Uprzejmie prosze o sugestie , jak poradzic sobie z następującymi problemami:

1. Od czasu mrozów mam b. popękane usta- aż do krwi. Smaruję je kremami
żony-oliwkowym i nawilżającym ( gdy temp. dodatnie). Są b. bolesne i nie
chcą się goić.

2. Drugi problem jest nico poważniejszy.Na wszystkich kończynach, na brzuchu
itp.mam guzy, jak sądzę tłuszczaki. Są one niebolesne, część jest luźna.
niektóre ( co sądząc z literatury może być niepokojące) umiejscowione na
podudziach powodują nieznaczne znieczulenie skóry w okolicy. Zaczęły się one
pojawiać ponad 20 lat temu. Kilkanaście lat temu usunięto mi jeden z nich
ponieważ był umiejscowiony w okolicach stawu łokciowego i zaczął uciskać
nerw. W wyniku badania histopatologicznego stwierdzono tłuszczak.. Co
nietypowe odrósł on dość szybko w tym samym miejscu i ponownie usunięto mi
go chirurgicznie. Badanie tkanki dało ten sam wynik. Od tego czasu ilość
guzków b. wzrosła ( nie nagle), także w miejscu operowanym znów się
pojawiły. Specjalnie tym się nie niepokoj, bo nie ma żadnych objawów,
których by nie było kilkanaście lat temu;- zwiększa się stopniowa tylko ich
ilość. Czy robię rozsądnie i czy jednak nie powinienem znów zgłosić sie do
poradni onkologicznej?

Ponieważ oczekuję porady kompetentnej uprzejmie proszę pp. Andrzeja
Głowackiego i Jacka o powstrzymanie się od wypowiadania się w mojej sprawie.

PG