« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-25 07:28:29
Temat: winobluszcz pieciolistny problemMam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach i w jednym
ma piekne duze liscie, a w drugim male i na dodatek czerwienieja. Dodam ze
obydwa sa zasilane tak samo (azofoska ). Prosze o porade czym to moze byc
spowodowane i jak temu zaradzic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-25 08:39:14
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problempodpisuje się pod prosbom mam takie same obiawyod 3 lat i nie mogę poradzic
pomozcie
Użytkownik "Michalski" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cdvnet$453$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach i w
jednym
> ma piekne duze liscie, a w drugim male i na dodatek czerwienieja. Dodam ze
> obydwa sa zasilane tak samo (azofoska ). Prosze o porade czym to moze byc
> spowodowane i jak temu zaradzic.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-25 11:48:17
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problem
Użytkownik "Michalski" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cdvnet$453$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach i w
jednym
> ma piekne duze liscie, a w drugim male i na dodatek czerwienieja. Dodam ze
> obydwa sa zasilane tak samo (azofoska ). Prosze o porade czym to moze byc
> spowodowane i jak temu zaradzic.
Ja rowniez mam ten sam problem i chetnie wyslucham porady co zrobic.
pozdrawiam
artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-25 12:54:09
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problemW wiadomości news:cdvrjh$21t$1@news.dialog.net.pl Dolar
<d...@p...onet.pl> napisał(a):
> podpisuje się pod prosbom mam takie same obiawyod 3 lat i nie mogę
> poradzic pomozcie
>
>> Mam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach i
>> w jednym ma piekne duze liscie, a w drugim male i na dodatek
>> czerwienieja. Dodam ze obydwa sa zasilane tak samo (azofoska ).
>> Prosze o porade czym to moze byc spowodowane i jak temu zaradzic.
Hejka. Piszesz, że podpisujesz się pod prosbom a podpisujesz się
nad prośbą i co teraz? ;-)
Pozdrawiam z siłom i godnościom Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-25 14:23:43
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problem"Michalski" <m...@i...pl> wrote in message
news:cdvnet$453$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach i w jednym
> ma piekne duze liscie, a w drugim male i na dodatek czerwienieja. Dodam ze
> obydwa sa zasilane tak samo (azofoska ). Prosze o porade czym to moze byc
> spowodowane i jak temu zaradzic.
Widac tego drugiego miejsca nie lubi. Sadz tam, gdzie lubi.
Moze tez byc, ze ten drugi egzemplarz jest slaby.
Popatrz jak roznie wygladaja ludzie. I ich potrzeby tez sie roznia.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-25 18:48:28
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problemUżytkownik "Michalski" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cdvnet$453$1@atlantis.news.tpi.pl...>
> Mam problem z moim winobluszczem posadzilam go w dwoch miejscach >
Jeśli posadziłeś je w tym roku to zobacz jak ruszą na wiosnę przyszłego
roku. Być może jeden z nich ma gorsze miejsce i trudno wyczuć czy ma być
suche czy wilgotne. Mój rośnie na północnej ścianie, ma stałą wilgoć z
cienia ale jak to pod murem deszczu bezpośredniego mało. Rośnie jednak mocno
na tyle że wykrzywił sąsiadowi młodą gruszę przyciągając ją do mojej
działki. Może powinieneś rzucić mu kilka łopat kompostu, po tym powinien
wystrzelić w górę jak burza :-)
PS.: Generalnie ... widzę że w północnej wystawie rośnie mocniej ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-26 09:52:39
Temat: Re: winobluszcz pieciolistny problemWitam.
W ubiegłym roku wysadziłem co 60 cm 24 szt dwuletnich sadzonek winobluszczu
pięciolistkowego przy siatce ogrodzeniowej.
Mam kilka uwag i mogę się podzielić:
- po posadzeniu niepotrzebnie oplotłem tym co już miały ( a miały ok metra
przyrostów) siatkę, lepiej przyciąć (jest to jednak rodzaj chwastu - nim
bardziej przytniemy, tym więcej póści witek z uśpionych oczek i nowych
odłogów - z tych starszych nie bardzo chce się opuszczać)
-wbrew opinią, lubi wodę, szczególnie te bardziej rozbudowane...
czerwienieje (szkarłaci się :-) jak jest ciepło i ma mało wody... w cieniu
też jak jest sucho gubi listki ale bez efektu "kolorowania" Nim lepiej
ukorzeniony - tym chętniej wypuszcza nowe, grube pędy z korzenia.
-ja osobiście podsypuję azofoską (ale umiarkowanie) ostatecznie, nawet
chwasty lubią dobrą ziemię - a u mnie piasek i gruz...
Tej zimy wysadziłem ok 30 patyczków w celu rozmnożenia pięciolistkowego ale
odmiany murowej - wypuściło 100%, mimo, że ostatni maruder dobiero w drugiej
połowie czerwca... (ponad 2 mc opóźnienia do lidera) - wszystkie po
wysadzeniu - pięknie znalazły mur i się po nim pną. Niestety, mimo że
piękny, nie ma właściwości trójklapowca do wypuszczania co kilka oczek pędu
w bok... :( ale za to zdecydowanie lepszy jeżeli chodzi o przemarzanie :)
Mimo, że dbam o nie jak o każdą inna roślinkę, uważam, że nie ma co
przesadzać, są twarde na zabicie, i same sobie świetnie dają radę... A no i
najważniejsze: nim starsza roślina, tym bardziej samodzielna.. te
"rozbudowane" ale tak kilkuletnio - jakoś nie potrzebują wsparcia wcale.
Pozdrawiam
Piotr (zdecydowany fan winobluszczy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |