| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-12-17 22:11:37
Temat: Re: wszystko mnie wkurwia i w ogole to swiat jest zlyUżytkownik "Mrs Smith" <S...@H...com> napisał w wiadomości
news:43a17819$0$63066$ed2e19e4@ptn-nntp-reader04.plu
s.net...
Widze Cie troche obskoczyli jeden z drugim, ja to przeczytalem i calkiem
fajny zbiorek min-porad. Cos jakby synteza.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-12-17 23:59:34
Temat: Re: wszystko mnie wkurwia i w ogole to swiat jest zly
"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:do22en$mrn$1@news.dialog.net.pl...
>
> Widze Cie troche obskoczyli jeden z drugim, ja to przeczytalem i calkiem
> fajny zbiorek min-porad. Cos jakby synteza.
milo, ze ktos docenia ;)
rowniez pozdrawiam
Sarna
> Pozdrawiam,
> Duch
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-12-19 11:25:57
Temat: Re: wszystko mnie wkurwia i w ogole to swiat jest zlyMrs Smith:
> ... Zarzucasz mi znieczulice
Zarzucam ci brak wyobrazni oraz brak swiadomosci (w tym
wiedzy i zrozumienia).
> ... jestes przeciwny wszelkim "znieczulaczom".
Nigdzie tak nie napisalem.
> ... byly to zaburzenia postzregania, a konkretny przypadek,
> zakonczyl sie wlasnie schizofrenia,
> A ty Czarek, jak myslisz skad sie biora depresje, schizofrenie
To pewien zaawansowany wynik walki (rowniez z wykorzystaniem
farmakologii) z samym soba.
> i jak powinno sie leczyc (zapobiegac)..?
Jesli chodzi o skutecznosc, to wg mnie napewno nie tak jak
ty to proponujesz w swoim podejsciu.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-12-19 12:43:26
Temat: Re: wszystko mnie wkurwia i w ogole to swiat jest zlyvonBraun:
> [...]
> To jak jest z tym światem w końcu
> - tętni życiem czy schodzi na psy? ;-)
Sublimuje sie...
coraz bardziej i bardziej.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-12-20 17:34:14
Temat: Re: wszystko mnie wkurwia i w ogole to swiat jest zlyThu, 15 Dec 2005 14:04:36 +0000 "Mrs Smith" <S...@H...com> wyśle
<43a17819$0$63066$e...@p...plus.ne
t> zawierający:
> Czy masz na tyle odwagi aby oskarzyc stworce o niesprawiedliwosc?
o obojętność? oczywiście byłoby mu to obojętne
> (a moze swiadczy to o naszej nieporadnosci)?
noi co z tego?
--
Brain - thing we think we think. /anonim/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |