C.d. Pomarańcza trójlistkowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

11. Data: 2003-12-07 21:33:27

Temat: Re: C.d. Pomarańcza trójlistkowa
Od: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> napisał w wiadomości
news:bqvdap$i3g$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Siewki pojawiły z nasion
> > trzymanych w cieple i w jasnym miejscu.
>
> Doprecyzuj ciepłe i jasne miejsce :-)
> Siałam dokładnie w tym samym czasie i nie ma jeszcze efektu :-(
>
> Pozdrawiam zielono ( z zazdrości ;-) )

To Wy tak wszystko z miarką, doświetlaniem i termometrem? Bo ja
absolutnie nie.
Pojemniki z nasionami stoją na oknie od południa, pod parapetem
kaloryfer. Normalnie, w pokoju :-), jakieś 20*C. Inne trzymam tam,
gdzie jest zakręcony kaloryfer, ale tam cisza.

Z pozdrowieniami, Maria

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-12-07 23:57:52

Temat: Re: C.d. Pomarańcza trójlistkowa
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bqvfd8$e4c$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nie masz kłopotu, a Maria....,
> zmartwiona tym, co niebawem
> będzie się działo.
>
Bardzo proszę , mogę się martwić dowolnie dużą ilością siewek , brakiem
jakoś mi się nie podoba.

Pozdrawiam
Teresa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-12-08 00:04:42

Temat: Re: C.d. Pomarańcza trójlistkowa
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> napisał w
wiadomości news:br05tp$mnt$1@nemesis.news.tpi.pl...

> To Wy tak wszystko z miarką, doświetlaniem i termometrem? Bo ja
> absolutnie nie.

Na razie można sobie pozwalać na fanaberie :-)
Miejsca na szklarenki jeszcze dość sporo.

> Pojemniki z nasionami stoją na oknie od południa, pod parapetem
> kaloryfer. Normalnie, w pokoju :-), jakieś 20*C. Inne trzymam tam,
> gdzie jest zakręcony kaloryfer, ale tam cisza.

Przestawiłam na podgrzewaną podłogę i od południa oświetlone będzie.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
Dwie osoby pomarańczek doczekały , to nadzieja jakaś jest :-)

Pozdrawiam roślinnie
Teresa