« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-11 12:49:45
Temat: BigosikCzy możecie podać "tajne" ;) składniki , ktore dodajecie do bigosu żeby
był "palce lizać"? Ja bigos robiłem raz czy dwa i wrzuciłem do niego różne
kiełbasy, boczek (nie ma to jak trafiające się często kawałki mięciutkiej
skórki ze świni :), przecier pomidorowy, suszone grzyby, przyprawy (liście
l, pieprz, jałowiec, cukier). Ktoś mi powiedział, że dodaje się suszone
śliwki ale dodałem je chyba za wcześnie bo bigos mi je zniknął. Wyszedł
b.dobry ale pewnie może być jeszcze lepszy. :-))))
PS.
Czyjest jakaś buźka,która przedstawia oblizywanie się ze smakiem? :-)
--
Uzdrawiam WCk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-11 13:06:37
Temat: Re: BigosikParę ( naście ) postw nieżej są dyskusje o bigosiw
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-11 13:20:02
Temat: Re: Bigosik
ostry wrote:
>
> Parę ( naście ) postw nieżej są dyskusje o bigosiw
a dokładniej - wątek zaczyna się 21.12
Subject: Jak zrobic dobry BIGOS duzo nie wydajac
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-11 14:03:05
Temat: Re: BigosikAle jestem głuuuuuupiii. Przegapiłem. Dzięki.
--
Uzdrawiam WCk
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3A5DB302.CC1805F7@poczta.onet.pl...
>
>
> ostry wrote:
> >
> > Parę ( naście ) postw nieżej są dyskusje o bigosiw
>
> a dokładniej - wątek zaczyna się 21.12
> Subject: Jak zrobic dobry BIGOS duzo nie wydajac
>
> sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-12 01:16:05
Temat: Re: BigosikOn Thu, 11 Jan 2001 13:49:45 +0100, "wacek" <t...@h...pl> wrote:
>Czy możecie podać "tajne" ;) składniki , ktore dodajecie do bigosu żeby
>był "palce lizać"? Ja bigos robiłem raz czy dwa i wrzuciłem do niego różne
>kiełbasy, boczek (nie ma to jak trafiające się często kawałki mięciutkiej
>skórki ze świni :), przecier pomidorowy,
Pisywalem wielokrotnie, napisze raz jeszcze - dodawanie przecieru
pomidorowego do "bigosu" (bo na miano prawdziwego bigosu to cos nie
zasluguje) to specjalnosc tanich knajp - w peerelu wiekszosc "barow
szybkiej obslugi' narod czyms takim karmilo. takoz do golabkow. A
przyczyna jest prosta - kapusta aby zmiekla wymaga kilkudziesieciu
minut gotowania, aby zas stracila posmak surowizny - od kilku godzin
(slodka, np. w golabkach) do kilku dni - kiszona w bigosie. A
pomidory sluza zamaskowaniu opsmaku surowizny (przykrywaja smakiem
kwasnym) niedogotowanej kapusty.
> suszone grzyby, przyprawy (liście
>l, pieprz, jałowiec, cukier). Ktoś mi powiedział, że dodaje się suszone
>śliwki ale dodałem je chyba za wcześnie bo bigos mi je zniknął.
I bardzo dobrze. tak powinno byc - sliwki dodaje sie jesli kapusta nie
jest dostatecznie ciemna. A ostatnnio porzadnej bigosowej kapusty
nigdzie dostac ine mozna - wszedzie biala surowkowa... Mozna tez dodac
troche powidel sliwkowych, ale trzeba je samemu zrobic - calkiem
wytrawne, z samych sliwek i mocno przysmazone. Sliwki suszone zas
powinny byc krajowe, suszone w dymie. Kalifornijskie suszone na sloncu
niespecjalnie sie nadaja - maja za slaby smak, tylko poslodza ten
bigos i ufarbuja...
> Wyszedł
>b.dobry ale pewnie może być jeszcze lepszy. :-))))
Najlepszy jest wtedy kiedy sie konczy...
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-12 07:43:03
Temat: Re: Bigosik> Pisywalem wielokrotnie, napisze raz jeszcze - dodawanie przecieru
> pomidorowego do "bigosu" (bo na miano prawdziwego bigosu to cos nie
> zasluguje) to specjalnosc tanich knajp - w peerelu wiekszosc "barow
> szybkiej obslugi' narod czyms takim karmilo.
Coż, zapewne więc bigos, który robię nie jest prawdziwy bo dodaję pomidory
w postaci gęstego soku ) a i tak gotuję kilka dni ( z między
wystudzeniami ).
Poza tym - czy prawdziwy bigos to tylko taki z dodatkiem wina ??? A jakie
wino ma wtedy zadanie jeśli nie zmiękczenie surowizny ?
> I bardzo dobrze. tak powinno byc - sliwki dodaje sie jesli kapusta nie
> jest dostatecznie ciemna.
A ja śliwek dodaję bo mi bardziej bigos smakuje.
> Sliwki suszone zas powinny byc krajowe, suszone w dymie. Kalifornijskie
suszone na sloncu
> niespecjalnie sie nadaja - maja za slaby smak, tylko poslodza ten
> bigos i ufarbuja...
No jasne - bo krajowe śliwki suszone są w dymie - chyba jak sam sobie
ususzysz - IMO krajowe suszone są w suszarkach suchym powietrzem.
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-12 15:09:59
Temat: Re: Bigosik
"Dariusz K. Ladziak" wrote:
> Pisywalem wielokrotnie, napisze raz jeszcze - dodawanie przecieru
> pomidorowego do "bigosu" (bo na miano prawdziwego bigosu to cos nie
> zasluguje) to specjalnosc tanich knajp - w peerelu wiekszosc "barow
> szybkiej obslugi' narod czyms takim karmilo. takoz do golabkow. A
> przyczyna jest prosta - kapusta aby zmiekla wymaga kilkudziesieciu
> minut gotowania, aby zas stracila posmak surowizny - od kilku godzin
> (slodka, np. w golabkach) do kilku dni - kiszona w bigosie. A
> pomidory sluza zamaskowaniu opsmaku surowizny (przykrywaja smakiem
> kwasnym) niedogotowanej kapusty.
A dla mnie golabki bez dobrego sosu pomidorowego to nie golabki.
Wcale nie chodzi o 'zamaskowanie smaku surowizny'!
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-13 02:54:24
Temat: Re: BigosikOn Fri, 12 Jan 2001 16:09:59 +0100, =?iso-8859-2?Q?Bogus=B3aw?= Kempny
<k...@s...com.pl> wrote:
>A dla mnie golabki bez dobrego sosu pomidorowego to nie golabki.
>Wcale nie chodzi o 'zamaskowanie smaku surowizny'!
Tak ci sie tylko wydaje... Podejrzewam ze nie miales okazji poprobowac
naprawde porzadnnie ugotowanej kapusty - to naprawde wymaga wielu
godzin, wlasciwie najlepiej ze dwoch dni z wystudzeniem po drodze...
Zabijanie tego smaku pomidorami (bo kapusta z pomidorami to pomidory z
wypelniaczem - smak kapusty ginie w kwaskowatym smaku pomidorow) to
moim zdaniem zbrodnia!
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-13 08:25:08
Temat: Re: Bigosikostry <o...@e...com.pl> wrote:
> > Pisywalem wielokrotnie, napisze raz jeszcze - dodawanie przecieru
> > pomidorowego do "bigosu" (bo na miano prawdziwego bigosu to cos nie
> > zasluguje) to specjalnosc tanich knajp - w peerelu wiekszosc "barow
> > szybkiej obslugi' narod czyms takim karmilo.
>
> Coż, zapewne więc bigos, który robię nie jest prawdziwy bo dodaję pomidory
> w postaci gęstego soku ) a i tak gotuję kilka dni ( z między
> wystudzeniami ).
> Poza tym - czy prawdziwy bigos to tylko taki z dodatkiem wina ???
Nie.
>A jakie
> wino ma wtedy zadanie jeśli nie zmiękczenie surowizny ?
Dodanie aromatu i slodyczy. W dawnych przepisach, jezeli w przepisie
bylo wino, to tylko ciezkie u slodkie np. madera.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-13 08:25:09
Temat: Re: Bigosik=?iso-8859-2?Q?Bogus=B3aw?= Kempny <k...@s...com.pl> wrote:
> A dla mnie golabki bez dobrego sosu pomidorowego to nie golabki.
> Wcale nie chodzi o 'zamaskowanie smaku surowizny'!
Golabki to jednak nie bigos.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |