ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2005-05-19 20:01:37

Temat: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: "Dominika" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam..
mam pytanie odnośnie badania ANGIO MR. Bliska mi osoba ma od lat niestwierdzone
STWARDNIENIE ROZSIANE. Niestwierdzone- bo lekaże z roku na roku zmieniaja
swoje "odczucia"- raz już są pewni że to ta choroba, raz nie, a ta osoba ma
wszystkie objawy Stwardnienia.
Ostatnio dostalismy skierowanie do Lublina na badanie tzw. ANGIO MR, i stąd
moje pytania:

Co to jest za badanie pod kątem w/w choroby?
Czy ktoś może mi powiedziec cos o tej klinice/ szpitalu do którego zostalismy
oddelegowani- podobno jedyne w polsce miejsce do takich badań!
Czy może ktoś z was zna jakąś ciekawą stronę o tym badaniu i o ew.
powikłaniach...?
Czekam na szybka reakcje- bardzo zależy mi na czasie bo w poniedziałek mam tam
się zjawić!!
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-05-19 21:46:38

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: "doc. Furman" <a...@...sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Dnia czwartek, 19 maja 2005 22:01, we wiadomości
<5...@n...onet.pl>, Dominika napisał(a):

> Co to jest za badanie pod kątem w/w choroby?

W badaniu zapewne (ANGIO - coś z obrazowaniem naczyń) chodzi o dokładne
uwidocznienie naczyń krwionośnych. Najpierw robi się NMR (tomografa
rezonansu magnetycznego) bez kontrastu. Potem pacjentowi wstrzykuje się
kontrast i powtarza badanie. Otrzymane obrazy w pierwszym i drugim badaniu
odejmuje się matematycznie i zostaje tylko to, co jest kontrastowane tylko
naczynia krwionośne. Wygląda to bardzo ładnie. Sama sieć naczyniowa, bez
mózgu itp innych struktur.
A co to ma do stwardnienia rozsianego? Nie wiem - nie jestem lekarzem.

--
z poważaniem, doc. Zenobiusz Furman
==> zenobiusz (kropka) furman (małpa) vp (kropka) pl <==
Netykieta i inne informacje na temat grup:
==> http://republika.pl/zenobiusz_furman <==

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-05-20 05:37:07

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 19.05.05, około 23:46, doc. Furman bulgocze
<news:d6j1ei$sd$1@inews.gazeta.pl>:

> W badaniu zapewne (ANGIO - coś z obrazowaniem naczyń) chodzi o dokładne
> uwidocznienie naczyń krwionośnych. Najpierw robi się NMR (tomografa
> rezonansu magnetycznego) bez kontrastu. Potem pacjentowi wstrzykuje się
> kontrast i powtarza badanie.

Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić biorąc pod uwagę czas trwanie
akwizycji w badaniu MRI. Możesz bliżej? Na przykład jak długo kontrast
utrzymuje się w naczyniach? I czy w rezonansie sama krew nie może być
kontrastem?

--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-05-20 06:29:01

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: "doc. Furman" <a...@...sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Dnia piątek, 20 maja 2005 07:37, we wiadomości
<7r8gyr5t8woa$.1axrsgo09j7ac$.dlg@40tude.net>, ika napisał(a):

> Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić biorąc pod uwagę czas trwanie
> akwizycji w badaniu MRI. Możesz bliżej?

Czas akwizycji w NMR zależy od jakości obrazu jaki sie chce uzyskać. Tak się
robi podczas pomiaru czasów relaksacji.

> Na przykład jak długo kontrast
> utrzymuje się w naczyniach?

Nie odpowiem na to pytanie, bo poprostu dogłebnie tej techniki nie znam.

> I czy w rezonansie sama krew nie może być
> kontrastem?

No raczej nie bardzo, bo cała idea weźmie w łeb. Przecież krew płynie w
naczyniach zarówno na skanie "na pusto" jak i z kontrastem, więc odjęcie
matematyczne obrazów dałoby zero. Badanie opiera sie na idei
Contrast-Enhanced Subraction (subtraction - odejmowanie).

--
z poważaniem, doc. Zenobiusz Furman
==> zenobiusz (kropka) furman (małpa) vp (kropka) pl <==
Netykieta i inne informacje na temat grup:
==> http://republika.pl/zenobiusz_furman <==

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-05-20 09:39:02

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: "Tomasz Bandurski" <b...@...p-p.l> szukaj wiadomości tego autora

>
> No raczej nie bardzo, bo cała idea weźmie w łeb. Przecież krew płynie w
> naczyniach zarówno na skanie "na pusto" jak i z kontrastem, więc odjęcie
> matematyczne obrazów dałoby zero. Badanie opiera sie na idei
> Contrast-Enhanced Subraction (subtraction - odejmowanie).
>
Oprocz CE-MRA jest jescze technika FBI (Fresh Blood Imaging) i tu wlasnie
krew jest "kontrastem".

T.B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-05-20 14:42:16

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 19 May 2005 23:46:38 +0200, doc. Furman wrote:

> W badaniu zapewne (ANGIO - coś z obrazowaniem naczyń) chodzi o dokładne
> uwidocznienie naczyń krwionośnych. Najpierw robi się NMR (tomografa
> rezonansu magnetycznego) bez kontrastu. Potem pacjentowi wstrzykuje się
> kontrast i powtarza badanie.

Nie.

To o czym piszesz, to może na upartego być tzw obrazowanie perfuzyjne, a
wygląda zupełnie inaczej niż piszesz.

Angio-MRI nie wymaga podania kontrastu. Polega na uwidocznieniu sygnału
przepływu krwi w większych naczyniach przy wykorzystaniu faktu istnienia
przepływu i właściwości paramagnetycznych (IIRC) hemoglobiny (niestety
nie znam dokładnych fizycznych podstaw, ale doczytać mogę lub poszukać
linka, jeśli nie masz dostępu do literatury); przy czym przepływ musi
mieć prędkość większą od pewnego minimum (dość zmiennego zależnie od
skanera) i być względnie laminarny.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-05-20 14:43:49

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On 19 May 2005 22:01:37 +0200, Dominika wrote:

> Witam..
> mam pytanie odnośnie badania ANGIO MR. Bliska mi osoba ma od lat niestwierdzone
> STWARDNIENIE ROZSIANE. Niestwierdzone- bo lekaże z roku na roku zmieniaja
> swoje "odczucia"- raz już są pewni że to ta choroba, raz nie, a ta osoba ma
> wszystkie objawy Stwardnienia.
> Ostatnio dostalismy skierowanie do Lublina na badanie tzw. ANGIO MR, i stąd
> moje pytania:
>
> Co to jest za badanie pod kątem w/w choroby?

Pod kątem tej choroby to raczej niespecjalnie.

AngioMRI bywa użyteczne w wykluczeniu zapalenia naczyń, które może w
pewnym zakresie imitować obraz rezonansowy (i kliniczny) SM.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-05-20 15:00:28

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 20 May 2005 16:42:16 +0200, Marek Bieniek wrote:

Jeszcze autokorekty 2 słowa.

> Angio-MRI nie wymaga podania kontrastu.

Miałem na myśli sekwencję TOF oczywiście.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-05-22 20:22:26

Temat: Re: ANGIO MR czy ktoś słyszał o czymś takim?
Od: "BlackMoon" <c...@...dislike.spam.please.remove.it.from.my.email.address.dyktator.com> szukaj wiadomości tego autora

tak działa angio tk

w angio nmr można sobie wybrać czasy "synchronizacji spinów elektronów
krążących na orbitach atomów" T1/T2 (ubrane w tkz. sekwencje) i uwidocznić
konkretne "zlepy" atomowe- (np. hem w hemoglobinie ) ... nawet bez
kontrastu.

powikłania- praktycznie żadne, o ile nie ma klaustrofobii lub metalowych
elementów w ciele (albo sie nagrzeją , albo wypadną, albo przestaną
funkcjonować- patrz zastawki serca)

(poza tym, badanie jak MR)