| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-16 20:46:27
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej----- Original Message -----
From: "Olik" <o...@o...pl>
>> mozesz sprobowac, ja tam w najgorszych momentach uzywalam alantanu w
>> zasypce - jako puder
>
> Serio??? A nie byłaś blada jak śmierć ??
nie, ja mam jasna cere (a dzieki temu wszystko "lepiej" widac i trudniej
dobrac podklad)
> LOL!!! Ja z moim o tym nie rozmawiam. Temat tabu. I nie znoszę jak się we
> mnie wgapia (co jest częste, bo człek świeżo zakochany)
a to jeszcze lepiej jak zakochany, moj tez sie zakochal w ostrej fazie
pryszczozy i sie nie odkochal jak na razie,
;)))
>> (tak naprawde to u mnie problem jest hormonalny, ale nie znalazlam
>> jeszcze endokrynologa ktory chcialby sie tym "blahym" problemem zajac)
>
> A robiłaś badanie poziomu hormonów ??
robilam, lekarz mnie zbyl, powiedzial ze gorsze problemy widzial...,
eee, kolejny byl jeszcze gorszy (taki od wypisywania recept i tekstow
"badania to nastepnym razem") i troche mi sie juz odechcialo, jak znowu bede
miala ostra depresje to zaczne szukac nastepnego konowala...i tak sie bede
bujac pewnie
jakbys miala sie kiedys ochote pozalic czy pogadac to zapraszam na priv.
zeby nie zasmiecac grupy pryszczatymi smutkami
pozdrawiam goraco
Vika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |