« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-06-12 10:53:49
Temat: wymiana grzejników w blokuWitam,
Mieszkam obecnie w bloku z płyty, w którym zainstalowano grzejniki żeliwne,
czyli zwykłe - "żeberkowe". Zastanawiam się nad ich wymianą na inne, np.
konwektorowe.
Czy ma to sens? Ciepło rozliczane jest według ciepłomierzy przyklejanych na
grzejnik, czy po wymianie grzejnika nalezy taki ciepłomierz wymienić na innego typu?
Pozdrawiam
Radek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-06-12 13:14:54
Temat: Re: wymiana grzejników w bloku
Użytkownik "Radek" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:62f3.000000d8.448d47bd@newsgate.onet.pl...
> Witam,
>
> Mieszkam obecnie w bloku z płyty, w którym zainstalowano grzejniki
żeliwne,
> czyli zwykłe - "żeberkowe". Zastanawiam się nad ich wymianą na inne, np.
> konwektorowe.
> Czy ma to sens? Ciepło rozliczane jest według ciepłomierzy przyklejanych
na
> grzejnik, czy po wymianie grzejnika nalezy taki ciepłomierz wymienić na
innego typu?
Tak, jest inaczej liczone
pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-06-12 21:05:08
Temat: Re: wymiana grzejników w bloku> Mieszkam obecnie w bloku z płyty, w którym zainstalowano grzejniki żeliwne,
> czyli zwykłe - "żeberkowe". Zastanawiam się nad ich wymianą na inne, np.
> konwektorowe.
> Czy ma to sens? Ciepło rozliczane jest według ciepłomierzy przyklejanych na
> grzejnik, czy po wymianie grzejnika nalezy taki ciepłomierz wymienić na innego
typu?
To nie sa cieplomierze, ale podzielniki ciepla.
Zapytaj zarzadce budynku o to jak wymienic grzejniki. Mnie spoldzielnia
odpowiedziala rzeczowo i szybko. Podzielniki miala ponownie zamontowac
firma obslugujaca w tym zakresie osiedle.
Ale nie zrobilem wymiany - zeliwiaki po pomalowaniu nabraly nowego
wygladu i mi sie zal zrobilo... kasy :)
--
Adam
usun literki "v": v...@v...vcomv
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-06-13 05:28:39
Temat: Re: wymiana grzejników w bloku> czyli zwykłe - "żeberkowe". Zastanawiam się nad ich wymianą na inne, np.
> konwektorowe.
> Czy ma to sens?
Nie, nic na tym nie zyskasz, będziesz nadal płacił tak samo za ogrzewanie,
żeby płacić mniej musisz najpierw się przeprowadzić do wolnostojącego domku.
Z ciekawostek jeśli twój ciepłomierz działa na zasadzie pomiaru różnicy
temperatury między kaloryferem a resztą pomieszczenia to zasłoń go korkiem
ze styropianu wtedy będzie dwa razy wolniej nabijał jednostki. Nic to co
prawda nie da ponieważ ciepło rozlicza się w bardzo dziwny sposób. U mnie na
osiedlu 3/4 ceny ciepła to jest opłata stała a tylko 1/4 to opłata
licznikowa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-06-13 20:20:07
Temat: Re: wymiana grzejników w blokuDnia Tue, 13 Jun 2006 07:28:39 +0200, Marcin P. napisał(a):
> Z ciekawostek jeśli twój ciepłomierz działa na zasadzie pomiaru różnicy
> temperatury między kaloryferem a resztą pomieszczenia to zasłoń go korkiem
> ze styropianu wtedy będzie dwa razy wolniej nabijał jednostki. Nic to co
> prawda nie da ponieważ ciepło rozlicza się w bardzo dziwny sposób. U mnie na
> osiedlu 3/4 ceny ciepła to jest opłata stała a tylko 1/4 to opłata
> licznikowa.
To kiepsko. Albo macie daleko do elektrociepłowni albo co?
U mnie koszty stałe to poniżej 50%, nie pamiętam teraz
ile dokładnie.
Co do wymiany kaloryferów to mnie jeden fachowiec odradzał.
Podobno te aluminiowe są bardziej awaryjne, zwłaszcza przy
dużym ciśnieniu jakie jest w blokach. Slyszałem, że są
różne rodzaje grzejników - mocniejsze do bloków i słabsze
do domków...
--
Pozdrawiam
Miroo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-06-14 03:47:07
Temat: Re: wymiana grzejników w bloku> To kiepsko. Albo macie daleko do elektrociepłowni albo co?
To wynika z niekorzystnej umowy z ciepłownią, kiedyś była ryczałt mniej
więcej 160 zł miesięcznie, teraz jest opłata za moc zgłoszona niezależna od
licznika 80 zł + opłata za jednostki gdzie w tym 30% to opłata stała a tylko
70% pochodzi z licznika, tak więc realnie im więcej ktoś oszczędza tym
więcej płaci i ma zimniej w mieszkaniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |