« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-15 17:07:01
Temat: Baza pod podkład dla skóry problemowejMam cerę tłustą, trądzikową, obecnie leczoną, więc zdarzają się miejsca
przesuszone (głównie okolice nosa i brody). Żeby zamaskować liczne
niespodzianki kupiłam podkład La - Roche Unifiance. No i nie jest najlepiej.
Czoło się świeci, miejsca wysuszone wyglądają tragicznie (nawet krem
Physiogel nie pomaga, bo nocy z Aknemycinem), a małe pryszczyki nadal są
widoczne.
Czy baza pod podkład mogłaby coś poprawić czy lepiej kupić jakiś puder?
Jeśli tak, to byłabym wdzięczna za podanie nazw i cen orientacyjnych. Trochę
szkoda mi wyrzucać cały podkład wart 70 zł i szukać czegoś innego. Może
taniej wyjdzie dokupić coś do niego.
Z góry serdecznie dziękuję.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-15 20:46:54
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowejOlik napisał/a w news:cpprk2$ldt$1@news.onet.pl:
> Czy baza pod podkład mogłaby coś poprawić czy lepiej kupić jakiś
> puder?
Baza sprawia, że podkład lepiej się trzyma. Nie zmienia (zwiększa)
jego właściwości kryjących.
> Trochę szkoda mi wyrzucać cały podkład wart 70
> zł i szukać czegoś innego. Może taniej wyjdzie dokupić coś do
> niego.
Kup korektor.
--
Zofia Rakowska
"Juz pod pierwszym linkiem widac, ze jestes wstretnym
zlosliwym mikroprocesorem!" (c) ISIA pru,13-06-2004r.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-15 22:53:06
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cpprk2$ldt$1@news.onet.pl...
> Czoło się świeci, miejsca wysuszone wyglądają tragicznie (nawet krem
> Physiogel nie pomaga, bo nocy z Aknemycinem), a małe pryszczyki nadal są
> widoczne.
rozumiem ze skora jest w niektorych miejscach bardzo sucha i sie luszczy , a
podklad to podkresla?
1. zdaje mi sie ze aknemycin jest takze produkowany w wersji "krem" - mnie
on nie wysuszal
2.na male pryszczyki, tak jak pisala mips, korektor - np. dermacol (to niby
nie korektor, ale jest moooocno kryjacy, mocniej niz nie jeden korektor "z
nazwy")
pozdrawiam i zycze wygranej
Vika
(ktora sie nie uwolni od tego koszmaru pewnie do poznej starosci,
o ile jej dozyje - ze wzgledu na depresje tradzikowa)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 06:56:08
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Vika" <vika24(wytnij)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cpqf91$j1h$1@opal.futuro.pl...
> rozumiem ze skora jest w niektorych miejscach bardzo sucha i sie luszczy ,
> a podklad to podkresla?
Dokładnie.
> 1. zdaje mi sie ze aknemycin jest takze produkowany w wersji "krem" - mnie
> on nie wysuszal
A można kupic bez recepty?? Mnie dermatolog przepisał dodatkowo Aknefug
(krem) i nie mogłam nigdzie dostać! A Aknemycin jest w użyciu od prawie 1,5
miesiąca i jak na razie nic nie zdziałał poza wysuszaniem :-(
> 2.na male pryszczyki, tak jak pisala mips, korektor - np. dermacol (to
> niby nie korektor, ale jest moooocno kryjacy, mocniej niz nie jeden
> korektor "z nazwy")
I tani podobno?? Rozejrzę się, choć myślałam że jak się już kupi podkład
kryjący La - Roche, to to wystarczy. A co z pudrem? Może się posypywać czymś
w miejscach, gdzie się błyszczę?
> pozdrawiam i zycze wygranej
> (ktora sie nie uwolni od tego koszmaru pewnie do poznej starosci,
> o ile jej dozyje - ze wzgledu na depresje tradzikowa)
Znasz ten ból, co? Ja walczę od 9 lat i czasami już mam ochotę odciąć sobie
łeb ;-(
O ile na codzień się tak nie przejmuję, to jak już jadę na weekend do
swojego mężczyzny, mój wygląd mnie paraliżuje (w końcu człek nie budzi się
rano z korektorem na paszczy). I nie pomagają przekonywania, że "on i tak
tego nie zauwaza". :-(
Pozdrawiam i dziękuję za miłą odpowiedź.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 09:15:06
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowejUżytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cprdf5$qof$1@news.onet.pl...
> I tani podobno?? Rozejrzę się, choć myślałam że jak się już kupi podkład
> kryjący La - Roche, to to wystarczy.
Na esenti kosztuje 9.50 zł
LRP Ci się nie zmarnuje - po prostu mieszaj je ze soba, dla bardziej
naturalnego efektu.
Sam Dermacol może tworzyć maskę.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 09:55:43
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cprdf5$qof$1@news.onet.pl...
> A można kupic bez recepty?? Mnie dermatolog przepisał dodatkowo Aknefug
> (krem) i nie mogłam nigdzie dostać! A Aknemycin jest w użyciu od prawie
> 1,5 miesiąca i jak na razie nic nie zdziałał poza wysuszaniem :-(
to ja bym na twoim miejscu zmienila lek, jesli po 1,5 miesiaca nie ma efektu
to imho juz go nie bedzie -a skora potrafi sie pieknie przyzwyczaic do leku
aknemycin to antybiotyk, wiec raczej na recepte
> I tani podobno?? Rozejrzę się, choć myślałam że jak się już kupi podkład
> kryjący La - Roche, to to wystarczy. A co z pudrem? Może się posypywać
> czymś w miejscach, gdzie się błyszczę?
mozesz sprobowac, ja tam w najgorszych momentach uzywalam alantanu w
zasypce - jako puder
(jak mialam bardzo podrazniona skore, jest jeszcze revlonu i manhattanu
puder w kamieniu - antybakteryjny i antyblyszczacy ;D)
> Znasz ten ból, co? Ja walczę od 9 lat i czasami już mam ochotę odciąć
> sobie łeb ;-(
tak, tak, ja walcze od....nie chce mi sie liczyc, czasem mam sobie ochote
zdrapac skore z twarzy
i czsem tez prosze mojego mezczyzne zeby w akcie dobroci urwal mi glowe i
wyrzucil za okno ;D
(tak naprawde to u mnie problem jest hormonalny, ale nie znalazlam jeszcze
endokrynologa ktory chcialby sie tym "blahym" problemem zajac)
> O ile na codzień się tak nie przejmuję, to jak już jadę na weekend do
> swojego mężczyzny, mój wygląd mnie paraliżuje (w końcu człek nie budzi się
> rano z korektorem na paszczy). I nie pomagają przekonywania, że "on i tak
> tego nie zauwaza". :-(
oj , moj to juz znosi 11 lat, wiec cos w tym niezauwazaniu musi byc ;)))
> Pozdrawiam i dziękuję za miłą odpowiedź.
> Olik
wzajemnie
i nie poddawaj sie (jak bedziemy stare , to nam przejdzie w zmarszczki )
Vika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 10:22:02
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Vika wrote:
> (tak naprawde to u mnie problem jest hormonalny, ale nie znalazlam jeszcze
> endokrynologa ktory chcialby sie tym "blahym" problemem zajac)
Nawet prywatnie ? Az trudno w to uwierzyc...
Jesli przypadkiem jestes z Wroclawia lub okolic, to moge polecic bardzo
dobra specjalistke... Znam wiele dziewczyn, ktorymi sie zajela
(najrozniejsze problemy hormonalne).
D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 13:26:27
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> napisał w wiadomości
news:cprk8c$f0n$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> I tani podobno?? Rozejrzę się, choć myślałam że jak się już kupi podkład
>> kryjący La - Roche, to to wystarczy.
> Na esenti kosztuje 9.50 zł
Kupiłam dzisiaj w drogerii. Właśnie za 9,50..
> LRP Ci się nie zmarnuje - po prostu mieszaj je ze soba, dla bardziej
> naturalnego efektu.
> Sam Dermacol może tworzyć maskę.
OKej. Dzięki. Wypróbuję.
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 13:34:32
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Vika" <vika24(wytnij)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cprm3f$2fs$1@opal.futuro.pl...
> to ja bym na twoim miejscu zmienila lek, jesli po 1,5 miesiaca nie ma
> efektu to imho juz go nie bedzie -a skora potrafi sie pieknie przyzwyczaic
> do leku
> aknemycin to antybiotyk, wiec raczej na recepte
:-((( Ja jeszcze Tetralysal biorę, myję Effaklarem i też nic. Jak
wyskakiwało, tak wyskakuje ...
> mozesz sprobowac, ja tam w najgorszych momentach uzywalam alantanu w
> zasypce - jako puder
Serio??? A nie byłaś blada jak śmierć ??
> (jak mialam bardzo podrazniona skore, jest jeszcze revlonu i manhattanu
> puder w kamieniu - antybakteryjny i antyblyszczacy ;D)
OKej. Jutro znowu ruszam na zakupy.
>> Znasz ten ból, co? Ja walczę od 9 lat i czasami już mam ochotę odciąć
>> sobie łeb ;-(
> tak, tak, ja walcze od....nie chce mi sie liczyc, czasem mam sobie ochote
> zdrapac skore z twarzy
> i czsem tez prosze mojego mezczyzne zeby w akcie dobroci urwal mi glowe i
> wyrzucil za okno ;D
LOL!!! Ja z moim o tym nie rozmawiam. Temat tabu. I nie znoszę jak się we
mnie wgapia (co jest częste, bo człek świeżo zakochany)
> (tak naprawde to u mnie problem jest hormonalny, ale nie znalazlam jeszcze
> endokrynologa ktory chcialby sie tym "blahym" problemem zajac)
A robiłaś badanie poziomu hormonów ??
> oj , moj to juz znosi 11 lat, wiec cos w tym niezauwazaniu musi byc ;)))
Tak, mojego zaokrąglonego brzuszka też nie widzi i twierdzi, że mam fajne
nogi, choć ortopeda stwierdził u mnie iXy i jedna noga jest krótsza od
drugiej o 1,5 cm ;-)
> wzajemnie
> i nie poddawaj sie (jak bedziemy stare , to nam przejdzie w zmarszczki )
To mnie pocieszyłaś... :->
Olik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-16 20:34:18
Temat: Re: Baza pod podkład dla skóry problemowej
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:41C161CA.6030007@nielubiespamu.o2.pl...
>
>
> Vika wrote:
>
>> (tak naprawde to u mnie problem jest hormonalny, ale nie znalazlam
>> jeszcze endokrynologa ktory chcialby sie tym "blahym" problemem zajac)
>
> Nawet prywatnie ? Az trudno w to uwierzyc...
> Jesli przypadkiem jestes z Wroclawia lub okolic, to moge polecic bardzo
> dobra specjalistke... Znam wiele dziewczyn, ktorymi sie zajela
> (najrozniejsze problemy hormonalne).
niestety, warszawa, ale dziekuje za checi ;)
trudno jest znalezc dobrego, sprawdzonego lekarza, nawet prywatnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |