« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2004-01-12 21:52:41
Temat: Re: wiewiórka pospolita
----- Original Message -----
From: "Elfir" <e...@p...fm>
> > w sumie to czas pokaze
> > kto "osiagnal" wiecej
> > kto lepiej sie przystosowal
> > ale aktualnie nie da sie ukryc
> > ze to my jestesmy gora
>
> Pod jakim wzgledem
:)
pisalem o tym z post czy dwa wyzej
nie chce mi sie powtarzac truizmow
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2004-01-12 21:52:42
Temat: Re: wiewiórka pospolita
----- Original Message -----
From: "Elfir" <e...@p...fm>
> > wedkowanie tez polega na obserwacji tego co dzieje sie wokol
> A pozniej obserwacji poranionego pyska ryby i jej powolnej agoni w
> plastikowym wiaderku....
:)
przyrodzie tak juz jest
ze albo pozerasz sam
albo jestes pozerany
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2004-01-14 10:35:45
Temat: Re:miętusy
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00b401c3d0bb$752497a0$50484cd5@d3h6c1...
> i znajac troche zwyczaje tej ryby
> okresy jej aktywnosci jestem zdziwiony
> ze Ty mialas taka okazje
:))
he he, nurkowanie to nie tylko kolorowe rybki w ciepłej płytkiej
wodzie.
> mietus jest uwazany za jednego z wiekszych szkodnikow
To człowiek ustalił kryteria tego co jest szkodnikiem, a co jest
pożyteczne. W ekosystemie każdy organizm pełni określoną rolę i nie
jest ona w tak prosty sposób wartościowalna.
Dodam jeszcze, że miętus jest równocześnie na rozmaitych listach i
księgach organizmów zagrożonych...
> to schodzenie pod wode jest dla mnie wbrew "naturze"
Mniej wbrew naturze niż pestycydy, prawda?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2004-01-14 19:59:39
Temat: Re: Re:miętusy
----- Original Message -----
From: "T.W." <t...@w...pl>
> > i znajac troche zwyczaje tej ryby
> > okresy jej aktywnosci jestem zdziwiony
> > ze Ty mialas taka okazje
>
> :))
> he he, nurkowanie to nie tylko kolorowe rybki w ciepłej płytkiej
> wodzie.
:)
tak ale mietusy sa aktywne w ciemne
zimowe noce
a ze nie jest to ewidentnie pora na nurkowanie
dlatego watpilem (i nadal watpie)
ze widzialas je nurkujac
:)
> > to schodzenie pod wode jest dla mnie wbrew "naturze"
>
> Mniej wbrew naturze niż pestycydy, prawda?
:)
nie zrozum mnie zle
nie mam nic przeciwko nurkowaniu
i choc zawsze bardzo mnie ciekawi to
co dzieje sie pod powierzchnia wody
to sam raczej nie bede nurkowal
:)
zreszta znam realia polskich wod
przez wiekszosc roku
w wiekszosci wod prawie zerowa widocznosc
i plywanie na macanego
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2004-01-14 20:04:58
Temat: Re: Re:miętusy
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w
wiadomości news:017701c3dad8$bd41c0e0$6e7c63d9@d3h6c1...
> tak ale mietusy sa aktywne w ciemne
> zimowe noce
> a ze nie jest to ewidentnie pora na nurkowanie
> dlatego watpilem (i nadal watpie)
> ze widzialas je nurkujac
> :)
Małżonek opowiadał mi o miętusach w Hańczy:-)
Wprawdzie nurkowanie było w dzień, ale przecież tam pod wodą
jest ciemno jak w odwłoku;-)
I glaskał suma...
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2004-01-14 20:44:46
Temat: Re: Re:miętusy
----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
> > tak ale mietusy sa aktywne w ciemne
> > zimowe noce
> > a ze nie jest to ewidentnie pora na nurkowanie
> > dlatego watpilem (i nadal watpie)
> > ze widzialas je nurkujac
> > :)
>
> Małżonek opowiadał mi o miętusach w Hańczy:-)
> Wprawdzie nurkowanie było w dzień, ale przecież tam pod wodą
> jest ciemno jak w odwłoku;-)
> I glaskał suma...
:)
nurkowie tak samo jak wedkarze
najczesciej duzo wody leja w swoich opowiadaniach
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2004-01-14 21:04:44
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolitaElfir napisała:
> > Projektujesz ogrody, do których żaden niedźwiadek
> > nie będzie miał wstępu
>
> To niedzwiedzie zyja w ogrodach? Nie wiedzialam.
Chodziło mi o to, że:
Zamiast Mateczników
- bez jednego wystrzału
pojawia się coraz więcej
Cywilizacji i np. Ogrodów.
Wszyscy bierzemy w tym udział.
I Ty też - ze swoimi pracami.
- To miała być odpowiedź na Twoje:
>> Dużych drapieżników pozostało niewiele. Zmiotła je cywilizacja. :-(
> Czytaj -> ludzie - mysliwi?
Pozdrawiam calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2004-01-14 21:29:47
Temat: Re: Re:miętusy
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w
wiadomości news:01d901c3dadf$2c483e00$6e7c63d9@d3h6c1...
> nurkowie tak samo jak wedkarze
> najczesciej duzo wody leja w swoich opowiadaniach
> :))))
:-)
Chyba, że są introwertykami jak moja połowa - dwa zdania
dziennie przy dobrym humorze:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2004-01-14 21:49:22
Temat: Re: Re:miętusy
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:01d901c3dadf$2c483e00$6e7c63d9@d3h6c1...
> nurkowie tak samo jak wedkarze
> najczesciej duzo wody leja w swoich opowiadaniach
> :))))
Skąd ta opinia?
Wielu znasz nurków?
Pozdrawiam
Ewa
PS. Miętusy oczywiście też widziałam w Hańczy. Polskie wody owszem, są
słabo przejrzyste, ale dotyczy to małych głębokości i w dodatku latem.
Poniżej termokliny w Hańczy nawet latem potrafi być ze 20 m
widoczności. A temperatura wody jest tam taka, jaką miętusy lubią
najbardziej. I uwierz mi, że nurkowanie nocne naprawdę nie jest niczym
dziwnym. Zimowe też.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2004-01-14 23:03:33
Temat: Odp: wiewiórka pospolita
> Poczytaj Galapagos Vonneguta.
Czytalam :-)
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |