Data: 2005-04-27 15:57:28
Temat: zywotnik zachodni a orzech wloski
Od: "Megi Wu" <m...@w...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Problem moj pewnie nie jest nadzwyczajny. Wzdluz ogrodzenia posadzilam w
ubieglym roku zywotniki zachodnie dokladniej szmaragdy. Nie byloby w tym nic
dziwnego gdyby nie okazalo sie po zimie, ze ok 10 sztuk z 40 padlo... Nie
umarzly, bo inaczej pewnie by wygladaly, ale wszystkie ktore uschly (albo
szykowaly sie do schniecia) znajdowaly sie w okolicy orzecha wloskiego (ma
ponad 11 lat, wysokosc 6-7m), ktory rosnie 2 metry od ogrodzenia. Obcielam
mu galezie w razie gdyby to przez cien tujki zmarnialy (choc slonca im nie
brakowalo).
Zamierzam sie z dokupieniem drzewek, zeby wsadzic w miejsca tych ktore
uschly, ale czy sa jakies szanse ze one tam beda rosly ?
Czy rzeczywiscie orzech wloski moze miec tak negatywny wplyw na roslinki,
ktore rosna w jego sasiedztwie, ze w koncu nic tak rosnac nie bedzie? Czy
mozna w jakis sposob wspomoc te iglaki by mogly normalnie rosnac w otoczeniu
orzecha?
Jezeli ktos mial ten sam problem badz ma pomysl co zrobic, bede wdzieczna za
pomoc :-) (Nie chcialabym przynajmniej orzecha wycinac...)
Pozdrawiam,
Magda
|