zony z ukrainy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-13 09:05:37

Temat: zony z ukrainy
Od: Nikodem Walicki <n...@h...umcs.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Szanownych Grupowiczow!
Wczorajszy program w tvp1 "ukrainskie narzeczone" wzbudzil we mnie mieszane uczucia.
Zwlaszcza pobudki kierujace facetami z izrala. Czego oni wlasciwie szukali?
Kochajacych zon i matek swoich dzieci? Kumpli do oslody ich samotniczego zycia?
Pieknych, mlodych (jesli nie tak mlodych to i tak 2x mlodszych od nich samych)
kobiet na wlasny uzytek? Czy tez przejeci ciezka dola ukrainek postanowili ofiarowac
im lepsze zycie w lepszym swiecie?
Prawde rzeklwszy, nie mam pojecia jaka jest zalecana procedura przy kojazeniu takich
par ale w programie wygladalo to jak kupno samochodu. Zapewne na ukrainie zycie jest
cholernie ciezki lecz czy zmiana statusu materialnego zapewni zmiane na lepsze. Czy
na dluzsza mete (rok) da sie wytrzymac ze soba kiedy nie lacza ani milosc (duzo
powiedziane), szczera przyjazn lub obustronna sympatia, a nawet wspolne
zainteresowania?
Z wypowiedzi jednego z panow mlodych wynioslem przeswiadczenie, ze ow czlek oczekuje
od kobiety uczucia wdziecznosci i okazywanie tegoz uczucia, za mozliwosc zyjechania
do innego kraju i spedzenie reszty(?) zycia z wlascicielem sklepu i samochodu - jek
sam to podkreslal.
Jest i drugie pytanie: ile kobieta jest w stanie zniesc aby wyrwac sie z nedzy i
bycia skazana na zycie w srod "pijakow i narkomanow"? Probowalem jakos sie wczuc w
ich zycie i sprobowac sie postawic na ich miejscu ale nie bardzo to mi wyszko. Sadze
jednak, ze bedac facetem (majacym podobne warunki jak kobiety na ukrainie) chyba
bylbym sklonny do zwiazania sie z nieznana, obca kobieta oferujaca mi "lepszy
swiat", natomiast bedac kobieta mysle, ze taka oferte bym odrzucil (aczkolwiek nie
wiem czy wczuwajac s
ie w rol kobiety nadal nie myslalem jak facet... A i jeszcze jedno: nie cierpie na
klopot z okresleniem swojej plci, chcialem pojac co mysli kobieta stajac przed takim
wyborem).
Przepraszam za przydlugi post...
N.
--
+ ~# $";.SignatureWizard wykonal nieprawidlowa operacje
..';* [`^ i nastapi jego zamkniecie
`'"^ .4r? jezeli problem bedzie sie powtarzal ....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-13 09:52:31

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nikodem Walicki"

........ A i jeszcze jedno: nie cierpie na klopot z okresleniem swojej plci,
chcialem pojac co mysli kobieta stajac przed takim wyborem).

> N.

witam serdecznie:)
Ja też oglądałam ten program z dużymi źrenicami. Chociaż z minuty na minutę
wydawało mi się to co raz bardziej wytłumaczalne........
W gruncie rzeczy to chyba rozumie tą transakcję. Oni mają wszystko, co mogą
osiągnąć bez ingerencji kupidyna, brakuje im właśnie ,,tylko,,/,,aż''
miłości, pojmowanej muszę przyznać w specyficzny sposób ale
pojmowanej.......pewnie próbowali nie raz w swoim kraju ułożyć sobie życie,
zanim kupili bilet do Kijowa i wypisali czek na 600 dolarów na te wszystkie
konieczne formalności.
One nie mają nic, oprócz marzeń i nadziei na lepsze jutro, na pełny żołądek,
lepsze życie swoich dzieci, pieniądze które zaspokoją potrzeby nie tylko te
najbardziej podstawowe. One (bez szkoły, zawodu, języka) nie mają
alternatywy, nigdy nie staną przed możliwością wyboru Grek, Anglik czy
Holender......
Mnie nie przeraża łatwość podejmowania wyboru i zawarcie związku
małżeńskiego po 10 h widzenia się.........ja raczej widzę w tym akt
desperacji i wyboru najmniejszego zła. One nie szukają królewicz, partnera
czy miłości swojego życia, one potrzebują męża, stabilizacji, ojca dzieciom,
pieniędzy, lepszego jutra. Im nie przeszkadzają różnice kulturowe,
nieznajomość języka.............one mają cel:(
A tak na marginesie to nie znam kobiety, która wyszła za mąż nie zamieniając
ani jednego słowa sam na sam z mężczyzną..........
pozdrawiam Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 11:40:04

