Strona główna Grupy pl.sci.medycyna wyniki sekcji zwlok - pomocy

Grupy

Szukaj w grupach

 

wyniki sekcji zwlok - pomocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-02-20 12:29:28

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Masz rację. To wszystko to takie miotanie się po omacku. Zresztą, ja nie
> chcę szkodzić Szpitalowi. Babcia miała 76 lat, była już dosyć mocno
> schorowana, między innymi dwa zawały na koncie. Chodzi tylko o to, żeby
> Mamie pokazac ten papier i żeby przestała tak kurczowo trzymać się tej
> sprawy. Myślę, że wtedy będzie jej łatwiej wrócić do równowagi.

a co jej to da ?zna sie na tym? skoro babcia chorowała ,zawaly i lat na
karku nie mało to wybacz ale moze taka jest kolej rzeczy?moze to byl jej
czas?
mama zobaczy papier ok i co dalej? pozwie szpital o smierc matki ktora
byla juz na skraju?

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-02-20 12:53:58

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 20 Feb 2006 09:45:20 +0100, Darek wrote:

[...]
> Szpital, zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych, nie chce ich
> niestety nam - najbliższej rodzinie - udostępnić. Twierdzą, że Babcia na
> izbie przyjęć powinna wyrazić na to pisemną zgodę. Paranoja. [...]

Nie paranoja, a obecny stan prawny. Każdy pacjent przy przyjęciu
podpisuje papier upoważniający do dostępu do dokumentacji chorego w
wypadku jego śmierci, oraz wskazujący osobę upoważnioną do otrzymywania
informacji na temat jego stanu zdrowia.

Lekarzowi nie wolno udzielać informacji nikomu poza osobą wskazaną przez
chorego, a jeśli chory nie wskaże nikogo - nie wolno mu udzielać
informacji nikomu. Takie są przepisy. Jeśli lekarz je złamie, może mieć
kłopoty.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-02-20 12:55:06

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek napisał:
> A sytuacja jest aktualnie taka, że moja Mama fiksuje przez to wszystko, bo
> podejrzewa, że lekarze się nie popisali. Totalna deprecha. Gada tylko i
> wyłącznie od tym od prawie miesiąca. Dlatego muszę zdobyć te wyniki,
> nieważne jakim sposobem.

Nie chcę Cię zniechęcać, ale nie za bardzo wyobrażam sobie, żeby wynik
sekcji mógł Ci w _czymkolwiek_ pomóc. Po pierwsze dlatego, że nawet samej
treści rozpoznania laik nie zrozumie, pomijając to, iż będzie po łacinie.
Po drugie potrzebna jest tu _interpretacja_ tego wyniku w kontekście
całości obrazu chorobowego, co _nieco_ doświadczenia i wiedzy wymaga *).
Widzę trzy możliwe wyjścia:

1) zaproponowane przez JSK nazwijmy je bierno-psychologicznym; jeśli chodzi
Ci o dobro Twojej mamy, to nie oszukujmy się, rozdrapywanie sprawy raczej
tu nie pomoże. Ale Twój wybór.

2) wyjście aktywne-agresywne; jeśli sądzisz, że przyczyną zgonu był
popełniony błąd to możesz zgłosić sprawę do Regionalnego Rzecznika
Odpowiedzialności Zawodowej i/lub Prokuratury. Tak wiem, że w popularnym
ujęciu obie te instytucje są agenturą Belzebuba i Głównym Wrogiem Narodu,
ale taka jest droga oficjalna. Powołani zostaną biegli, mający dostęp do
całości materiału, a Ty wgląd do akt. Ryzyko to rozpętanie dzikiej nikomu
niepotrzebnej afery, ale ostatnio to bardzo modne. Szansa że Twojej Mamie
się to dobrze zrobi jest chyba minimalna.

3) wyjście aktywne-nieagresywne; Twoja Mama w stosownym (Twoim?)
towarzystwie idzie do PT ordynatora i _grzecznie_ prosi o przedstawienie
całej sprawy; IMO lepiej się umówić wcześniej, żeby mógł zapoznać się
dokumentacją. Wiem że mafia lekarska, mordercy w białych fartuchach i
wrogowie ludu, ale czy nie jest to sensowne wyjście? Większość osób
odpowiada na grzeczne i sensowne pytania. A chodzi chyba o odpowiedzi, a
nie o papier. Odpowiedzi uspokajają.


*) zawsze możesz napisać na tut. grupie. Ale ryzykujesz, że opowiedzą Ci
osoby o ograniczonej wiedzy, bo w wątpliwym przypadku ludzie kompetentny
będą woleli milczeć. Albo spytasz o radę zaprzyjaźnionego kierownika ZMS
;-).


--
Krzysiek, EBP
Wielki krok nastąpił w dniu w którym ludzie, aby lepiej wzajemnie się
dręczyć, postanownili zebrać się w społeczności.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-02-20 12:55:36

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "MD" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Masz rację. To wszystko to takie miotanie się po omacku. Zresztą, ja nie
> > chcę szkodzić Szpitalowi. Babcia miała 76 lat, była już dosyć mocno
> > schorowana, między innymi dwa zawały na koncie. Chodzi tylko o to, żeby
> > Mamie pokazac ten papier i żeby przestała tak kurczowo trzymać się tej
> > sprawy. Myślę, że wtedy będzie jej łatwiej wrócić do równowagi.
>
> a co jej to da ?zna sie na tym?

Nie musi się znać. Poprosi o pomoc kogoś, kto się zna.

> skoro babcia chorowała ,zawaly i lat na
> karku nie mało to wybacz ale moze taka jest kolej rzeczy?moze to byl jej
> czas?
> mama zobaczy papier ok i co dalej? pozwie szpital o smierc matki ktora
> byla juz na skraju?
>
Albo się uspokoi, że szpital zrobił, co mógł, przestanie się dręczyć, że nie
dopilnowała sprawy i zacznie wracać do normalności.

> p.

MD

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-02-20 13:10:31

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "MD" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
> kilka tygodni temu dosyc nagle w Szpitalu Miejskim w Gdyni zmarła moja
> Babcia. Była robiona sekcja zwłok, której wyniki bardzo nas interesują.
> Szpital, zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych, nie chce ich
> niestety nam - najbliższej rodzinie - udostępnić. Twierdzą, że Babcia na
> izbie przyjęć powinna wyrazić na to pisemną zgodę. Paranoja.
> W związku z powyższym potrzebuję pomocy. Może ktoś z grupowiczów zetknął się
> z podobnym przypadkiem i wie, jak zmusić Szpital do udostępnienia tych
> wyników. A może ktoś ma ....hmmmm... dojścia w wymienionym Szpitalu i może
> zdobyć dla mnie kserokopię, za którą oczywiście odpowiednio się odwdzięczę.
>
> Pozdrowienia,
> Darek
>
A zwracaliście się o to na piśmie, czy była wyłącznie rozmowa? Czasem zwykłe
pisemko czyni cuda, bo odmówić ustnie, a na papierze, to zupełnie inna para
kaloszy. Na odmowę pisemną można napisać skargę, czy inne odwołanie, są kolejne
instancje, oni też o tym wiedzą, może ustąpią. A jeśli nie, pozostaje faktycznie
zasięgnąć języka na grupie prawnej, komu i po spełnieniu jakich warunków te
wyniki mogą zostać udostępnione (pewnie prokuraturze lub sądowi, pytanie tylko,
jakie ruchy należy w tym celu wykonać). Możesz też sam poczytać ustawę o
ochronie danych osobowych, będziesz miał większe rozeznanie. Potem można wrócić
do pana ordynatora/dyrektora i grzecznie powiedzieć, że chodzi wyłącznie o
uspokojenie mamy, dla której stało się to idee fix i naprawdę wielka szkoda, że
nie można sprawy załatwić polubownie, bo wy wcale nie chcecie wszczynać jakiś
drastycznych kroków, tylko po prostu nie macie wyjścia...

Pozdrawiam
MD

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-02-20 13:48:31

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> writes:

> Lekarzowi nie wolno udzielać informacji nikomu poza osobą wskazaną przez
> chorego, a jeśli chory nie wskaże nikogo - nie wolno mu udzielać
> informacji nikomu.

Nigdy do konca swiata? Nie mozna dostac jakiejs zgody, no bo ja wiem,
sądowej? Zmarly juz niczego nie podpisze... Albo jak jest przyjety do
szpitala pacjent nieprzytomny, to co? Tez sie rodzinie nie powie, na
co jest chory?

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-02-20 13:50:36

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek napisał:
> Nie paranoja, a obecny stan prawny.

Faktycznie, brzmi prawdopodobnie. Jeśli tak sprawy stoją, to cancel
wysyłam, a taki był ładny i długi post...

--
Krzysiek, EBP
Ignorancja ekonomiczna polityków przekracza partyjne granice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-02-20 14:21:08

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie musi się znać. Poprosi o pomoc kogoś, kto się zna.

> Albo się uspokoi, że szpital zrobił, co mógł, przestanie się dręczyć, że nie
> dopilnowała sprawy i zacznie wracać do normalności.

tiaa a potem co sąd bo nie uratowali 76 letniej kobiety?

wlasnei tak wyglada zaufanie do lekarzy ,znajomi sa ok ,nieznajomi blee
i biora w łape.

napisz cos sam ,wydrukuj i przestan dreczyc szpital biurokracją.
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-02-20 14:45:40

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek napisał(a):
> On Mon, 20 Feb 2006 09:45:20 +0100, Darek wrote:
>
> [...]
>
>>Szpital, zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych, nie chce ich
>>niestety nam - najbliższej rodzinie - udostępnić. Twierdzą, że Babcia na
>>izbie przyjęć powinna wyrazić na to pisemną zgodę. Paranoja. [...]
>
>
> Nie paranoja, a obecny stan prawny. Każdy pacjent przy przyjęciu
> podpisuje papier upoważniający do dostępu do dokumentacji chorego w
> wypadku jego śmierci, oraz wskazujący osobę upoważnioną do otrzymywania
> informacji na temat jego stanu zdrowia.
>
> Lekarzowi nie wolno udzielać informacji nikomu poza osobą wskazaną przez
> chorego, a jeśli chory nie wskaże nikogo - nie wolno mu udzielać
> informacji nikomu. Takie są przepisy. Jeśli lekarz je złamie, może mieć
> kłopoty.
>
> m.
Żeby podeprzeć to jakimś dokumentem:

USTAWA z dn.5 grudnia 1996 o zawodzie lekarza

Art.31.1. Lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi lub jego ustawowemu
przestawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia,
rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych,
leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo
zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu.
2. Lekarz może udzielać inforamcji, o której mowa w ust.1, innym osobom
TYLKO ZA ZGODĄ PACJENTA.
5. Obowiązek lekarza, określony w ust.1, dotyczy także pacjentówe,
którzy ukończyli 16 lat.

Art.40.1. Lekarz ma obowiązek zachowania w tajemnicy informacji
związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu.
2. Przepisu ust.1 nie stosuje się, gdy:
1) tak stanowią ustawy,
2) badanie lekarskie zostało przeprowadzone na żądanie uprawnionych, na
podstawie odrębnych ustaw, organów i instytucji; wówczas lekarz jest
obowiązany poinformować o stanie zdrowia pacjenta wyłącznie te organy i
instytucjie,
4) PACJENT LUB JEGO PRZEDSTAWICIEL USTAWOWY WYRAŻA ZGODĘ NA UJAWNIENIE
TAJEMNICY, PO UPRZEDNIM POINFORMOWANIU O NIEKORZYSTNYCH DLA PACJENTA
SKUTKACH JEJ UJAWNIENIA,

3. Lekarz, z zastrzeżeniem sutuacji, o których mowa w ust.2 pkt 1-4, 6 i
7, jest związany tajemnicą RÓWNIEŻ PO ŚMIERCI PACJENTA.
4. Lekarz NIE MOŻE podać do publicznej wiadomości danych umożliwiających
identyfikację pacjenta bez jego zgody [jak to się ma np. w prasie, gdy
mowa o przestępstwach - Jan R. poseł parti X, minister rządu Y za czasów
premiera Z]

Tak więc, jeśli babcia nie zdążyła upoważnić kogoś z rodziny do wglądu w
dokumentację, to szpital ma związane ręce i nie może udostępnić danych z
sekcji. I wcale nie wydaje mi się, że to prawo jest takie paranoiczne.
Chociaż w tym przypadku pewnie nic babcia do ukrycia, czego wyjawnić nie
chciała, nie ma.

--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-02-20 15:49:46

Temat: Re: wyniki sekcji zwlok - pomocy
Od: "MD" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Nie musi się znać. Poprosi o pomoc kogoś, kto się zna.
>
> > Albo się uspokoi, że szpital zrobił, co mógł, przestanie się dręczyć, że nie
> > dopilnowała sprawy i zacznie wracać do normalności.
>
> tiaa a potem co sąd bo nie uratowali 76 letniej kobiety?

Miałam na myśli przypadek, gdyby szpital okazał się, w świetle wyników sekcji, w
porządku, ale tego zdaje się w ogóle nie bierzesz pod uwagę...
>
> wlasnei tak wyglada zaufanie do lekarzy ,znajomi sa ok ,nieznajomi blee
> i biora w łape.
>
Miałam na myśli kogoś, kto się zna na rzeczy, a nie koogoś znajomego.

> napisz cos sam ,wydrukuj i przestan dreczyc szpital biurokracją.
> p.

Dlaczego ja? :-)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ptasia grypa - szanse zejścia w razie zarażenia
Ciśnieniomierz AEG 4907
Żółty tydzień
Wzrok.....
Pytanie o zespół Downa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »