Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Cebulowa dobra na wszystko...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Cebulowa dobra na wszystko...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-16 10:45:31

Temat: Cebulowa dobra na wszystko...
Od: j...@g...pl (Adam Jarosz) szukaj wiadomości tego autora

Zupka oczywiscie. Gdy pogoda zla, zimno i mokro, tramwaj przyjedzie po 40
minutach a szef w pracy czepia sie dla zasady i dowala roboty. Nie chce nam
sie gotowac skomplikowanych potraw, nie chce nam sie isc na zakupy a cos
trzeba nawarzyc dla siebie i drugiej polowy. W takich chwilach bierzemy:

cztery duze cebule
2 zabki czosnku
ok. 20 dg zoltego sera
bulke francuska (francuz, wek czy jak tam kto ma)
oliwa
sol, przyprawy typu pieprz, majeranek, tymianek, co kto lubi
kostka rosolowa (knorr?)
1 piwo
divertimento Mozarta
1 garnek
patelnia
mikser
tarka
pedzelek
i inne codzienne kuchenne utensylia.

Gdy zgromadzimy juz to wszystko na blacie, wykonujemy czynnosci jak
nastepuje:

1. Otwieramy piwo i pociagamy dwa dlugie lyki (dla nielubiacych mozna uzyc
innego nektaru z zachowaniem proporcji pradu bo wszak trzeba ta zupe jednak
ugotowac). Po tym swiat choc nadal wredny jednak nieco traci na swojej
brzydocie i przestaje nam przeszkadzac ciapiacy za oknami, na gole drzewa,
mokry snieg.

2. Ladujemy divertimento do odtwarzacza i natychmiast cudownie pogodne
dzwieki sprawiaja ze zapominamy o szefie.

3. Zabieramy sie do cebuli - przyjemne jest to, ze mozemy ja pokroic
niedbale, byle jak. W miedzyczasie popijamy piwkiem zeby oczy nie lzawily
;). Ladujemy to pociachane do gara, polewamy niewielka iloscia oliwy i na
gaz. Czekamy mieszajac nieco az sie na dnie zaczyna przyrumieniac i zanim
zacznie sie przypalac, zalewamy szklanka wody (poltorej?), wrzucamy kostke
rosolowa Knorra, wkrajamy czoskek i przykrywamy.

4. Nagradzamy sie lykiem piwa za udany pierwszy etap.

5. Bulke kroimy na kromki (mozna na mniejsze kawalki ale jestesmy leniwi i
nam sie nie chce). Przy pomocy pedzelka malujemy kromki po obydwoch stronach
oliwa (lekko). Stawiamy patelnie na gaz i gdy sie nieco rozgrzeje, kladziemy
kromki partiami. Pilnujemy bacznie aby sie nie popalily, lecz przyrumienilu
ladnie po obydwoch stronach.

6. Z kazdej partii kromek probujemy po jednej czy aby na pewno sa wlasciwie
zarumienione (doskonale pasuja do piwa)

7. Gdy grzanki sa gotowe, bierzemy sie spowrotem za cebule, ktora jest juz
uduszona. Pakujemy do garnka mikser (czy jakies inne mieszadlo) i rozbijamy
cebule nie calkiem na gladko ale zeby takie male strzepki zostaly. Solimy,
przyprawiamy do smaku. Niech bedzie lekko "przepieprzona". Uzupelniamy woda
do pozadanej objetosci uwzgledniajac dokladki. Powinno byc nie za rzadkie
ale i nie zbyt geste. Chwile jeszcze niech sie pogotuje, a my w tym
czasie...

8. ...konczymy piwo (o ile cos jeszcze zostalo) i ucieramy ser na drobnej
tarce do miseczki.

9. Stawiamy na stole dwie miseczki, stary ser i grzanki. Na desce do
krojenia stawiamy zdjety z gazy garnek i...

10. ...jemy! Nakladamy sobie palcami ser do miseczki (oblizujemy palce),
zalewamy goraca zupka i palaszujemy zagryzajac obficie grzankami. Dokladamy
sobie (kto pierwszy ten lepszy) do oproznienia garnka.

11. Po wykonaniu ww. czynnosci czujemy sie blogo, wszystkie tramwaje swiata,
pogode oraz szefa mamy w glebokim powazaniu. Z brzuszkiem pelnym cieplej
zupki pozytywnie patrzymy na swiat ktory nie jest juz taki paskudny, a nawet
wydaje sie byc calkiem znosny.

I tyle. Wiem ze to dosc trywialnapotrawa i wiekszosc ja doskonale zna i to w
o wiele bardziej wyrafinowanych i zapewne bardziej smaczusnych wersjach.
Moze jednak przyda sie jakiemus mniej zaawansowanemu mistrzowi patelni z
uwagi na swoja prostote i latwosc wykonania a takze niezaprzeczalne walory
smakowo-duchowe.

Z pozdropwieniami,
______________
Adam Jarosz
www.adam33.net


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-17 06:43:12

Temat: Re: Cebulowa dobra na wszystko...
Od: "magdary" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

super dzięki wyszła bosko:))))))

Magda
Użytkownik "Adam Jarosz" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:00cf01c19e7a$e989b780$6acc9e9d@power.frk.pl...
> Zupka oczywiscie. Gdy pogoda zla, zimno i mokro, tramwaj przyjedzie po 40
> minutach a szef w pracy czepia sie dla zasady i dowala roboty. Nie chce
nam
> sie gotowac skomplikowanych potraw, nie chce nam sie isc na zakupy a cos
> trzeba nawarzyc dla siebie i drugiej polowy. W takich chwilach bierzemy:
>
> cztery duze cebule
> 2 zabki czosnku
> ok. 20 dg zoltego sera
> bulke francuska (francuz, wek czy jak tam kto ma)
> oliwa
> sol, przyprawy typu pieprz, majeranek, tymianek, co kto lubi
> kostka rosolowa (knorr?)
> 1 piwo
> divertimento Mozarta
> 1 garnek
> patelnia
> mikser
> tarka
> pedzelek
> i inne codzienne kuchenne utensylia.
>
> Gdy zgromadzimy juz to wszystko na blacie, wykonujemy czynnosci jak
> nastepuje:
>
> 1. Otwieramy piwo i pociagamy dwa dlugie lyki (dla nielubiacych mozna uzyc
> innego nektaru z zachowaniem proporcji pradu bo wszak trzeba ta zupe
jednak
> ugotowac). Po tym swiat choc nadal wredny jednak nieco traci na swojej
> brzydocie i przestaje nam przeszkadzac ciapiacy za oknami, na gole drzewa,
> mokry snieg.
>
> 2. Ladujemy divertimento do odtwarzacza i natychmiast cudownie pogodne
> dzwieki sprawiaja ze zapominamy o szefie.
>
> 3. Zabieramy sie do cebuli - przyjemne jest to, ze mozemy ja pokroic
> niedbale, byle jak. W miedzyczasie popijamy piwkiem zeby oczy nie lzawily
> ;). Ladujemy to pociachane do gara, polewamy niewielka iloscia oliwy i na
> gaz. Czekamy mieszajac nieco az sie na dnie zaczyna przyrumieniac i zanim
> zacznie sie przypalac, zalewamy szklanka wody (poltorej?), wrzucamy kostke
> rosolowa Knorra, wkrajamy czoskek i przykrywamy.
>
> 4. Nagradzamy sie lykiem piwa za udany pierwszy etap.
>
> 5. Bulke kroimy na kromki (mozna na mniejsze kawalki ale jestesmy leniwi i
> nam sie nie chce). Przy pomocy pedzelka malujemy kromki po obydwoch
stronach
> oliwa (lekko). Stawiamy patelnie na gaz i gdy sie nieco rozgrzeje,
kladziemy
> kromki partiami. Pilnujemy bacznie aby sie nie popalily, lecz
przyrumienilu
> ladnie po obydwoch stronach.
>
> 6. Z kazdej partii kromek probujemy po jednej czy aby na pewno sa
wlasciwie
> zarumienione (doskonale pasuja do piwa)
>
> 7. Gdy grzanki sa gotowe, bierzemy sie spowrotem za cebule, ktora jest juz
> uduszona. Pakujemy do garnka mikser (czy jakies inne mieszadlo) i
rozbijamy
> cebule nie calkiem na gladko ale zeby takie male strzepki zostaly. Solimy,
> przyprawiamy do smaku. Niech bedzie lekko "przepieprzona". Uzupelniamy
woda
> do pozadanej objetosci uwzgledniajac dokladki. Powinno byc nie za rzadkie
> ale i nie zbyt geste. Chwile jeszcze niech sie pogotuje, a my w tym
> czasie...
>
> 8. ...konczymy piwo (o ile cos jeszcze zostalo) i ucieramy ser na drobnej
> tarce do miseczki.
>
> 9. Stawiamy na stole dwie miseczki, stary ser i grzanki. Na desce do
> krojenia stawiamy zdjety z gazy garnek i...
>
> 10. ...jemy! Nakladamy sobie palcami ser do miseczki (oblizujemy palce),
> zalewamy goraca zupka i palaszujemy zagryzajac obficie grzankami.
Dokladamy
> sobie (kto pierwszy ten lepszy) do oproznienia garnka.
>
> 11. Po wykonaniu ww. czynnosci czujemy sie blogo, wszystkie tramwaje
swiata,
> pogode oraz szefa mamy w glebokim powazaniu. Z brzuszkiem pelnym cieplej
> zupki pozytywnie patrzymy na swiat ktory nie jest juz taki paskudny, a
nawet
> wydaje sie byc calkiem znosny.
>
> I tyle. Wiem ze to dosc trywialnapotrawa i wiekszosc ja doskonale zna i to
w
> o wiele bardziej wyrafinowanych i zapewne bardziej smaczusnych wersjach.
> Moze jednak przyda sie jakiemus mniej zaawansowanemu mistrzowi patelni z
> uwagi na swoja prostote i latwosc wykonania a takze niezaprzeczalne walory
> smakowo-duchowe.
>
> Z pozdropwieniami,
> ______________
> Adam Jarosz
> www.adam33.net
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co dalej????
Gofry na GWALT!!!!!!!!
Domowy Gyros
Krem ze śmietany
Ryba w sosie jogurtowym

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »