Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 2 osoby

Grupy

Szukaj w grupach

 

2 osoby

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-16 23:26:10

Temat: Odp: 2 osoby
Od: "Nawrocki" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Aniu - tnij te cytaty!!!!! Jestes strasznie nieczytelna i dla modemowcow
> nieekonomiczna. Co do odpowiedzi IMHO powinna ona raczej brzmiec:
> "gdy ja mowie "NIE" to znaczy NIE"
> Ludzie sa rozni wiec nie wypowiadaj sie za wszystkie kobiety. Tym
> bardziej, ze jak pisalem - nie wyssalem sobie tego z palca - dowiedzialem
> sie od samych kobiet. Oczywiscie nie wszystkie stosuja taka taktyke, a i
> te ktore stosuja nie robia tego nagminnie. Kretynstwem jest wiec
> twierdzenie, ze kobieta zawsze gdy mowi "nie" to mysli "tak".
> A dlaczego czasem mowia "nie" choc mysla "tak"? Z powodu jakichs obaw,
> prob zachowania pozorow, bo tak trzepa, nie wypada inaczej etc. etc.

> Greg

Kiedyś przyjaciółka zdradziła mi jeden z kobiecych sekretów, bym (jak się
wyraziła) nie był w stosunku do nich zupełnie bezbronny. Sekret ten wydał mi
się początkowo czymś oczywistym; brzmiał mianowicie tak: Kobiety nigdy nie
mówią całej prawdy, a w każdym kłamstwie mają swój cel. Odpowiadało to mojej
wcześniejszej teorii, że kobiety nigdy nie są zupełnie szczere.
A teraz konkluzja: Jeśli kobieta mówi 'tak', oznacza to zarówno 'tak', jak i
'nie'. Analogicznie jest w przypadku, gdy kobieta mówi 'nie'. Jak zatem
mężczyzna powinien ustosunkować się do takiego stanu rzeczy? Nie musi wcale,
bo gdy kobieta mówi 'tak', to zależnie czy ona sama chce 'tak, czy 'nie',
będzie 'tak', lub 'nie'. Wydaje się wam to twierdzenie nieczytelne? Właśnie
tak kobiety chowają swoje prawdziwe intencje mówiąc 'tak' albo 'nie'.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-16 23:30:01

Temat: Re: 2 osoby
Od: "Bozenna Prochniak" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nawrocki" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ar6idu$q20
> Zatem moją 'wścibskość' usprawiedliwiam chęcią przeprowadzenia (w tym
akurat
> przypadku) w miarę rzetelnej analizy psychologicznej przedstawionej w
poście
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~
> kobiety.

Naprawdę? I uważasz, że to mozliwe??
Pozdrawiam
Bożenna



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-16 23:46:28

Temat: Re: 2 osoby
Od: o...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora


> Z gory dziekuje za wszystkie komentarze, prosze piszcie serio co myslicie, od
> tego duzo zalezy...
>

Nie jestem psychologiem, albe prosiłbym jeszcze o wersję dziewczyny...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 00:44:43

Temat: Odp: 2 osoby
Od: "Nawrocki" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Naprawdę? I uważasz, że to mozliwe??
> Pozdrawiam
> Bożenna

Nie wiem o co konkretnie pytasz. Jeśli chodzi Ci o to, czy możliwe jest
przeprowadzenie rzetelnej analizy za pomocą jedynie tekstu, to odpowiadam
Ci, że jest możliwe.
Wyjaśnię. Ta kobieta opisana w poście jest już czymś zamkniętym. Wszystko co
o niej wiem jest zawarte w poście, to znaczy, że nie robię psychoanalizy
prawdziwej kobiety, o której ów post traktował, tylko analizuję psychikę
kobiety z postu; mówiąc czytelniej: nie opisuje modelki, tylko jej zdjęcie.
W przypadku, gdybym stanął twarzą w twarz z tą kobietą, rozpostarła by się
przede mną nieskończoność rozwiązań odnośnie jej zachowań, ponieważ mógłbym
wtedy spytać ją o cokolwiek; była by ona wielką księgą, której
przetłumaczenie i przeczytanie zajęłoby mi naprawdę sporo czasu.
Gdy jednak analizuję jakąkolwiek postać opisaną w jakimkolwiek poście, to
wiem o niej tylko tyle, ile w tym poście jest napisane. Wtedy analiza jest
prosta, bowiem mam ograniczoną ilość informacji i bazuję tylko na tych
właśnie informacjach.
Niestety, chyba sama się domyślasz, jak mało pożyteczna jest taka analiza
osoby, której cała psychika zostaje spłaszczona do kilkunastu linijek tekstu
zawartego w poście.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 11:07:17

Temat: Re: 2 osoby
Od: "Bozenna Prochniak" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nawrocki" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ar7dao$2bb$1@news.onet.pl...

> Nie wiem o co konkretnie pytasz. Jeśli chodzi Ci o to, czy możliwe jest
> przeprowadzenie rzetelnej analizy za pomocą jedynie tekstu, to odpowiadam
> Ci, że jest możliwe.

>mówiąc czytelniej: nie opisuje modelki, tylko jej zdjęcie.

Nie opisujesz zdjęcia , tylko czyjś portret pamięciowy, skoro mam użyc
zblizonych porównań.
Jednym słowem...
dwa słowa - do kitu!
Pozdrawiam
Bozenna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 11:42:59

Temat: Re: Odp: 2 osoby
Od: m...@p...onet.pl (meavox) szukaj wiadomości tego autora

czesc,

Sunday, November 17, 2002, 12:26:10 AM, Nawrocki wrote:

N> A teraz konkluzja: Jeśli kobieta mówi 'tak', oznacza to zarówno 'tak', jak i
N> 'nie'. Analogicznie jest w przypadku, gdy kobieta mówi 'nie'. Jak zatem
N> mężczyzna powinien ustosunkować się do takiego stanu rzeczy? Nie musi wcale,
N> bo gdy kobieta mówi 'tak', to zależnie czy ona sama chce 'tak, czy 'nie',
N> będzie 'tak', lub 'nie'. Wydaje się wam to twierdzenie nieczytelne? Właśnie
N> tak kobiety chowają swoje prawdziwe intencje mówiąc 'tak' albo 'nie'.

ojej..
znaczy albo bedzie dobrze, albo bedzie zle.:)
jaki pozytek z takiej 'wiedzy' (czytaj: sekretu), hm?

g.


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 11:53:36

Temat: Re: 2 osoby
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Nawrocki:
> Kiedyś przyjaciółka zdradziła mi jeden z kobiecych sekretów...
> ... A teraz konkluzja: Jeśli kobieta mówi 'tak', oznacza to zarówno
> 'tak', jak i 'nie'. Analogicznie jest w przypadku, gdy kobieta mówi 'nie'.

Hmmm.... czyli o ile dobrze rozumiem Greg, Ty i Twoja przyjaciolka
stoicie na stanowisku ze nieodpowiedzialnosc w polaczeniu z niedojrzaloscia
emocjonalna to cechy integralnie zasymilowane z kobiecoscia, tak? :)

Czarek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 12:24:58

Temat: Re: 2 osoby
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nawrocki" w news:ar6o5b$7f8$4@news.onet.pl napisał(a):
>
> Sekret (...) brzmiał mianowicie tak: Kobiety nigdy nie
> mówią całej prawdy,

Ja tam jestem daleki od uogolniania. Dlaczego niby "nigdy" i "kobiety" (w
domysle wszystkie)?

> a w każdym kłamstwie mają swój cel.

A mezczyzni to nie? Malo jest klamstw bezcelowych (o ile wogole takie sa).

> Wydaje się wam to twierdzenie nieczytelne?

Tak mi sie wlasnie wydaje :-P

Moja kanluzja zas przedstawia sie tak - czasem kobieta mowi:

1. nie a mysli tak (przykladowo gdy rozum stoi w konflikcie z uczuciami);
2. tak a mysli nie (przykladowo brak asertywnosci);
3. tak i mysli tak;
4. nie i mysli nie.

Przy czym poszczegolne punkty moga wystepowacu jednej osoby w zaleznosci
od sytuacji. Identycznie jest jednak w wypadku mezczyzn. IMHO oczywiscie.



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 12:52:43

Temat: Odp: 2 osoby
Od: "Nawrocki" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie opisujesz zdjęcia , tylko czyjś portret pamięciowy, skoro mam użyc
> zblizonych porównań.
> Jednym słowem...
> dwa słowa - do kitu!

> Bozenna


No cóż, twój sceptycyzm to twój problem. Dobrze, że nie wiele jest osób
myślących tak jak ty. Gdyby było inaczej, postęp w psychologi zatrzymałby
się w miejscu.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-17 13:03:59

Temat: Odp: 2 osoby
Od: "Nawrocki" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja tam jestem daleki od uogolniania. Dlaczego niby "nigdy" i "kobiety" (w
> domysle wszystkie)?

> Moja kanluzja zas przedstawia sie tak - czasem kobieta mowi:

> 1. nie a mysli tak (przykladowo gdy rozum stoi w konflikcie z uczuciami);
> 2. tak a mysli nie (przykladowo brak asertywnosci);
> 3. tak i mysli tak;
> 4. nie i mysli nie.

> Greg


Kobiety to temat rzeka. Sprawia mi wielką przyjemność analizowanie ich
psychiki, bo zawsze zaskakują mnie czymś nowym, czymś nie spodziewanym, co
jednak i tak sprowadza się do punktu wyjścia, który zazwyczaj jest
oczywisty.
Myślę, że trochę niestosownie robimy, rozmawiając w ten sposób o kobietach,
traktując je przedmiotowo, niczym obiekt badań. Dlatego też moją własną
refleksję na temat nieczytelności kobiecych 'tak' i 'nie' zostawię dla
siebie, by nie zdradzić kobiecych kodów, i by nie ułatwić zadania
mężczyznom. Zresztą nie jestem pewien, czy tak złożony i pogmatwany temat,
udałoby mi się zreferować w miarę czytelnie.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jazdaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaa
Zacząć żyć ?
neuroenterogastrologia
dedykacja dla biuro@elita.pl
żenujące

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »