| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-14 18:38:54
Temat: Barszcz czerwonyCzęsto kiszę barszcz czerwony. W tym celu kroję buraki, dodaję przyprawy i
zalewam wodą. Po kilku dniach uzyskuję smaczny o pięknym kolorze barszcz.
Niestety , czasem barszcz ( jeszcze w czasie kiszenia ) zmiena kolor na ohydny
brunatny. Dlaczego?
Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-14 22:16:50
Temat: Re: Barszcz czerwonyOn 14 Apr 2004 20:38:54 +0200, b...@p...onet.pl wrote:
>Często kiszę barszcz czerwony. W tym celu kroję buraki, dodaję przyprawy i
>zalewam wodą. Po kilku dniach uzyskuję smaczny o pięknym kolorze barszcz.
>Niestety , czasem barszcz ( jeszcze w czasie kiszenia ) zmiena kolor na ohydny
>brunatny. Dlaczego?
Zelazo w wodzie. A dokladniej - niedostateczna kwasnosc na samym
poczatku. Wystarczy lekko zakwasic (kwaskiem cytrynowym albo resztka
poprzedniego barszczu) zeby barwnik stal sie znacznie bardziej odporny
na obecnosc zelaza.
Oczywiscie mozna rowniez poszukac lepszej wody.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-15 14:42:09
Temat: Re: Barszcz czerwony>Użytkownik <b...@p...onet.pl>
> Często kiszę barszcz czerwony.
Witam.
Możesz napisać coś o proporcjach i przyprawach ?
--
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 06:15:52
Temat: Re: Barszcz czerwony> >Użytkownik <b...@p...onet.pl>
> > Często kiszę barszcz czerwony.
>
> Witam.
> Możesz napisać coś o proporcjach i przyprawach ?
> Janusz
>
Skladniki: 2 kg buraków, 2 ząbki czosnku, 5 ziaren ziela angielskiego, 2
liście laurowe i pietka suchego chleba.
Wykonanie : obieram buraki, kroje i wkladam do sloja wraz z przyprawami.
Na wierzchu kladę piętke z chleba i zalewam przegotowaną wystudzoną wodą.
Czekam kilka dni, aż osiągnie pożądany smak.
Ta piętka suchego chleba widać spenia role kwasku cytrynowego bo jeśli jej nie
dalam to barszcz zmienil kolor na brunatny. Smacznego.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 06:29:47
Temat: Re: Barszcz czerwonyBasia ( b...@p...onet.pl ) napisał:
> Skladniki: 2 kg buraków, 2 ząbki czosnku, 5 ziaren ziela angielskiego, 2
> liście laurowe i pietka suchego chleba.
> Wykonanie : obieram buraki, kroje i wkladam do sloja wraz z przyprawami.
> Na wierzchu kladę piętke z chleba i zalewam przegotowaną wystudzoną wodą.
> Czekam kilka dni, aż osiągnie pożądany smak.
> Ta piętka suchego chleba widać spenia role kwasku cytrynowego bo jeśli jej
> nie dalam to barszcz zmienil kolor na brunatny. Smacznego.
W jaki sposób i jak długo można przechowywać taki barszcz i na ile litrów
zupy (mniej więcej) wystarcza ta ilość?
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 13:03:04
Temat: Re: Barszcz czerwony> W jaki sposób i jak długo można przechowywać taki barszcz i na ile litrów
> zupy (mniej więcej) wystarcza ta ilość?
>
> Iwona
>
Taki barszcz ( po zlaniu ze sloja ) przechowuję kilka dni w lodówce.
Nigdy nie sprawdzalam ile maksymalnie wytrzyma.
Z tej ilosci wychodzi zwykle 7-8 talerzy. Podaje go zwykle z Uszkami lub
jajkiem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 13:09:58
Temat: Re: Barszcz czerwony>
> Zelazo w wodzie. A dokladniej - niedostateczna kwasnosc na samym
> poczatku. Wystarczy lekko zakwasic (kwaskiem cytrynowym albo resztka
> poprzedniego barszczu) zeby barwnik stal sie znacznie bardziej odporny
> na obecnosc zelaza.
> Oczywiscie mozna rowniez poszukac lepszej wody.
>
> Darek
Skąd to wszystko wiesz?
Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:22:18
Temat: Re: Barszcz czerwonyBasia ( b...@p...onet.pl ) napisał:
> > W jaki sposób i jak długo można przechowywać taki barszcz i na ile
> > litrów zupy (mniej więcej) wystarcza ta ilość?
> >
> > Iwona
> >
> Taki barszcz ( po zlaniu ze sloja ) przechowuję kilka dni w lodówce.
> Nigdy nie sprawdzalam ile maksymalnie wytrzyma.
> Z tej ilosci wychodzi zwykle 7-8 talerzy. Podaje go zwykle z Uszkami lub
> jajkiem.
Dzięki, wypróbuję;)
Lubię wszelkiego rodzaju barszcze i często goszczą na moim stole.
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 14:53:45
Temat: Re: Barszcz czerwonyDziękuje.
--
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-16 23:22:19
Temat: Re: Barszcz czerwonyOn 16 Apr 2004 15:09:58 +0200, "Basia" <b...@p...onet.pl> wrote:
>Skąd to wszystko wiesz?
Odrobina wyksztalcenia chemicznego, towaroznawca spozywczy w rodzinie,
sporo wlasnej praktyki...
Ja w ogole za duzo wiem i za duzo pamietam.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |