Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 9/11 raz jeszcze

Grupy

Szukaj w grupach

 

9/11 raz jeszcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 227


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2017-08-07 01:44:53

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: sundayman <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> A może Ci się tylko przyśniło że go wysłałeś? I stąd zero komentarza?

Rzadko tu zaglądam, ale widząc poziom odpowiedzi na przykład twoich, nie
żałuję. To jest cały komentarz, na który zasługują twoje "przemyślenia".



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2017-08-07 02:23:58

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>> A może Ci się tylko przyśniło że go wysłałeś? I stąd zero komentarza?
>
> Rzadko tu zaglądam, ale widząc poziom odpowiedzi na przykład twoich, nie
> żałuję. To jest cały komentarz, na który zasługują twoje "przemyślenia".
>
Powiedz lepiej uczciwie, że sam nie masz nic do powiedzenia i temat Cię
wcale tak bardzo nie interesuje...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2017-08-07 03:07:42

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: rs <n...@n...spam.info> szukaj wiadomości tego autora

On 8/6/2017 7:33 PM, Pszemol wrote:

>>> Zbyt dosłownie odebrałeś chyba tytuł jego książki :-))
>> aha.
> Tak, to po prostu bardziej "catchy" wersja tytułu "Fizyka dla niefizyków".

jakby chcial tak nazwac, to zapewne by tan zrobil.

>>>>> Właśnie to wzbudza we mnie większe zaufanie niż ktoś, kto nigdy
>>>>> błędów nie
>>>>> robi...
>>>> moim zdaniem to dos pokretna logika. ja wole wierzyc temu, kto bledow
>>>> nie popelnia. skoro Muller mial problem z rozpoznaniem poprawnego
>>>> kierunku przyczyna skutek w przypadku temp-CO2 to rownie dobrze mogl
>>>> sie mylic z tym sprzetem w 1947. to mogl byc zwykly zbieg
>>>> okolicznosci, a ufocy jak w area 51 jak siedzieli tak siedza. <rs>
>>> Nie ma takich ludzi, którzy błędów nie robią. Ty też się często mylisz!
>> ja nie pisze ksiazek. nie mam zespolu do robienia researchu. za czas
>> spedzony na newsach nikt mi nie placi, wiec porownanie jest zupelnie nie
>> na miejscu.
> Naprawdę przeżywasz za bardzo jedną wpadkę.

ze co? jaka wpadke? i od kiedy ta rozmowa zeszla na grunt osobisty?

> Pomylił się w ocenie materiałów i poprawił błąd, zmienił zdanie. Dla mnie
> OK

dla mnie tez, co nie zmienia faktu, ze od tego momentu jestem ostrozny w
odbiorze tego co ten gosc pisze i mowi.

>>> Ale jeśli wolisz wierzyć jakiejś pani redaktor która sobie gdyba i
>>> spekuluje "co by było gdyby było prawdą to co jakiś przypadkowy gość powiedział"
>>> to zawsze możesz wierzyć. Ale wierząc w to co chcesz wierzyć a nie w to
>>> co jest faktem upodobniasz się do Chirona i jego kolegów.
>>
>> ja nie wierze nikomu. powtarzalem to juz setki razy. skrecasz tutaj w
>> zla strone nie wiem po co.
>
> Jakie ma ta pani dowody na te zdalnie sterowane pojazdy? Zero. Jakie ma ta
> pani pojęcie o elektronice z lat 40-tych aby oceniać co jest prawdopodobne
> a co wierutną bzdurą? Zerowe. Jakie pani ma dowody na dzieci-pilotów? Zero.

zadajesz mi pytania, samm sobie odpowiadzasz. to moze nie bede ci
przeszkaszal.

> Ot, opowiastka bez pokrycia w niczym poza pogłoskami czy plotkami.

mnie sie podoba. wystarczy?

> Natomiast Muller podaje Ci konkrety, przykłady innego użycia tych samych
> zjawisk, nazwisko wynalazcy odpowiedzialnego za wynalazek - no ale Ty go
> odrzucasz bo kiedyś się pomylił i przyznał potem do błędu: jest
> niewiarygodny...

gdzie napisalem, ze go odrzucam? nie tak dawno wspomionales cos o
bitowosci opinni. hmmm.

> Obejrzałeś w ogóle to wideo z nim, które podlinkowałem?

nie zwyklem sie wypowiadac na temat z ktorym sie nie zapoznalem. <rs>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2017-08-07 03:40:51

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

rs <n...@n...spam.info> wrote:
> On 8/6/2017 7:33 PM, Pszemol wrote:
>
>>>> Zbyt dosłownie odebrałeś chyba tytuł jego książki :-))
>>> aha.
>> Tak, to po prostu bardziej "catchy" wersja tytułu "Fizyka dla niefizyków".
>
> jakby chcial tak nazwac, to zapewne by tan zrobil.
>
>>>>>> Właśnie to wzbudza we mnie większe zaufanie niż ktoś, kto nigdy
>>>>>> błędów nie
>>>>>> robi...
>>>>> moim zdaniem to dos pokretna logika. ja wole wierzyc temu, kto bledow
>>>>> nie popelnia. skoro Muller mial problem z rozpoznaniem poprawnego
>>>>> kierunku przyczyna skutek w przypadku temp-CO2 to rownie dobrze mogl
>>>>> sie mylic z tym sprzetem w 1947. to mogl byc zwykly zbieg
>>>>> okolicznosci, a ufocy jak w area 51 jak siedzieli tak siedza. <rs>
>>>> Nie ma takich ludzi, którzy błędów nie robią. Ty też się często mylisz!
>>> ja nie pisze ksiazek. nie mam zespolu do robienia researchu. za czas
>>> spedzony na newsach nikt mi nie placi, wiec porownanie jest zupelnie nie
>>> na miejscu.
>> Naprawdę przeżywasz za bardzo jedną wpadkę.
>
> ze co? jaka wpadke? i od kiedy ta rozmowa zeszla na grunt osobisty?

Wpadkę prof Mullera z klimatem, oczywiście.

>> Pomylił się w ocenie materiałów i poprawił błąd, zmienił zdanie. Dla mnie
>> OK
>
> dla mnie tez, co nie zmienia faktu, ze od tego momentu jestem ostrozny w
> odbiorze tego co ten gosc pisze i mowi.

A wcześniej nie byłeś ostrożny? Warto być zawsze ostrożnym, nawet jak
wpadki jeszcze nie było...

>>>> Ale jeśli wolisz wierzyć jakiejś pani redaktor która sobie gdyba i
>>>> spekuluje "co by było gdyby było prawdą to co jakiś przypadkowy gość powiedział"
>>>> to zawsze możesz wierzyć. Ale wierząc w to co chcesz wierzyć a nie w to
>>>> co jest faktem upodobniasz się do Chirona i jego kolegów.
>>>
>>> ja nie wierze nikomu. powtarzalem to juz setki razy. skrecasz tutaj w
>>> zla strone nie wiem po co.
>>
>> Jakie ma ta pani dowody na te zdalnie sterowane pojazdy? Zero. Jakie ma ta
>> pani pojęcie o elektronice z lat 40-tych aby oceniać co jest prawdopodobne
>> a co wierutną bzdurą? Zerowe. Jakie pani ma dowody na dzieci-pilotów? Zero.
>
> zadajesz mi pytania, samm sobie odpowiadzasz. to moze nie bede ci
> przeszkaszal.

Oceniam co przeczytałem. Nie pytam przecież bo wiem, że Ty to samo czytałeś
co ja, więc przecież mi nie powiesz nic nowego :-) Ale możesz mnie
zaskoczyć! :-)

>> Ot, opowiastka bez pokrycia w niczym poza pogłoskami czy plotkami.
>
> mnie sie podoba. wystarczy?

Jeśli tylko o to chodzi...

>> Natomiast Muller podaje Ci konkrety, przykłady innego użycia tych samych
>> zjawisk, nazwisko wynalazcy odpowiedzialnego za wynalazek - no ale Ty go
>> odrzucasz bo kiedyś się pomylił i przyznał potem do błędu: jest
>> niewiarygodny...
>
> gdzie napisalem, ze go odrzucam? nie tak dawno wspomionales cos o
> bitowosci opinni. hmmm.

Ok - masz rację, nie odrzuciłeś. Do czego co powiedział konkretnie masz
watpliwości?

>> Obejrzałeś w ogóle to wideo z nim, które podlinkowałem?
>
> nie zwyklem sie wypowiadac na temat z ktorym sie nie zapoznalem. <rs>
>

Wolałem się upewnić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2017-08-07 14:02:11

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-07-29 o 10:28, XL pisze:
> rs <n...@n...spam.info> wrote:
>
>> jest masa filmow pokazujacych jak
>> samoloty wlatuja w WTC 1 i 2, z roznych punktow widzenia. trasy z
>> radarow dokonane przez rozne urzadzenia roznych agencji.
>
> Filmy. Trasy. Agencje.
> Dobre.
>
> Poziom demonizowania "obiektywizmu mediów" w USA zakrawa już na fanatyzm.
> Tymczasem to wszystko jest cały czas POD DOKŁADNĄ KONTROLĄ - nie trzeba się
> nawet domyślać, wystarczy wiedzieć takie oczywistości jak to, że np. w
> razie wojny to wszystko podlega militaryzacji przez państwo i ani zipnąć
> nie ma prawa inaczej niż wg nakazu z góry. I są do tego procedury i
> narzędzia - np. dowolny film może powstać w sekundę i zostać nakazowo
> wyemitowany równocześnie przez wszystkie stacje,

Niesamowite bajki opowiadasz.
Wojna... Wlatujące w WTC samoloty zrobione w sekundę...
Ja pierdolę, to jest moc.

> A to był atak WOJENNY. I procedury zadziałały w tle, żtp. Czyli niczego nie
> musisz o nich wiedzieć, a działają.

No oczywiście... tysiące ludzi pracujących w stacjach TV, rozgłośniach
radiowych i nikt nic nie zauważył, że zadziałały procedury wojenne.
Dziennikarze relacjonujący na żywo widzą i słyszą w odbiornikach coś
innego niż faktycznie mówią i jakoś ich to nie zaniepokoiło... z
wrażenia do dzisiaj wszyscy siedzą cicho. A tak, zapomniałem, rząd ich
wszystkich zastraszył żeby milczeli... nawet zagranicznych
korespondentów, którzy dawno wyjechali i nadal się boją powiedzieć prawdę...
Ja pierdolę...

>> bo oczywiscie, to ze jak powiem, ze sam widzialem jak drugi samolot
>> wjechal w WTC
>
> Nie mogłeś tego widzieć,

LOL :):):)

> bo to trwało ułamek sekundy i aby to widzieć,
> trzeba było wiedzieć, co się za ten ułamek sekundy stanie.
> A NIKT tego nie wiedział, żeby móc obserwować i zaobserwować.

Ale co trwało ułamek sekundy? Wlatywanie samolotu w WTC?
Przecież przed chwilą powyżej napisałaś, że żadnego samolotu nie było,
że to tylko film...

> Co to było - w sumie nieważne. Prawda jest taka, że samolot uderzający w
> WTC jest dla zwykłych obywateli do strawienia pod względem poziomu
> wywołanego strachu oraz co do zachowania poczucia bezpieczeństwa po, tzn.
> że zyskują poczucie, że MOŻNA się przed tym zabezpieczyć na przyszłość.

No zaraz zaraz... to był to w końcu atak wojenny, czy rządowa
manipulacja i fotomontaż w TV?

Specjalnie uruchomili procedurę wojenną żeby w sekundę zmanipulować
wszystkie media, czyli rząd wypowiedział wojnę własnemu krajowi i
wszystkie zmanipulowane stacje TV się nie kapnęły, że nadają jakiś
fotomontaż, a wszyscy dziennikarze w USA zgodnie milczą, bo rząd ich
zastraszył? Tak?

Jak ty możesz w swojej głowie produkować takie bzdury i do tego jeszcze
sprzeczne wewnętrznie?

> Oczywiście, bo to działa w dwie strony - przecież jak Ci oświadczę, że
> widziałam Matkę Boską

Nie mogłaś tego widzieć :):):)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2017-08-07 14:22:38

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-07-29 o 10:28, XL pisze:
>> rs <n...@n...spam.info> wrote:
>>
>>> jest masa filmow pokazujacych jak
>>> samoloty wlatuja w WTC 1 i 2, z roznych punktow widzenia. trasy z
>>> radarow dokonane przez rozne urzadzenia roznych agencji.
>>
>> Filmy. Trasy. Agencje.
>> Dobre.
>>
>> Poziom demonizowania "obiektywizmu mediów" w USA zakrawa już na fanatyzm.
>> Tymczasem to wszystko jest cały czas POD DOKŁADNĄ KONTROLĄ - nie trzeba się
>> nawet domyślać, wystarczy wiedzieć takie oczywistości jak to, że np. w
>> razie wojny to wszystko podlega militaryzacji przez państwo i ani zipnąć
>> nie ma prawa inaczej niż wg nakazu z góry. I są do tego procedury i
>> narzędzia - np. dowolny film może powstać w sekundę i zostać nakazowo
>> wyemitowany równocześnie przez wszystkie stacje,
>
> Niesamowite bajki opowiadasz.
> Wojna... Wlatujące w WTC samoloty zrobione w sekundę...
> Ja pierdolę, to jest moc.

Wow... stan głębokiego wyparcia. Niesamowite.

>> A to był atak WOJENNY. I procedury zadziałały w tle, żtp. Czyli niczego nie
>> musisz o nich wiedzieć, a działają.
>
> No oczywiście... tysiące ludzi pracujących w stacjach TV, rozgłośniach
> radiowych i nikt nic nie zauważył, że zadziałały procedury wojenne.
> Dziennikarze relacjonujący na żywo widzą i słyszą w odbiornikach coś
> innego niż faktycznie mówią i jakoś ich to nie zaniepokoiło... z
> wrażenia do dzisiaj wszyscy siedzą cicho. A tak, zapomniałem, rząd ich
> wszystkich zastraszył żeby milczeli... nawet zagranicznych
> korespondentów, którzy dawno wyjechali i nadal się boją powiedzieć prawdę...
> Ja pierdolę...

Mam nadzieję że ona to pisała po pijaku... to niesłychane!

>>> bo oczywiscie, to ze jak powiem, ze sam widzialem jak drugi samolot
>>> wjechal w WTC
>>
>> Nie mogłeś tego widzieć,
>
> LOL :):):)

Nie mógł! :-) I już!

>> bo to trwało ułamek sekundy i aby to widzieć,
>> trzeba było wiedzieć, co się za ten ułamek sekundy stanie.
>> A NIKT tego nie wiedział, żeby móc obserwować i zaobserwować.
>
> Ale co trwało ułamek sekundy? Wlatywanie samolotu w WTC?
> Przecież przed chwilą powyżej napisałaś, że żadnego samolotu nie było,
> że to tylko film...

Dwie wieże... pierwszy samolot rzeczywiście mógł być zaskoczeniem i samego
momentu wlecenia w wieżowiec ludzie mogli nie widzieć. Ale za chwilę drugi
samolot wleciał w drugą wieżę - podejrzewam że w tym czasie już wszystkie
oczy były zwrócone go góry na palącą się pierwszą wieżę, więc świadków
drugiego samolotu musiało być miliony. Plus kamery raportujące pierwszą
wieżę z helikopterów telewizyjnych miały już drugą wieże w kadrze. Stąd
tyle filmów drugiego samolotu.

>> Co to było - w sumie nieważne. Prawda jest taka, że samolot uderzający w
>> WTC jest dla zwykłych obywateli do strawienia pod względem poziomu
>> wywołanego strachu oraz co do zachowania poczucia bezpieczeństwa po, tzn.
>> że zyskują poczucie, że MOŻNA się przed tym zabezpieczyć na przyszłość.
>
> No zaraz zaraz... to był to w końcu atak wojenny, czy rządowa
> manipulacja i fotomontaż w TV?

:-)

> Specjalnie uruchomili procedurę wojenną żeby w sekundę zmanipulować
> wszystkie media, czyli rząd wypowiedział wojnę własnemu krajowi i
> wszystkie zmanipulowane stacje TV się nie kapnęły, że nadają jakiś
> fotomontaż, a wszyscy dziennikarze w USA zgodnie milczą, bo rząd ich
> zastraszył? Tak?
>
> Jak ty możesz w swojej głowie produkować takie bzdury i do tego jeszcze
> sprzeczne wewnętrznie?

Bełkot pijaka. To jedyne rozsądne wytłumaczenie.

>> Oczywiście, bo to działa w dwie strony - przecież jak Ci oświadczę, że
>> widziałam Matkę Boską
>
> Nie mogłaś tego widzieć :):):)

:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2017-08-07 17:55:33

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-07-30 o 15:29, Chiron pisze:

>
> Możesz służyć. Wyjaśnieniem, dlaczego powołujesz się jako na autorytet
> na ntypolską organizację- reprezentującą na terenie RP obcą rację stanu?

To jest bardzo dobre pytanie.
Dlaczego ludzie powołują się jako na autorytet na antypolską
organizację, kościół katolicki, reprezentującą na terenie RP obcą rację
stanu?

> Ich wiarygodność jest o wiele mniejsza, niż badaczy płaskiej Ziemi.

Też tak uważam. Od wieków kompromitują się tak, że bardziej już nie można.

> Dosłownie. Moje pytanie brzmi: czy (i jeśli nie) nie dostrzegasz
> antypolonizmu?

Dostrzegasz antypolonizm KK?

> Jesli dostrzegasz- to dlaczego go nie zwalczasz?

Jeżeli dostrzegasz, to dlaczego go nie zwalczasz?

> Dlaczego
> powołujesz się na antypolskie organizacje- ssące swoje treści z agend
> BND i Mossadu? Jakiej jesteś narodowości?

Dlaczego powołujesz się na antypolskie organizacje - ssące swoje treści
z agend Watykanu? Jakiej jesteś narodowości?

> Czy zdajesz sobie sprawę, że
> rozpowszechniasz szkalujące Polskę i Polaków treści?

Czy zdajesz sobie sprawę, że rozpowszechniasz szkalujące Polskę i
Polaków treści?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2017-08-07 18:00:43

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: rs <n...@n...spam.info> szukaj wiadomości tego autora

On 8/6/2017 9:40 PM, Pszemol wrote:

>> ze co? jaka wpadke? i od kiedy ta rozmowa zeszla na grunt osobisty?
> Wpadkę prof Mullera z klimatem, oczywiście.

ale to nie byla tylko jedna wpadka. bylo ich wiecej. i mnie one ani
ziembia ani grzeja. sadze, ze to wystarcajace powody zeby komus nie ufac.

>>> Pomylił się w ocenie materiałów i poprawił błąd, zmienił zdanie. Dla mnie
>>> OK
>> dla mnie tez, co nie zmienia faktu, ze od tego momentu jestem ostrozny w
>> odbiorze tego co ten gosc pisze i mowi.
> A wcześniej nie byłeś ostrożny? Warto być zawsze ostrożnym, nawet jak
> wpadki jeszcze nie było...

owszem bylem, ale ale przestalem miec nawet do niego szacunek, kiedy
zaczal sie zadawal z gazowcami, a potem pisac glosem kaznodziei. nie
slyszalem, tez zeby odniosl sie do atakow na Mana i wyprostowal swoja
analize bezpieczenstwa przesylu gazu ziemnego.

>>> Jakie ma ta pani dowody na te zdalnie sterowane pojazdy? Zero. Jakie ma ta
>>> pani pojęcie o elektronice z lat 40-tych aby oceniać co jest prawdopodobne
>>> a co wierutną bzdurą? Zerowe. Jakie pani ma dowody na dzieci-pilotów? Zero.
>> zadajesz mi pytania, samm sobie odpowiadzasz. to moze nie bede ci
>> przeszkaszal.
> Oceniam co przeczytałem. Nie pytam przecież bo wiem, że Ty to samo czytałeś
> co ja, więc przecież mi nie powiesz nic nowego :-) Ale możesz mnie
> zaskoczyć! :-)

o dziennikarzach sledczych, ktorzy maja taka kariere jak Jacobsen i
piszac takie rzeczy stawiaja na szali cala swoja kariere, mam czesto
lepsze mniemanie niz o naukowcach, piszacych nawet w powaznych
magazynach. ktorzy pisza bo musza pisac, zeby sie utrzymac w zawodzie.

>>> Natomiast Muller podaje Ci konkrety, przykłady innego użycia tych samych
>>> zjawisk, nazwisko wynalazcy odpowiedzialnego za wynalazek - no ale Ty go
>>> odrzucasz bo kiedyś się pomylił i przyznał potem do błędu: jest
>>> niewiarygodny...
>> gdzie napisalem, ze go odrzucam? nie tak dawno wspomionales cos o
>> bitowosci opinni. hmmm.
> Ok - masz rację, nie odrzuciłeś. Do czego co powiedział konkretnie masz
> watpliwości?

po prostu mam watpliwosci na podstawie, ze ten koles sie po prostu jakby
lubi mylic. nie wiem, czy ktos mu placi, czy on to robi tak z dobroci
serca. <rs>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2017-08-07 18:18:47

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

rs <n...@n...spam.info> wrote:
> On 8/6/2017 9:40 PM, Pszemol wrote:
>
>>> ze co? jaka wpadke? i od kiedy ta rozmowa zeszla na grunt osobisty?
>> Wpadkę prof Mullera z klimatem, oczywiście.
>
> ale to nie byla tylko jedna wpadka. bylo ich wiecej. i mnie one ani
> ziembia ani grzeja. sadze, ze to wystarcajace powody zeby komus nie ufac.

O, nie wiedziałem. Jakie inne wpadki miał prof Muller?

>>>> Pomylił się w ocenie materiałów i poprawił błąd, zmienił zdanie. Dla mnie
>>>> OK
>>> dla mnie tez, co nie zmienia faktu, ze od tego momentu jestem ostrozny w
>>> odbiorze tego co ten gosc pisze i mowi.
>> A wcześniej nie byłeś ostrożny? Warto być zawsze ostrożnym, nawet jak
>> wpadki jeszcze nie było...
>
> owszem bylem, ale ale przestalem miec nawet do niego szacunek, kiedy
> zaczal sie zadawal z gazowcami, a potem pisac glosem kaznodziei. nie
> slyszalem, tez zeby odniosl sie do atakow na Mana i wyprostowal swoja
> analize bezpieczenstwa przesylu gazu ziemnego.
>
>>>> Jakie ma ta pani dowody na te zdalnie sterowane pojazdy? Zero. Jakie ma ta
>>>> pani pojęcie o elektronice z lat 40-tych aby oceniać co jest prawdopodobne
>>>> a co wierutną bzdurą? Zerowe. Jakie pani ma dowody na dzieci-pilotów? Zero.
>>> zadajesz mi pytania, samm sobie odpowiadzasz. to moze nie bede ci
>>> przeszkaszal.
>> Oceniam co przeczytałem. Nie pytam przecież bo wiem, że Ty to samo czytałeś
>> co ja, więc przecież mi nie powiesz nic nowego :-) Ale możesz mnie
>> zaskoczyć! :-)
>
> o dziennikarzach sledczych, ktorzy maja taka kariere jak Jacobsen i
> piszac takie rzeczy stawiaja na szali cala swoja kariere, mam czesto
> lepsze mniemanie niz o naukowcach, piszacych nawet w powaznych
> magazynach. ktorzy pisza bo musza pisac, zeby sie utrzymac w zawodzie.

Ale ona nie ryzykowała niczego piszac te swoje dywagacje w formie "co by
było gdyby to co mówil pan A bylo prawda?".

To tak samo jak Lepper był bezkarny informujac w formie pytania: z
formalnego względu pytanie nie ma konsekwencji prawnych.

>>>> Natomiast Muller podaje Ci konkrety, przykłady innego użycia tych samych
>>>> zjawisk, nazwisko wynalazcy odpowiedzialnego za wynalazek - no ale Ty go
>>>> odrzucasz bo kiedyś się pomylił i przyznał potem do błędu: jest
>>>> niewiarygodny...
>>> gdzie napisalem, ze go odrzucam? nie tak dawno wspomionales cos o
>>> bitowosci opinni. hmmm.
>> Ok - masz rację, nie odrzuciłeś. Do czego co powiedział konkretnie masz
>> watpliwości?
>
> po prostu mam watpliwosci na podstawie, ze ten koles sie po prostu jakby
> lubi mylic. nie wiem, czy ktos mu placi, czy on to robi tak z dobroci
> serca.

Teraz już piszesz że się lubi mylić? Szkalujesz mojego idola :-)))) weź
przestań!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2017-08-07 19:02:28

Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-04 o 05:56, Pszemol pisze:
> "rs" <n...@n...spam.info> wrote in message

>> zaakceptowali mnie do polskiej grupy o plaskiej ziemi. facet! jaja jak
>> berety. goraco polecam. <rs>
>
> Szkoda mi życia na tych gamoni... martwi mnie tylko Kviat bo myśli że to
> żarty.

Martwi mnie to, że Cię zmartwiłem.
Martwi mnie to, że nie zrozumiałeś mojego wyjaśnienia dlaczego nazwałem
to zjawisko żartem.
:)

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Agatka wygrała z d... .
Nadzwyczajna kasta
Życie
Uchroni?
Audytorium ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »