| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-01 22:48:22
Temat: Bylo o kregoslupie i rowerze. Teraz - ile jezdzic rekreacyjnie?Jezeli ktos ma dwadziescia pare lat, nie ma zadnych klopotow z kregoslupem,
tryb pracy siedzacy, zamierza jezdzic prawie codziennie
na rowerze. Ile czasu lub dystansu zalecacie jezdzic -
po terenach raczej plaskich?
(tez na rec.rowery)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-02 21:18:30
Temat: Re: Bylo o kregoslupie i rowerze. Teraz - ile jezdzic rekreacyjnie?
Jak najwiecej :)
Pozdrawiam,
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-11 08:06:34
Temat: Re: Bylo o kregoslupie i rowerze. Teraz - ile jezdzic rekreacyjnie?
"Mike G." wrote:
>
> Jezeli ktos ma dwadziescia pare lat, nie ma zadnych klopotow z kregoslupem,
> tryb pracy siedzacy, zamierza jezdzic prawie codziennie
> na rowerze. Ile czasu lub dystansu zalecacie jezdzic -
> po terenach raczej plaskich?
>
Wszystko zalezy od twoich predyspozycji. Sam mowisz o rekreacji. Zatem a
Ci to sprawiac przyjemnosc. Ile bedziesz jezdzic, od Ciebie zalezy, ile
bedziesz mial sil i czasu. Proponuje na poczatek okolo 20-30 km
dziennie, godzinka jazdy. Jak zobaczysz ze malo, to bedzisz jezdzil
wiecej
Tyko uwazaj bo ja tak jezdzilem i teraz 100 km ze srednia 30 km/h i mi
dalej malo :-) Coz "Cykloza" nie boli ale sie trzeba najezdzic
Seco
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |