żurek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-20 22:17:27

Temat: żurek
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

temat żurku powraca ostatnio na grupę jak bumerang, tak przegladałam te
wątki i nie znalazłam odpowiedz na mój problem.
zakwasu w domu nie robie, kupuje od "baby" ;)
tylko tym razem miałam jakos malo kwasny ten zakwas a mimo to ugotowalam
zurek. no i zupa wyszla IMO za malo kwasna - czy ktos moze zna sposob
jak poprawic smak potrawy? w sumie nie jest zly ale gdyby mocniej
zakwasic to byloby niebo w gebie a tak to jest taka troche nijaka. :(
--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-20 23:43:42

Temat: Re: żurek
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

czy ktos moze zna sposob
> jak poprawic smak potrawy?
====
Dawno Cię nie czytałem. Co porabiasz?

A jeśli chodzi o żurek i zabraknie w słoju zakwasu (swojego), to się nie
szczypię, tylko lecę na róg po butelczynę kupnego. I już.

waldek
====

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 05:46:41

Temat: Re: żurek
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <buk98v$r35$1@SunSITE.icm.edu.pl>,
"walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> wrote:

> temat żurku powraca ostatnio na grupę jak bumerang, tak przegladałam te
> wątki i nie znalazłam odpowiedz na mój problem.
> zakwasu w domu nie robie, kupuje od "baby" ;)
> tylko tym razem miałam jakos malo kwasny ten zakwas a mimo to ugotowalam
> zurek. no i zupa wyszla IMO za malo kwasna - czy ktos moze zna sposob
> jak poprawic smak potrawy? w sumie nie jest zly ale gdyby mocniej
> zakwasic to byloby niebo w gebie a tak to jest taka troche nijaka. :(

Jedyny chyba sensowny sposób na dokwaszenie żurku, czym innym niż
zakwasem, to użyć spożywczego kwasu mlekowego. Kiedyś bywał do
dostania, jak jest teraz nie wiem.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 09:30:45

Temat: Re: żurek/kwas mlekowy
Od: "eMONIKA" <m...@K...pompy.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-784555.06464121012004@gw1.news.tpi.pl...
> Jedyny chyba sensowny sposób na dokwaszenie żurku, czym innym niż
> zakwasem, to użyć spożywczego kwasu mlekowego. Kiedyś bywał do
> dostania, jak jest teraz nie wiem.
>
> Władysław

Ja w ciągu kilku ostatnich miesięcy przeszukałam całą Warszawę i
nigdzie nie znalazłam kwasu mlekowego. Kupiła mi go dopiero koleżanka
w sklepiku w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie jest podobno w ciągłej
sprzedaży.

:-) Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 18:18:40

Temat: Re: żurek
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik waldek napisał:
> czy ktos moze zna sposob
>
>>jak poprawic smak potrawy?
>
> ====
> Dawno Cię nie czytałem. Co porabiasz?
A pracuje, studiuje, gotuje :-)
Prace mam w niemilych godzinach od 9-18, dodatkowo poszlam na studia i
teraz walcze z sesja :]
>
> A jeśli chodzi o żurek i zabraknie w słoju zakwasu (swojego), to się nie
> szczypię, tylko lecę na róg po butelczynę kupnego. I już.
Problem w tym, ze on byl kupny - i jakis tak malo kwasny, moglam
zostawic zeby sie ukisil troche ale trudno, dzis kupilam druga i tez
dobrze :).

>
> waldek
> ====
>
>

--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 18:21:01

Temat: Re: żurek
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

> Jedyny chyba sensowny sposób na dokwaszenie żurku, czym innym niż
> zakwasem, to użyć spożywczego kwasu mlekowego. Kiedyś bywał do
> dostania, jak jest teraz nie wiem.
>
Dokwasilam zakwasem :)
A co do kwasu mlekowego - jak zyje (a zyje w sumie krotko ;) nieco ponad
20 lat ;) ) to nigdy nie widzialam kwasu mlekowego, i w kuchni zeby ktos
tego uzywal ani w sklepie wiec nawet nie wiem w jakiej formie to
wystepuje choc przypuszczam ze pewnie w plynnej ;)

Jedyne co teraz zauwazylam w sklepach to kwas chlebowy, w jakis
plastikowych butelkach - nie budzi to mojego zaufania wiec na razie nie
rozwarzam zakupu ;).

Dzieki za odpowiedz :)

--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 21:14:09

Temat: Re: żurek
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <bumfpd$ika$2@SunSITE.icm.edu.pl>,
"walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> wrote:

> Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
>
> > Jedyny chyba sensowny sposób na dokwaszenie żurku, czym innym niż
> > zakwasem, to użyć spożywczego kwasu mlekowego. Kiedyś bywał do
> > dostania, jak jest teraz nie wiem.
> >
> Dokwasilam zakwasem :)
> A co do kwasu mlekowego - jak zyje (a zyje w sumie krotko ;) nieco ponad
> 20 lat ;) ) to nigdy nie widzialam kwasu mlekowego, i w kuchni zeby ktos
> tego uzywal ani w sklepie wiec nawet nie wiem w jakiej formie to
> wystepuje choc przypuszczam ze pewnie w plynnej ;)

W płynnej. Małe butelki. Jest bardzo kwaśny, ale to ten sam kwas, co
jest w kwaśnym mleku, ogórkach, kapuście, burakach i żurku. Warto ieć
więc go na podorędziu.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 21:28:32

Temat: Re: żurek
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
> In article <bumfpd$ika$2@SunSITE.icm.edu.pl>,

>
> W płynnej. Małe butelki. Jest bardzo kwaśny, ale to ten sam kwas, co
> jest w kwaśnym mleku, ogórkach, kapuście, burakach i żurku. Warto ieć
> więc go na podorędziu.
>
> Władysław

No tak, to powiedz teraz gdzie mam rozpoczac poszukiwania. w sklepach,
bazarkach, sklepach chemicznych? ;)
Rozumiem ze ten kwas odpowiada w procesach kwaszenia, fermntacji i itp.
Jednak skoro kisimy ogorki w domu, to sam sie robi...
Czy mozna jakos w ogorkach malosolnych przyuwazyc gdzie ten kwas?
I czy w domu da sie go zrobic?
No i jeszcze zastosowanie - do czego go uzywac poza zakwaszaniem zurku?

--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 22:05:45

Temat: Re: żurek
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <bumqp1$3c$1@SunSITE.icm.edu.pl>,
"walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> wrote:

> Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

>
> No tak, to powiedz teraz gdzie mam rozpoczac poszukiwania. w sklepach,
> bazarkach, sklepach chemicznych? ;)

Sklepach spożywczych. Ale sklep chemiczny to może niezły pomysł.

> Rozumiem ze ten kwas odpowiada w procesach kwaszenia, fermntacji i itp.

On nic nie odpowiada. On powstaje w procesie fermentacji z udziałem
bakterii kwasu mlekowego.

> Jednak skoro kisimy ogorki w domu, to sam sie robi...

Tak. Aściślej "robią" go te bakterie. A jak przebiegniesz kilometr lub
więcej na długu tlenowym to Ci się sam zrobi w mięśniach. I będą bolały.

> Czy mozna jakos w ogorkach malosolnych przyuwazyc gdzie ten kwas?
> I czy w domu da sie go zrobic?

Kwaząc ogórki, mleko etc. Potem pewnie możnaby jakimiś zabiegami
chemicznymi go wydzielić.

> No i jeszcze zastosowanie - do czego go uzywac poza zakwaszaniem zurku?

Ja używam (czasem) do barszczu. Ale to tajemnica. Tylko jak zabraknie
mi kwasu buraczanegom. Można też w nim marynować, ale tego nie robiłem,
ponadto jest dosyć drogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-21 22:33:24

Temat: Re: żurek
Od: "walkie!" <walkie_wywal_to@to_tez_wywal_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

> Sklepach spożywczych. Ale sklep chemiczny to może niezły pomysł.
not o poszukam, dzieki :)

>
>
>>Rozumiem ze ten kwas odpowiada w procesach kwaszenia, fermntacji i itp.
>
>
> On nic nie odpowiada. On powstaje w procesie fermentacji z udziałem
> bakterii kwasu mlekowego.
no własnie, jakis dziwny skrot myslowy mi tam wpadl.

> Tak. Aściślej "robią" go te bakterie. A jak przebiegniesz kilometr lub
> więcej na długu tlenowym to Ci się sam zrobi w mięśniach. I będą bolały.
zakwasy w miesniach sa od tego ze wytwarza sie w nich kwas mlekowy, hmm :)
wstretne beztlenowce ;)
>

> Kwaząc ogórki, mleko etc. Potem pewnie możnaby jakimiś zabiegami
> chemicznymi go wydzielić.
myslalam o bardziej naturalnych metodach ;)
>

> Ja używam (czasem) do barszczu. Ale to tajemnica. Tylko jak zabraknie
> mi kwasu buraczanegom. Można też w nim marynować, ale tego nie robiłem,
> ponadto jest dosyć drogi.

Dzieki :-)
--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
* Nawet ząb bywa wstawiony!