« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-16 13:47:29
Temat: wygłuszenie ściany - pytanieWitam.
Przyszła kryska...
Sąsiad ma dziecię. Dziecię jak to dziecię płacze. Na nieszczęście moje
sypialnia dziecięcia sąsiaduje z moją. Niestety my (obie Kasie) nie
jesteśmy kompatybilne, pewnie z racji różnicy wieku, i śpimy w
radykalnie innych godzinach.
Jak wygłuszyć ścianę by:
- nie wydać majątku
- nie stracić zbyt wiele z powierzchni bardzo niewielkiej sypialni
- dokonać tego skutecznie
Niestety, nie mam pojęcia z czego to ściana, bo niby kamienica cała z
cegły jest (ach, ten Linda...) ale strych dobudowywany 8 lat temu.
Ściana (mierzyłam centymetrem krawieckim, więc błąd prawdopodobny) ma
3,80m x 3,00m.
Pomożecie?
hmmm
(chronicznie niewyspana)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-16 14:00:59
Temat: Re: wygłuszenie ściany - pytanieUżytkownik "hmmm" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:8v88jukm9a8atdtnupu0um1ddc9b45o77k@4ax.com...
> Witam.
>
> Przyszła kryska...
> Sąsiad ma dziecię. Dziecię jak to dziecię płacze. Na nieszczęście moje
> sypialnia dziecięcia sąsiaduje z moją. Niestety my (obie Kasie) nie
> jesteśmy kompatybilne, pewnie z racji różnicy wieku, i śpimy w
> radykalnie innych godzinach.
Na początek proponuje stopery do uszu.
Natomiast moj "majster" wycenil u mnie wygluszenie sciany na ok. 1000.
Pozdrawiam,
Karol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-17 09:16:57
Temat: Re: wygłuszenie ściany - pytaniehmmm wrote:
> Witam.
>
> Przyszła kryska...
> Sąsiad ma dziecię. Dziecię jak to dziecię płacze. Na nieszczęście moje
> sypialnia dziecięcia sąsiaduje z moją. Niestety my (obie Kasie) nie
> jesteśmy kompatybilne, pewnie z racji różnicy wieku, i śpimy w
> radykalnie innych godzinach.
> Jak wygłuszyć ścianę by:
> - nie wydać majątku
> - nie stracić zbyt wiele z powierzchni bardzo niewielkiej sypialni
> - dokonać tego skutecznie
> [ ... ]
Miałam podobny problem, tylko w środku mieszkania. Ściana między
sypialnią rodziców a moją była zrobiona z dykty (kiedyś mój mąż
niechcący przebił ją pięścią :-) ).
Udało nam się wyciszyć ścianę za pomocą płyt kartonowo-gipsowych. Płyty
osadzone są na stelażu z metalowych ceowników. Stelaż przymocowany jest
do sufitu i podłogi. W stelaż, między ścianę a płyty włożona jest wata
mineralna. Płyty z wierzchu są otynkowane i pomalowane (jest to teraz
najgładsza ściana w pokoju).
Cała konstrukcja ma grubośc ok. 4 cm i doskonale spełnia swoje zadanie.
Teraz zupełnie nie słychać co się dzieje w drugim pokoju.
Pozdrawiam
Magda M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |