Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " " <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Bardzo glosny kran :(
Date: Sun, 19 Feb 2006 12:00:23 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <dt9mkn$mu5$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: oswiecenia.compower.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1140350423 23493 172.20.26.242 (19 Feb 2006 12:00:23 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Feb 2006 12:00:23 +0000 (UTC)
X-User: adamkrak2
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: oswiecenia.compower.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:70533
Ukryj nagłówki
Witam !
Mieszkam w bloku z wielkiej plyty. Kilkanascie dni temu cos zaczelo halasowac
- jakby woda plynaca z peknietej rury, (a nawet odglos palnika balonu na
ogrzane powietrze).
Co jakis czas serie odglosow: strzal, glosny szum wody, wrecz jakby ta rura
byla za sciana, strzal i koniec. I tak od rana do godz. 24.00, serie
powtarzaja sie co kilka godzin.
Podejrzewalem najpierw, ze cos nie tak jest z instalacja doprowadzajaca wode
do budynku, zwlaszcza ze spoldzielnia cos robila w instalacji. Poprosilem wiec
o sprawdzenie zrodla halasu.
Okazalo sie, ze to sasiad pod spodem zamontowal sobie "nowy" kran. Sadzilem,
ze po wizycie inspekcji zreflektuje sie, ze jest to uciazliwe, ale minelo pare
dni i nic. "Swiatek, piatek, niedziela", godziny nocne, wczesny ranek (godz.
5.00) - szumi glosniej niz gdybym ucho zblizyl do swojego kranu.
Jako ssak zywiolowo zrywam sie w nocy slyszac wode plynaca szerokim
strumieniem, powoli mam dosc, szykuje sie do wizyty u sasiada.
I teraz mam pytanie do Was: jakimi argumentami mozna sie posluzyc ?
Wychodze z zalozenia, ze skoro sasiad ma uszy, byla kontrola i dalej nic nie
zrobil z felernym kranem, tzn. ze ma gdzies zasady wspolzycia. Argumenty musza
byc wiec mocne.
Moge powolac sie na halasowanie noca - jest halas i tyle.
A co z dniem ? Jedyna zarzadzana cisza to cisza nocna, do tego "wolnoc Tomku w
swoim domku" i na tym moze sie skonczyc dyskusja.
Jakies propozycje ?
Adam
PS. przewrazliwiony raczej nie jestem, rozumiem to, ze w bloku rozne halasy
sie roznosza, ale te sa wyjatkowo uciazliwe. Nawet glosna muzyka czy calonocna
impreza nie powoduje takiego rozstroju jak wyjatkowo glosno szumiacy kran.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|