ARTROSKOPIA
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-15 21:01:16
Temat: ARTROSKOPIAOd: d...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
Witam,
4 miechy temu rypnąłem się na rowerze uderzajac sie w kolano lewj nogi.
Diagnoza postawiona przez ortopede to - wywalenie łąkotki i rekonstrukcja
wiązadła krzyżowego przedniego a wszystko to dzięki ARTROSKOPI
W zwiazku z tym mam pytanie czy mam sie obawiac zabiegu i czy osoby które to
przeszły mają powikłania np. jest gorzej niż było przed zabiegiem itp.
pozdrawiam
Przyszły Pacjent
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-11-15 21:16:05
Temat: Re: ARTROSKOPIAOd: y...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Witam, propozycja leczenia rutynowa. Radzilbym jednak zasięgnać opinii co
najmniej dwóch ortopedów. Z tego , co napisales wynika, ze zyjesz z tą kontuzją
juz 4 m-ce.Może uda sie uniknąć operacji? Mam nadzieję, ze nie chodzisz w
gipsie! Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-11-15 21:41:45
Temat: Re: ARTROSKOPIAOd: d...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> > Witam, propozycja leczenia rutynowa. Radzilbym jednak zasięgnać opinii co
> najmniej dwóch ortopedów. Z tego , co napisales wynika, ze zyjesz z tą
kontuzją
> juz 4 m-ce.Może uda sie uniknąć operacji? Mam nadzieję, ze nie chodzisz w
> gipsie! Pozdrawiam
nie w gipsie nie chodze i nie chodziłem nie było zadnego złamania ani pęknięcia
kości.
Co do porady to czterech się radziłem każdy z innego szpitala i mówią tylko o
artroskopi jakby to była zmowa, ale moje pytanie jet takie samo - czy mam się
obawiać zabiegu ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-11-15 23:00:07
Temat: Re: ARTROSKOPIAOd: Krzysztof Parzyszek <k...@s...org> szukaj wiadomości tego autora
On 15 Nov 2002 22:41:45 +0100, d...@p...onet.pl wrote:
>
> Co do porady to czterech się radziłem każdy z innego szpitala i mówią
> tylko o artroskopi jakby to była zmowa, ale moje pytanie jet takie
> samo - czy mam się obawiać zabiegu ?
Jak chcesz, to się obawiaj. Jak ja miałem artroskopię to
pojawiłem się w szpitalu rano, a wczesnym popołudniem byłem
w domu. Zabieg bezbolesny (znieczulenie ogólne), po zabiegu
też żadnych dolegliwości (bez środków znieczulających).
Ja miałem operowaną tylko łąkotkę, z ACL może to potrwać dłużej.
--
<>> k...@s...org <Krzysztof Parzyszek> 9/2/2002
<<> "If you can't convince them, confuse them" -- HS Truman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-11-16 01:52:21
Temat: Re: ARTROSKOPIAOd: Krzysztof Parzyszek <k...@s...org> szukaj wiadomości tego autora
On 15 Nov 2002 22:41:45 +0100, d...@p...onet.pl wrote:
>
> Co do porady to czterech się radziłem każdy z innego szpitala i mówią
> tylko o artroskopi jakby to była zmowa, ale moje pytanie jet takie
> samo - czy mam się obawiać zabiegu ?
Na wszelki wypadek, żeby nie było niejasności --- ja miałem dwie
artroskopie (podobne kontuzje łąkotki w obu kolanach). W żadnym przypadku
nie było żadnych problemów. Za pierwszym razem miałem znieczulenie
od pasa w dół, po którym musiałem leżeć albo 12 albo 24 godziny na
plecach. Za drugim razem miałem znieczulenie ogólne i żadnych
dodatkowych wymagań.
Przez jakiś czas (pare tygodni, o ile dobrze pamiętam) miałem nogę
trochę sztywną w kolanie, ale to z czasem ustąpiło. Nic więcej.
Nie wiem jak to wygląda w przypadku rekonstrukcji tego więzadła.
Uszkodzenie łąkotki i zerwanie więzadła krzyżowego przedniego
to chyba dość powszechne kontuzje i odnoszę wrażenie, że ich
leczenie nie stanowi szczególnego problemu.
Poszukaj informacji na Internecie. Więzadło krzyżowe przednie
to Anterior Cruciate Ligament albo ACL (o ile nie wiesz).
--
<>> k...@s...org <Krzysztof Parzyszek> 9/2/2002
<<> "If you can't convince them, confuse them" -- HS Truman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-11-16 10:20:40
Temat: Re: ARTROSKOPIAOd: d...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> On 15 Nov 2002 22:41:45 +0100, d...@p...onet.pl wrote:
> >
> > Co do porady to czterech się radziłem każdy z innego szpitala i mówią
> > tylko o artroskopi jakby to była zmowa, ale moje pytanie jet takie
> > samo - czy mam się obawiać zabiegu ?
>
> Na wszelki wypadek, żeby nie było niejasności --- ja miałem dwie
> artroskopie (podobne kontuzje łąkotki w obu kolanach). W żadnym przypadku
> nie było żadnych problemów. Za pierwszym razem miałem znieczulenie
> od pasa w dół, po którym musiałem leżeć albo 12 albo 24 godziny na
> plecach. Za drugim razem miałem znieczulenie ogólne i żadnych
> dodatkowych wymagań.
> Przez jakiś czas (pare tygodni, o ile dobrze pamiętam) miałem nogę
> trochę sztywną w kolanie, ale to z czasem ustąpiło. Nic więcej.
> Nie wiem jak to wygląda w przypadku rekonstrukcji tego więzadła.
>
> Uszkodzenie łąkotki i zerwanie więzadła krzyżowego przedniego
> to chyba dość powszechne kontuzje i odnoszę wrażenie, że ich
> leczenie nie stanowi szczególnego problemu.
>
> Poszukaj informacji na Internecie. Więzadło krzyżowe przednie
> to Anterior Cruciate Ligament albo ACL (o ile nie wiesz).
>
dziękuje za tę parę słów otuchy, wyjaśniło mi to parę spraw.
Oczywiście jeśli ktoś z Państwa ma jakiekolwiek powikłania z tytułu artroskopi
to mimo wszystko prosiłbym o ich przedstawienie, to pozwoli mi zadawać bardziej
precyzyjne pytania ortopedzie.
dziękuje i pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |