w skrócie problem stary i znany - przewód wentylacyjny w łazience ma w
sezonie jesiennym, wiosennym tendencje do ciągu zwrotnego i nawiewania
zamiast wyciągania

sprawa jest oczywista , pomaga otwarcie okien tyle że : trudno w zimie , czy
późną jesienią mieszkać w domu z pootwieranymi na oścież oknami

do Pana kominiarza to jednak nie przemawia - on jest opłacony przez
spółdzielnie i w corocznym badaniu ma wychodzić że jest wszystko ok, więc
jest ok, wchodzi do mieszkania i widząc że jest ciąg zwrotny poprostu rząda
otworzenia okna na całego i zadowolony pisze protokół że działa super

na nieśmiałą uwagę że okna mają nawiercone otwory wentylacyjne, że sprawa
pojawia się w zależności od warunków zewnętrznych - w zależności od
ciśnienia na polu, jak jest niskie to kiszka, jak wieje mocny wiatr to
kiszka - pana to nie interesuje , dla niego ważne jest tylko pouczenie że
trzeba otwierać okna

Stąd pytanie - jakie są szczegółowe warunki badania wentylacji w mieszkaniu
, czy jest określona konkretna powierzchnia, okno ma być rozszczelnione - ok
ale co to konkretnie znaczy - czy ma być szpara na 2 cm, czy otwarte na 30
cm ,

bo mam podejrzenie że problem z instalacją wentylacyjną to nie tylko kwestia
okien, ale też złego wykonania samych kominów - choćby dlatego że zbyt duży
jest wpływ wiatru na to co sie dzieje w mieszkaniu