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Tomfa" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

| witam serdecznie:)
| Ja też oglądałam ten program z dużymi źrenicami. Chociaż z minuty na
minutę
| wydawało mi się to co raz bardziej wytłumaczalne........
| W gruncie rzeczy to chyba rozumie tą transakcję. Oni mają wszystko, co
mogą
| osiągnąć bez ingerencji kupidyna, brakuje im właśnie ,,tylko,,/,,aż''
| miłości, pojmowanej muszę przyznać w specyficzny sposób ale
| pojmowanej.......pewnie próbowali nie raz w swoim kraju ułożyć sobie
życie,
| zanim kupili bilet do Kijowa i wypisali czek na 600 dolarów na te
wszystkie
| konieczne formalności.
| One nie mają nic, oprócz marzeń i nadziei na lepsze jutro, na pełny
żołądek,
| lepsze życie swoich dzieci, pieniądze które zaspokoją potrzeby nie tylko
te
| najbardziej podstawowe. One (bez szkoły, zawodu, języka)

znaczna część znich jest po studiach, inne znają angielski. To nie są wsióry
z zabitych dechami wrocalwic pod kracwlawicami...

Tomfa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 11:54:55

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "{Wilma}" <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomfa" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9sr0v6$peh$1@news.tpi.pl...
: znaczna część znich jest po studiach, inne znają angielski. To nie są wsióry
: z zabitych dechami wrocalwic pod kracwlawicami...

Upokarzajace bylo, ze decydowaly sie za przyslowiowa "pare majtek" i stanik
"pokochac" .
Wilma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:15:31

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomfa"

>
> znaczna część znich jest po studiach, inne znają angielski. To nie są
wsióry
> z zabitych dechami wrocalwic pod kracwlawicami...
>
> Tomfa.
>

Witam:)
jeśli sądzisz , ze kobieta z wyższym wykształceniem lub znająca chociaż
podstawy jezyka nierodzimego wyjdzie z wielkiego uczucia na mąż za
,,wspominającego wojnę w dzien i w nocy faceta'' lub za włąściciela sklepu
bez zębów albo z 30 letnik autkiem obywatela Izraela, to jesteś mało
dojrzały lub ............................
życzę miłego dnia
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:46:53

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nikodem Walicki" :

a jak myślisz ( ja nie wiem :) ) dlaczego wszędzie na Zachodzie szuka się Polek na
żony ? Czy tak
bardzo się różnimy od Ukrainek?

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:56:06

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Virtual Iwanowicz Kris" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9sr536$87e$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Nikodem Walicki" :
>
> a jak myślisz ( ja nie wiem :) ) dlaczego wszędzie na Zachodzie szuka się
Polek na żony ? Czy tak
> bardzo się różnimy od Ukrainek?
Jeśli lubisz się kaleczyć tempą siekierą - weź za żonę Ukrainkę.
pucio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 12:57:07

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Virtual Iwanowicz Kris"

> Jeśli lubisz się kaleczyć tempą siekierą - weź za żonę Ukrainkę.
> pucio

Masz jakieś doświadczenia w tym względzie ?
Podziel się :) ?
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 13:20:45

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Virtual Iwanowicz Kris" <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9sr5ml$dv9$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Virtual Iwanowicz Kris"
>
> > Jeśli lubisz się kaleczyć tempą siekierą - weź za żonę Ukrainkę.
> > pucio
>
> Masz jakieś doświadczenia w tym względzie ?
> Podziel się :) ?

Mam tylko obserwacje - a tymi się nie podzielę ! :-)))
pucio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-13 13:23:34

Temat: Re: zony z ukrainy
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Virtual Iwanowicz Kris" > > > >
> > > Jeśli lubisz się kaleczyć tempą siekierą - weź za żonę Ukrainkę.

> > Masz jakieś doświadczenia w tym względzie ?
> > Podziel się :) ?

> Mam tylko obserwacje - a tymi się nie podzielę ! :-)))

Szkoda !
A już się tak ciekawie zapowiadało :)!
Miałam kolegę, który był gotów zostać x lat temu na Ukrainie bo żadna Polka nie
wydawała mu się tak
atrakcyjna jak pewna Ukrainka.
Nie wiem jak się to skończyło ale sam temat jest ciekawy.
CO takiego było w niej, że wolał ją od Wszystkich znajomych Polek?
Może jednak COŚ jest w innych nacjach, co pociąga naszych męźczyzn;) ?
E.