznych uw
wiku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-01 09:44:28
Temat: Re: wanilina"Gusiek" <a...@W...onet.pl> writes:
>> to byl cukier wanilinowy. Cukier waniliony tez jest odkad umie czytac :)
>
> Kto umie?
No cukier chyba?
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |