Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Adam" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Cała prawda o lekarzach ...
Date: 13 Aug 2005 23:54:42 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 57
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1123970082 9395 213.180.130.18 (13 Aug 2005 21:54:42
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Aug 2005 21:54:42 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 83.68.76.76, 192.168.243.37
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; .NET CLR
1.1.4322; .NET CLR 2.0.50215)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:185950
Ukryj nagłówki
Mam na imię Adam i ostatnio musiałem odbyć kilka wizyt u lekarzy. Na
początku miałem bardzo wysokie mniemanie na temat tej grupy zawodowej -
wydawało mi się że lekarze są to ludzie bardzo dobrze wykształceni
jednocześnie bardzo źle opłacani. Z każdą kolejną wizytą moja opinia o
lekarzach była coraz gorsza.
Osoby te charakteryzowały się totalną niekompetencją, ignoranctwem, zalewały
mnie pod koniec każdej wizyty potokiem słów które, w skrócie można nazwać po
prostu bełkotem.
Nie interesowało ich leczenie czy nawet postawienie poprawnej diagnozy, tylko
skasowanie pieniędzy za potok nic nie znaczących
słów. Prysło też wrażenie, że na naszych uczelniach medycznych jest jakiś
wysoki poziom nauczania. Wiedza naszych specjalistów jest chaotyczna,
nieuporządkowana, nie mają wypracowanych procedur postępowania - oraz
najgorsze - nie mają honoru (Jeżeli nie potrafię postawić diagnozy - czy po
prostu pomóc, nie biorę pieniędzy). Mam kilku znajomych obcokrajowców którzy
nigdy w życiu nie leczyli by się u Polskich lekarzy. Dziwiło mnie to, bo
przecież stawki za usługi medyczne w Polsce są mniejsze, ale teraz już
rozumiem.
Szczytem dla mnie był odkrycie, iż w naszych szpitalach "jak się nie zapłaci
to nikt się tobą nie zainteresuje".
Lekarze którzy w ten sposób traktują swoją pracę wywalał bym na zbity pysk -
bo najprawdopodobniej robią więcej szkody niż pożytku.
Jeżeli jesteś lekarzem, to obowiązują cię takie same cywilizowane zasady jak
w innych zawodach.
a) Dokonać wywiadu, w razie wątpliwości dokonać odpowiednich badań i
konsultacji specjalistycznych,
b) Postawić poprawną, jednoznaczną diagnozę,
c) Przekazać ją pacjentowi wraz z informacją ile będzie trwało i kosztowało
leczenie,
d) Przepisać odpowiednie leki i o ile to możliwe - wyleczyć.
W tym punkcie możesz oczekiwac stosownego wynagrodzenia - i wręczone
dodatkowe pieniądze w przypadku pracy w państwowej instytucji są wyrazem
wdzięczności a nie łapówką.
Jeżeli bierzesz pieniądze wcześniej - to jesteś zwykłym oszustem. W moim
przypadku wszystkich 6-ściu specjalistów doszło jedynie do połowy punktu a)
a diagnozę musiałem postawić sobie sam.
To nie jest komunizm - płaci się za wykonaną pracę a nie za przekonanie, że
Tobie się należy bo, jesteś lekarzem.
Jak nie podoba ci się praca na państwowym - to załóż firmę - a zobaczysz
jaka jest realna wartość tego co wiesz.
Syf, dziadostwo, nieuctwo, oszukiwanie na każdym kroku,
cwaniactwo - to jest cała prawda o polskich geniuszach - lekarzach.
P.S. Jak w każdej grupie zawodowej tak i w tej są osoby kompetentne i
uczciwe. Tych osób ten tekst się nie dotyczy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|