Data: 2004-01-07 12:39:41
Temat: związek pomiedzy poszukiwaniem a pewnoscią siebie ?
Od: "rovi" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy istniej jakiś związek pomiedzy pewnością siebie a ciągłym poszukiwaniem
wartości, nastawienia, zdania itp ?
Poszukuję wiary(religii) w której bede się czuł dobrze, w której będę
przekonany że to co robie nie jest wymuszone sztuczne (mówie o wierze w boga
, ja nie szukam boga ,uważam że wszystkie religie i tak wierzą w jednego
tego samego.dlatego nie jest ważne którą z nich wybierzesz każda jest dobra
(o ile jest dobra)).
Cały czas poszukuję, myślę , zastanawiam sie , lecz tkwie ciągle w tym
samym miejscu.
Zastanawiam się (czyli poszukuje ) jakie nastawienie jest leprze czy byc
otwartym na ludzi ale wtedy gdy ktoś cię zawiedzie możesz to bardziej odczuć
.
Czy być zamkniętym w sobie a ludzi traktować przez powłoke zabezpieczającą a
wtedy nikt cie niezrani.
Są plusy i minusy . jak będziesz zamkniętym w sobi to nigdy nie znajdziesz
przyjaciół znajomości, twoje stosunki bedą powierzchowne.
Zastanawiam sie jednak które z tych nastawień jest leprze.
ALE NIE OTO MI CHODZI
nie potrzebuję odpowiedzi co mam wybrać.
Pytam sie czy istniej powiązanie pomiędzy pewnoscią siebie , a ciągłym
poszukiwaniem.(szczęscia ?)
Sprowokowała mnie do tego pewna rozmowa z koleżanka która stwierdziła że ona
nie mogła by zawierzyć osobie nie pewnej co zrównała z osobą poszukującą .
Po kilkunastu minutach wymiany zdań nie doszliśmy do zadnego wniosku.
Czy na podstawie tego że poszukuje mozna stwierdzić że jestem osobą nie
pewną .
czy wychodzi to dopiero z innych wypadkowych? .
Bardzo to okroiłem żeby nie denerwować co po niektórych wielkością postu.
Ale sens chyba pozostał. Adijos Amigos & Senioritas
|