Dzieki wszystkim za rade, potrawa wyszla dosc niezla - skorzystalem z
pomyslu kaczki na patelni z owocami. Mowie "niezla" bo byla to moja pierwsza
kaczka na patelni - pewne szczegoly musze jeszcze dopracowac (te
resteuracyjne smakowaly odrobine lepiej), a wczoraj mialem na to troche malo
czasu.

PS. do Herbatki
Dzieki za odpisanie. Do krolika (ktorego zreszte tez jeszcze w swojej
"karierze kulinarnej" nie robilem) musze sie troszke przygotowac - tzn.
glownie znalezc troche wiecej czasu niz obecnie mam, ale na pewno skorzystam
z Twoich podpowiedzi (brzmia naprawde smakowicie)

GP