« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-14 01:18:48
Temat: 2 rano 9 st C.w połowie stycznia, w krakowie!
jeśli to nie są anomalia, to ja nie wiem.
jak to może wpłynąć na resztę roku, czy z powodu braku śniegu nie grozi
susza?
wiosna z wiaderkiem?
jak mowił pewnien ksiądz: nie ma przypadków, są tylko znaki...
moon
--
Concord 165
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-14 01:47:46
Temat: Re: 2 rano 9 st C.> w połowie stycznia, w krakowie!
> jeśli to nie są anomalia, to ja nie wiem.
> jak to może wpłynąć na resztę roku, czy z powodu braku śniegu nie grozi
> susza?
> wiosna z wiaderkiem?
>
> jak mowił pewnien ksiądz: nie ma przypadków, są tylko znaki...
> moon
A znaki są dobre, deszcz pada gęsto, często.
ogródeczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-14 07:43:01
Temat: Re: 2 rano 9 st C.
----- Original Message -----
From: "Moon" <n...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, January 14, 2007 2:18 AM
Subject: 2 rano 9 st C.
>w połowie stycznia, w krakowie!
>jeśli to nie są anomalia, to ja nie wiem
:)))
tak jest w calej Europie
:)
>jak to może wpłynąć na resztę roku, czy z powodu braku śniegu nie grozi
>susza?
>wiosna z wiaderkiem?
:)
snieg to tylko forma odpadu
deszczu jest dosc sporo
i u mnie aktualnie poziom wod gruntowych wyzszy
niz wiosna po2 ostatnich zimach
:)
>jak mowił pewnien ksiądz: nie ma przypadków, są tylko znaki..
:)
o ile w lutym czy marcu nie dopierdzieli mroz
to ja chcialbym , zeby to byly zmiany na stale
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-01-14 08:22:23
Temat: Re: 2 rano 9 st C.W wiadomości news:eoc0dj$2ao$1@inews.gazeta.pl Moon
<n...@w...pl> napisał(a):
>
> jak to może wpłynąć na resztę roku,
>
Hejka. Najgorszy scenariusz to taki, że zima potrwa do maja. :-(
>
>czy z powodu braku śniegu nie
> grozi susza?
>
Wręcz przeciwnie. Co teraz spada z nieba to wsiąka w głąb
niezamarzniętej ziemi, która już jest nasiąknięta jak gąbka. Odbudowują się
zasoby wód gruntowych i podnosi ich poziom. :-)
Wiosną zeszłego roku śnieg stopniał u nas w ciągu dwóch dni i cała woda
popłynęła do rowów i rzek zalewając po drodze niższe tereny na działkach.
Pozdrawiam retencyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-01-14 10:38:31
Temat: Re: 2 rano 9 st C.
> Wiosną zeszłego roku śnieg stopniał u nas w ciągu dwóch dni i cała woda
> popłynęła do rowów i rzek zalewając po drodze niższe tereny na działkach.
a duża część tego śniegu uciekła w powietrze i dała opady ale daleko,
daleko
SJS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-01-14 14:56:53
Temat: Re: 2 rano 9 st C.> > Wiosną zeszłego roku śnieg stopniał u nas w ciągu dwóch dni i cała
woda
> > popłynęła do rowów i rzek zalewając po drodze niższe tereny na
działkach.
>
> a duża część tego śniegu uciekła w powietrze i dała opady ale daleko,
> daleko
> SJS
za górami, za lasami ?
ogródeczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-01-15 09:25:19
Temat: Re: 2 rano 9 st C.Moon wrote:
> w połowie stycznia, w krakowie!
> jeśli to nie są anomalia, to ja nie wiem.
Właśnie w radiu mówili, że widziano w Polsce bociany, całe stado.
Prawdobodobnie nie doleciały do Afryki, ale uznały, że lepiej wracać niż
lecieć dalej, bo zimy nie będzie.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-01-15 14:39:43
Temat: Re: 2 rano 9 st C.Beata Mateuszczyk wrote:
> Moon wrote:
>
>> w połowie stycznia, w krakowie!
>> jeśli to nie są anomalia, to ja nie wiem.
>
> Właśnie w radiu mówili, że widziano w Polsce bociany, całe stado.
> Prawdobodobnie nie doleciały do Afryki, ale uznały, że lepiej wracać
> niż lecieć dalej, bo zimy nie będzie.
>
pomimo ogólnego optymizmu (jak czytam) związanego z brakiem zimy, ja myślę,
że coś tu śmierdzi i na pewno na dłuższą metę będą z tego problemy.
może wszystko wymarźnie wiosną?
moon
--
Concord 165
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |