« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-23 16:38:33
Temat: Antybiotyki na wirusyWitam,
Bylem u lekarza. Rozpoznanie: infekcja wirusowa gornych drog oddechowych.
Dostalem antybiotyk: Summamed.
Pytanie: Jaki sens ma dawanie antybiotyku na WIRUSY??
Pozdr.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-23 17:05:34
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyUżytkownik "Adam 'aimsoft' Michalski" <a...@a...neostrada.pl> napisał
w wiadomości news:dm25vv$bsd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pytanie: Jaki sens ma dawanie antybiotyku na WIRUSY??
zaden:( w tv mowia, ze to pacjenci prosza lekarzy o antybiotyki, mi zas
ciagle lkearze wciskaja antybiotyki np. na przeziebienie:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-23 20:54:40
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyUżytkownik "siliana" <t...@o...pl> napisał
| zaden:( w tv mowia, ze to pacjenci prosza lekarzy o antybiotyki, mi zas
| ciagle lkearze wciskaja antybiotyki np. na przeziebienie:(
bardzo czesto mi sie zdarza iz przychodzi pacjent i na pytanie "co Pani/u
dolega" odpowiada iz jest przeziebiony i przyszedl po antybiotyk
gdy w badaniu nie stwierdzam wskazan do zastosowania antybiotyku pacjenci
bardzo czesto obrazaja sie iz nie rozumiem ich problemow i tego jak bardzo
sa chorzy
ich zdaniem wylacznie antybiotyk moze ich z choroby wyciagnac
tlumaczenia nie pomagaja
ostatnio do gabinetu wpadl mi koles w wieku okolo 50 lat i na wstepie
stwierdzil iz ma zapalenie oskrzeli... troche sie zdziwilem ale tylko troche
bo juz nieco przywyklem do rozpoznan stawianych samodzielnie przez pacjentow
gdy zapytalem o objawy ow pan stwierdzil iz piecze go za mostkiem i kaszle
gdy sie kladzie
nawiasem piszac pan wazyl okolo 130 kg
osluchowo zadnych zmian nad plucami nie bylo wiec osmielilem sie podwazyc
rozpoznanie pacjenta na co zareagowal zywa gestykulacja i nerwowoscia
gdy wypisalem mu leki ktore moim zdaniem powinny mu pomoc zazadal informacji
co to za specyfiki a gdy wyjasnilem co mu zapisalem uslyszalem pod swym
adresem dosyc dluga wiazanke rodem spod budki z piwem
nie zwlekajac wyprosilem delikwenta z gabientu sklaniajac go do wizyty u
innego lekarza
tyle dygresji
a wracajac do pacjentow - owszem - spora czesc z nich usiluje wymusic badz
wrecz wymusza antybiotyki na lekarzach - zwlaszcza tych mlodszych, z
mniejszym stazem pracy
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-24 00:41:12
Temat: Re: Antybiotyki na wirusy
Użytkownik "gburek" <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze> napisał w
wiadomości news:dm2l05$36t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> a wracajac do pacjentow - owszem - spora czesc z nich usiluje wymusic badz
> wrecz wymusza antybiotyki na lekarzach - zwlaszcza tych mlodszych, z
> mniejszym stazem pracy
>
IMO swiadomosc tego ze antybiotyk nie zawsze jest potrzebny jest coraz
wieksza. nawet wsrod matek kilkuletnich dzieci. natomiast wiekszym problemem
sa osoby ktore nie moga sobie pozwolic na nieobecnosc w pracy.W tym wypadku
czesto ulegam poniewaz nawet niewielkie ryzyko, ze infekcja wirusowa skonczy
sie dluzsza choroba, jest dla tych osob zbyt duze. na ich miejsce w pracy
czekaja juz nastepni. :-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-24 05:46:37
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyUżytkownik "gburek" <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze> napisał w
wiadomości news:dm2l05$36t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bardzo czesto mi sie zdarza iz przychodzi pacjent i na pytanie "co Pani/u
> dolega" odpowiada iz jest przeziebiony i przyszedl po antybiotyk
> gdy w badaniu nie stwierdzam wskazan do zastosowania antybiotyku pacjenci
> bardzo czesto obrazaja sie iz nie rozumiem ich problemow i tego jak bardzo
> sa chorzy
> ich zdaniem wylacznie antybiotyk moze ich z choroby wyciagnac
> tlumaczenia nie pomagaja
widac ten kij ma 2 konce:) chetnie bym do ciebie chodzila sie leczyc, bo
widac, ze masz zdroworozsadkowe podejscie:) a ja trafiam na
internistow-fanow antybiotykow...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-24 06:01:01
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyUżytkownik "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> napisał
| natomiast wiekszym problemem
| sa osoby ktore nie moga sobie pozwolic na nieobecnosc w pracy.W tym
wypadku
| czesto ulegam poniewaz nawet niewielkie ryzyko, ze infekcja wirusowa
skonczy
| sie dluzsza choroba, jest dla tych osob zbyt duze. na ich miejsce w pracy
| czekaja juz nastepni. :-)))))
to jest specyficzna sytuacja i gdy ktos mowi iz nie chce zwolnienia z pracy
gdyz boi sie o swe miejsce, ustalamy zasady leczenia i niekoniecznie jest to
antybiotyk na "Dzien dobry" a czesciej po prostu druga recepta z zaleceniem
zazywania antybiotyku w razie braku szybkiej poprawy po innych specyfikach
to jednak juz kwestie indywidualne :)
--
Dominik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-24 10:43:48
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyW: news:dm3kv6$8pj$1@atlantis.news.tpi.pl
Od: gburek <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze>
Było:
> ...
> antybiotyku w razie braku szybkiej poprawy po innych specyfikach
> to jednak juz kwestie indywidualne :)
No to w jakich przypadkach stosuje się antybiotyk przy wirusowym... czymś?
Antybiotyk zwalcza wirusy czy nie?
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-24 16:03:18
Temat: Re: Antybiotyki na wirusy
Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:dm45ip$qbg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W: news:dm3kv6$8pj$1@atlantis.news.tpi.pl
> Od: gburek <z...@z...net.pl_Bez_spamu_prosze>
> Było:
> > ...
> > antybiotyku w razie braku szybkiej poprawy po innych specyfikach
> > to jednak juz kwestie indywidualne :)
>
> No to w jakich przypadkach stosuje się antybiotyk przy wirusowym... czymś?
> Antybiotyk zwalcza wirusy czy nie?
Generalnie chodzi o to, że infekcja wirusowa sprawia, że organizm jest słaby
i podatny na zakażenia bakteryjne - czyli w tym przypadku antybiotyk ma
niejako chronić przed powikłaniami infekcji wirusowych. Tak nawiasem mówiąc
w medycynie ludzkiej już się raczej zaczyna odchodzić od takiego podawania
antybiotyków przy każdej okazji - też w zakażeniach wirusowych - natomiast w
medycynie weterynaryjnej to jest standard niestety - praktycznie przy każdej
wirusówce podaje się antybiotyk. Ale to tak zupełnie poza tematem :-)
--
Pozdrawiam, Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-24 16:43:24
Temat: Re: Antybiotyki na wirusyOn Thu, 24 Nov 2005, Kriepa wrote:
> niejako chronić przed powikłaniami infekcji wirusowych. Tak nawiasem mówiąc
> w medycynie ludzkiej już się raczej zaczyna odchodzić od takiego podawania
niby sie odchodzi ale sa przypadki w ktorych jednak nalezy wlaczyc
antybiotyk przy pierwszych objawach infekcji ...
P.>
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-24 21:54:23
Temat: Re: Antybiotyki na wirusy> zaden:( w tv mowia, ze to pacjenci prosza lekarzy o antybiotyki, mi zas
> ciagle lkearze wciskaja antybiotyki np. na przeziebienie:(
ha, z tymi wirusami to jest tak jak z alergią (jak nie wiadomo co jest to
się pacjentowi wciska że to wirus albo alergia, oczywiście nie potwierdzając
tych słów żadnymi badaniami)
ale faktycznie antybiotyki w chorobie wirusowej mają sens, bo z wirusem
radzi sobie system odpornościowy człowieka (najpierw bada wirusa a potem
produkuje odpowiednie do niego przeciwciałka), problem w tym, że na ogół to
trochę trwa, dochodzi do osłabienia odporności, w wyniku czego organizm
atakują bakterie i właśnie na nie są te antybiotyki, bo jakbyś ich nie
dostał to miałbyś powikłania po tych bakteriach a nie po wirusie,
oczywiście najlepiej jest być zdrowym i mieć "końską odporność", wtedy żaden
wirus cię nie ruszy :O)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |