« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-10 11:25:35
Temat: 2 lata i napuchniete jądraWitam
Dwulatek ma gorączkę(38) i napuchnięte jądra. Czy to może być reakcja na
szczepionkę? Tydzień temu był szczepiony przeciw śwince, odrze i różyczce
oraz gruźlicy. Nie ma innych obiawów.xc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-12-10 11:26:28
Temat: Re: 2 lata i napuchniete jądraOn Fri, 10 Dec 2004 12:25:35 +0100, xcichy wrote:
> Dwulatek ma gorączkę(38) i napuchnięte jądra. Czy to może być reakcja na
> szczepionkę? Tydzień temu był szczepiony przeciw śwince, odrze i różyczce
> oraz gruźlicy. Nie ma innych obiawów.xc
Gdyby to był mój dwulatek, to zamiast marnować czas na grupy dyskusyjne
pojechałbym z nim do lekarza.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-12-10 11:57:58
Temat: Re: 2 lata i napuchniete jądra
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:h5bsf04ct2zg.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 10 Dec 2004 12:25:35 +0100, xcichy wrote:
>
> > Dwulatek ma gorączkę(38) i napuchnięte jądra. Czy to może być reakcja na
> > szczepionkę? Tydzień temu był szczepiony przeciw śwince, odrze i
różyczce
> > oraz gruźlicy. Nie ma innych obiawów.xc
>
> Gdyby to był mój dwulatek, to zamiast marnować czas na grupy dyskusyjne
> pojechałbym z nim do lekarza.
>
> m.
Uwazasz , że on stoi koło mnie i czeka co tu napiszą?xc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-12-10 12:04:22
Temat: Re: 2 lata i napuchniete jądraOn Fri, 10 Dec 2004 12:57:58 +0100, xcichy wrote:
>> Gdyby to był mój dwulatek, to zamiast marnować czas na grupy dyskusyjne
>> pojechałbym z nim do lekarza.
> Uwazasz , że on stoi koło mnie i czeka co tu napiszą?xc
Nie wiem - skąd mam wiedzieć? Ale skoro zamiast jechać z dzieckiem do
lekarza piszesz na niusy, to wszystko jest możliwe.
Lekarz, który obejrzy dziecko, będzie miał o rząd wielkości więcej
danych, żeby powiedzieć co się dzieje, niż ktokolwiek tutaj.
Chyba, ze liczysz na to, że tą grupę zasiedlają jasnowidze (fakt, kilku
tu było, ale chyba się obrazili ostatnio ;) ).
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |