Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Różaniec do granic

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62

41. Data: 2017-10-25 11:31:17

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:

> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
> LUDZI na świecie.

Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
Sto lat temu najwięcej było buddystów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2017-10-25 12:07:33

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>
>> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
>> LUDZI na świecie.
>
> Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
> Sto lat temu najwięcej było buddystów.
>

No i?

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2017-10-25 12:23:13

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-10-24 o 19:14, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-10-24 o 13:10, XL pisze:
>>>> <j...@o...pl> wrote:
>>>
>>>>>
>>>>> to dlaczego, nawet nasi krolowie, czy ksiazeta,
>>>>> jesli szli rzez wyrzadzac innym, modlili sie wlasnie do niej.
>>>>
>>>> Chodzi Ci o Jasną Górę i Panią Jasnogórską?
>>>> Modlili się do MBJ za Ojczyznę, której szli bronić oraz aby MBJ wybłagała
>>>> im u swego Syna wybaczenie tego, co muszą w tym celu zrobić - bo wiedzieli,
>>>> że zabijanie jest złe.
>>>
>>> Kwintesencja pisowskiego katolicyzmu.
>>> Ręce opadają... czyli dozwolone jest dowolne kurewstwo łącznie z
>>> zabijaniem, byle wybłagać przebaczenie u boga?
>>
>> Może u twojego ,,boga" jest to łatwe. U Boga niekoniecznie.
>
> Serio? Masz jakieś zaćmienia?
> Cytuję:
> "Modlili się do MBJ za Ojczyznę, której szli bronić oraz aby MBJ
> wybłagała im u swego Syna wybaczenie tego, co muszą w tym celu zrobić -
> bo wiedzieli, że zabijanie jest złe."
>
> Czyli to łatwizna. Wystarczy się pomodlić i już.
>
>
>>> Czym to się różni od ISIS?
>>
>> Patrz wyżej.
>
> Czyli czym to się różni od ISIS?
> Co aż tak trudnego jest w klepaniu paciorków, że to się różni?
>
>>>> I jeszcze nie raz i nie dwa Polacy będą musieli się z Nim układać za Jej
>>>> pośrednictwem NIESTETY...
>>>
>>> Nie z nim,
>>
>> Z ,,nim" na pewno nie - ale z Nim
>
> Czyli z kim? Z glosami w głowie?
>
>> będą próbować. Całkowity kompromis i tak
>> jest tu niemożliwy - jeśli o to ci chodzi.
>
> Skąd wiesz? Masz z nim jakiś kontakt?
>
>> Konsekwencją jego braku jest
>> grzech. Czasem ciężki. Czasem śmiertelny.
>> Ktoś musi. Czasem.
>>
>>> tylko z fanatycznymi wyznawcami, którzy ubzdurali sobie, że
>>> mają monopol na życie. Czy raczej na sposób życia.
>>>
>>> Chyba nie twierdzisz, że mają bezpośredni kontakt z bogami i słyszą ich
>>> (bogów) głosy w głowie? Układać się z wariatami, którzy słyszą głosy? Serio?
>>> Jak odróżniasz wariatów od ludzi, którzy twierdzą, że wiedzą czego chce
>>> bóg? Skąd wiedzą?
>>>
>>
>> No ale co mnie obchodzi jakiś twój ,,bóg" czy ,,bogowie"? Pewnie masz ich
>> wielu - pieniądze, laski, piwo, auta, bogaci ,,znajomi", fejsbuki i inne
>> gówno.
>> Mój Bóg jest jeden i powiedział jasno,
>
> Serio?
> Powiedział ci jasno? To skąd się wzięło tyle wersji biblii, tyle
> tłumaczeń, tyle odłamów religijnych?
>
>> czego chce i czego nie chce - jest
>> tam nawet coś o twoich bogach:
>
> Nie martw się, to tylko twoje urojenia :)
>
>> Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną.
>
> Nie mam :)
>
>> Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
>
> Nie biorę :)
>
>> Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
>
> Tylko który jest święty. Dlaczego ten i kto o tym decyduje?
>
>> Czcij ojca swego i matkę swoją.
>
> No nie przesadzajmy :)
> Ostatnio czytałem, że matka własną córkę we wrzątku wykąpała, bo była
> pijana. No chyba są granice jakiejś przyzwoitości? Czy u was,
> religiantów nie ma?
> Albo taki grupowy leo... namawia do gwałcenia własnych dzieci... serio
> trzeba go czcić?
>
>> Nie zabijaj.
>
> To nie przeszkadzało w paleniu ludzi na stosach, czy topieniu w rzece
> kobiet oskarżanych o czary.
>
>> Nie cudzołóż.
>
> Z nieżonatymi młodymi chłopcami to się chyba nie liczy? Najwyżej
> przeniosą do innej parafii, czy za granicę.
>
>> Nie kradnij.
>
> Rydzyk.
>
>> Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
>
> Międlar, Terlikowski, Oko, Rydzyk, członkowie ONRu... i pierdyliard innych.
>
>> Nie pożądaj żony bliźniego twego,
>
> Eeee tam... te kolejne rozwody i małżeństwa wyznawców pislamskich to
> pewnie tylko z samymi dziewicami?
> Taki Pazura... tylko klęczy i odmawia różaniec na granicach...
>
>
>> Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
>
> Rydzyk, Bierecki i jego SKOKI, Szyszko i jego stodoła, która jest warta
> tyle co nic...
>
>>> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
>> LUDZI na świecie. Tylko żenujący głupiec taki jak ty może myśleć, że
>> wszyscy oni to głupcy i tylko i wyłącznie głupcy...
>
> Miliardy much nie mogą się mylić. Jedzą to co dobre.
> Najliczniejsza grupa wyznaniowa ciągnie do miodu. Wróć... ciągnie do...
> Ludzie inteligentni nie uważają ich za głupców. To są ofiary manipulacji
> i są dowodem na porażkę systemu edukacji.
>
>> Czegoś jeszcze nie rozumiesz?
>
> Zapytaj grzecznie, to ci wytłumaczę.
>

Po co? Jeśli chodzi o twoją ,,moralność" to wszystko jasno wyłożyłeś powyżej
- negatywnymi przykładami lub najczęściej posądzeniami wytłumaczysz każde
swoje minione, aktualne i co gorsza przyszłe bezeceństwo...

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2017-10-25 12:37:59

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-10-25 o 12:23, XL pisze:
> <Kviat> wrote:

>>
>> Zapytaj grzecznie, to ci wytłumaczę.
>>
>
> Po co? Jeśli chodzi o twoją ,,moralność" to wszystko jasno wyłożyłeś powyżej
> - negatywnymi przykładami lub najczęściej posądzeniami wytłumaczysz każde
> swoje minione, aktualne i co gorsza przyszłe bezeceństwo...

W przeciwieństwie do ciebie?
Przecież to nie ja popieram pis, wychwalam faszystów i to nie ja
zapisałem się do ONRu...
LOL :):)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2017-10-25 13:51:47

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-10-25 o 12:23, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>
>>>
>>> Zapytaj grzecznie, to ci wytłumaczę.
>>>
>>
>> Po co? Jeśli chodzi o twoją ,,moralność" to wszystko jasno wyłożyłeś powyżej
>> - negatywnymi przykładami lub najczęściej posądzeniami wytłumaczysz każde
>> swoje minione, aktualne i co gorsza przyszłe bezeceństwo...
>
> W przeciwieństwie do ciebie?
> Przecież to nie ja popieram pis, wychwalam faszystów i to nie ja
> zapisałem się do ONRu...

O - nastepne posądzenia. Teraz już wszystko ci wolno, nie?

> LOL :):)
>
> Powrotu do zdrowia życzę.

Oj, bardzo ci potrzebny.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2017-10-25 13:53:03

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 25 października 2017 12:07:35 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >
> >> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
> >> LUDZI na świecie.
> >
> > Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
> > Sto lat temu najwięcej było buddystów.
> >
>
> No i?

No i argumentujesz Kviatkowi, że jest najwięcej chrześcijan, ale to powinna
być wielkość ważona, bo nie wśród ludów rozwiniętych tylko prymitywnych
i jeszcze do nie tak dawna zniewolonych (wśród których także przez misje
zwiększa się ilość wyznawców religii proroka Mahometa), podczas gdy
z b. metropolii (krajów rozwiniętych) chrześcijaństwo odpływa.
Bardzo słaby ten argument.

Przy okazji przypominam o roli misjonarzy chrześcijańskich w ugruntowaniu
kolonializmu europejskiego.
"When the missionaries came to Africa they had the Bible and we had the land.
They said "Let us pray." We closed our eyes. When we opened them, we had the
Bible and they had the land."
http://demotywatory.pl/4134121/Kiedy-przybyli-do-nas
-misjonarze-Afrykanie-mieli-ziemie-a-przybysze-Bibli
e
Ten wstyd to też jest powód, że biały człowiek odwraca się od chrześcijaństwa,
często do prawdziwych religii swoich przodków https://youtu.be/fu2bgwcv43o
a niektórzy przechodzą na buddyzm.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2017-10-25 14:04:00

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu środa, 25 października 2017 12:07:35 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>
>>>> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
>>>> LUDZI na świecie.
>>>
>>> Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
>>> Sto lat temu najwięcej było buddystów.
>>>
>>
>> No i?
>
> No i argumentujesz Kviatkowi, że jest najwięcej chrześcijan, ale to powinna
> być wielkość ważona, bo nie wśród ludów rozwiniętych tylko prymitywnych

O, nie wiedziałam, że centrum i tereny Cesarstwa Rzymskiego to istna kloaka
prymitywizmu :->

> i jeszcze do nie tak dawna zniewolonych (wśród których także przez misje
> zwiększa się ilość wyznawców religii proroka Mahometa), podczas gdy
> z b. metropolii (krajów rozwiniętych) chrześcijaństwo odpływa.
> Bardzo słaby ten argument.

Znaczy - argument o ekspansji muzułmańskiej w rejonach odpływu
chrześcijaństwa przemawia za ich wyższym rozwojem?
LOL

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2017-10-25 14:44:36

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 25 października 2017 14:04:14 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu środa, 25 października 2017 12:07:35 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> >>> W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>
> >>>> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
> >>>> LUDZI na świecie.
> >>>
> >>> Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
> >>> Sto lat temu najwięcej było buddystów.
> >>>
> >>
> >> No i?
> >
> > No i argumentujesz Kviatkowi, że jest najwięcej chrześcijan, ale to powinna
> > być wielkość ważona, bo nie wśród ludów rozwiniętych tylko prymitywnych
>
> O, nie wiedziałam, że centrum i tereny Cesarstwa Rzymskiego to istna kloaka
> prymitywizmu :->
>
> > i jeszcze do nie tak dawna zniewolonych (wśród których także przez misje
> > zwiększa się ilość wyznawców religii proroka Mahometa), podczas gdy
> > z b. metropolii (krajów rozwiniętych) chrześcijaństwo odpływa.
> > Bardzo słaby ten argument.
>
> Znaczy - argument o ekspansji muzułmańskiej w rejonach odpływu
> chrześcijaństwa przemawia za ich wyższym rozwojem?
> LOL

Ekspansja (pseudo)muzułmańska jest akurat wszędzie - zarówno w regionach odpływu
chrześcijaństwa jak i gdzie ono jest przyjmowane na skutek misji.
To jest stały wektor - inwariant.

Natomiast od chrześcijaństwa bardzo rzadko biali konwertyci przechodzą na islam. Po
prostu obecnie mnoży się biologicznie i usiłuje kolonizować wszystko jak leci
jeden z głupszych i bardziej agresywnych odłamów podskakujących pod islam
tzw. wahabizm/salafizm, na który przechodzą też pod wpływem jego misji
sponsorowanych przez Saudi Kingdom - muzułmanie (tzw. radykalizacja).

Białego człowieka na pewnym stopniu cywilizacji (wykształcenia historyczno
filozoficznego) pociągają raczej jeżeli nie ateizm humanistyczny (który jest
IMHO ślepą uliczką aczkolwiek mało agresywną), to religie rodzime albo
buddyjskie jako alternatywa dla ujemnego kapitału kulturowego kolonialnego wstydu.

No wiesz, ten argument - to chrześcijanie kolonizowali i są za burdel w krajach
postkolonialnych odpowiedzialni. Więc zostawić chrześcijaństwo na pożarcie ludom
kolonizowanym, żeby nie dziedziczyć odpowiedzialności. Odrzucenia spadku, żeby
nie brać na siebie długów, niech frajerzy płacą. Dla mnie jest to dość mocny
argument dlaczego nie przyznawać się do chrześcijaństwa przynajmniej
zachodniego.

Nie rozumiem, dlaczego tacy muzułmanie nie kupują tego argumentu
i chrześcijaństwo mimo wszystko stoi u nich wyżej i jest mniej przez nich
zagrożone niż jego alternatywy. Oni was nienawidzą, nami zaś gardzą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2017-10-25 21:40:53

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu środa, 25 października 2017 14:04:14 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>> W dniu środa, 25 października 2017 12:07:35 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu wtorek, 24 października 2017 19:14:18 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>
>>>>>> Chrześcijanie to najliczniejsza grupa wyznaniowa, stanowiąca 1/3 wszystkich
>>>>>> LUDZI na świecie.
>>>>>
>>>>> Od niedawna. Na skutek misji w Azji i w Afryce w krajach postkolonialnych.
>>>>> Sto lat temu najwięcej było buddystów.
>>>>>
>>>>
>>>> No i?
>>>
>>> No i argumentujesz Kviatkowi, że jest najwięcej chrześcijan, ale to powinna
>>> być wielkość ważona, bo nie wśród ludów rozwiniętych tylko prymitywnych
>>
>> O, nie wiedziałam, że centrum i tereny Cesarstwa Rzymskiego to istna kloaka
>> prymitywizmu :->
>>
>>> i jeszcze do nie tak dawna zniewolonych (wśród których także przez misje
>>> zwiększa się ilość wyznawców religii proroka Mahometa), podczas gdy
>>> z b. metropolii (krajów rozwiniętych) chrześcijaństwo odpływa.
>>> Bardzo słaby ten argument.
>>
>> Znaczy - argument o ekspansji muzułmańskiej w rejonach odpływu
>> chrześcijaństwa przemawia za ich wyższym rozwojem?
>> LOL
>
> Ekspansja (pseudo)muzułmańska

Dlaczego pseudo? Jak najbardziej muzułmańska. To mają nakazane.

> jest akurat wszędzie - zarówno w regionach odpływu
> chrześcijaństwa jak i gdzie ono jest przyjmowane na skutek misji.
> To jest stały wektor - inwariant.

Jest akurat wszędzie - zupełnie niezależnie od obecności chrześcijanstwa na
danym terenie.

>
> Natomiast od chrześcijaństwa bardzo rzadko biali konwertyci przechodzą na
> islam. Po prostu obecnie mnoży się biologicznie i usiłuje kolonizować wszystko jak
leci
> jeden z głupszych i bardziej agresywnych odłamów podskakujących pod islam
> tzw. wahabizm/salafizm, na który przechodzą też pod wpływem jego misji
> sponsorowanych przez Saudi Kingdom - muzułmanie (tzw. radykalizacja).
>
> Białego człowieka na pewnym stopniu cywilizacji (wykształcenia historyczno
> filozoficznego) pociągają raczej jeżeli nie ateizm humanistyczny (który jest
> IMHO ślepą uliczką aczkolwiek mało agresywną), to religie rodzime albo
> buddyjskie jako alternatywa dla ujemnego kapitału kulturowego kolonialnego wstydu.

Słaba ta alternatywa.

> No wiesz, ten argument - to chrześcijanie kolonizowali

Nie. Kolonizowały określone PAŃSTWA, a nie chrześcijanie. Wysoki rozwój
tych państw - owszem, zawdzieczany chrześcijaństwu - sprawiał, że stać je
było na zdobywanie kolonii.
Teraz owszem, zapłacą za to - PAŃSTWA kolonialne, a nie chrzescijanie.

> i są za burdel w krajach
> postkolonialnych odpowiedzialni.

To nie ma niczego wspólnego z wiarą. Chiny i Japonia też kolonizowały - a
nie są chrzescijańskie. Więc sorry, nie przypisuj kolonizacji
chrzescijaństwu ani w ogóle żadnej wierze - poza ideologią muzułmańską,
która wiarą nie jest, natomiast nakazuje kolonizację.

> Więc zostawić chrześcijaństwo na pożarcie ludom
> kolonizowanym, żeby nie dziedziczyć odpowiedzialności. Odrzucenia spadku, żeby
> nie brać na siebie długów, niech frajerzy płacą. Dla mnie jest to dość mocny
> argument dlaczego nie przyznawać się do chrześcijaństwa przynajmniej
> zachodniego.

Nie rozumiem, o jakim Ty chrześcijaństwie mówisz, do którego CHRZEŚCIJANIN
miałby się ,,nie przyznawać". Dla mnie nie jest to żaden argument :->

>
> Nie rozumiem, dlaczego tacy muzułmanie nie kupują tego argumentu
> i chrześcijaństwo mimo wszystko stoi u nich wyżej i jest mniej przez nich
> zagrożone niż jego alternatywy. Oni was nienawidzą, nami zaś gardzą.
>

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2017-10-26 13:11:27

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakub A. Krzewicki
>
> Nie rozumiem, dlaczego tacy muzułmanie nie kupują tego argumentu
> i chrześcijaństwo mimo wszystko stoi u nich wyżej i jest mniej przez nich
> zagrożone niż jego alternatywy. Oni was nienawidzą, nami zaś gardzą.
>

Wyżej? Chyba się po prostu generalnie nie orientujesz. W muzułmańskiej
ideologii (bo to ideologia, nie religia) KAŻDA religia jest wrogiem.
Dlatego teraz inwazja na Europę jest i będzie prowadzona właśnie z Afryki -
bo tam islam się najłatwiej rozprzestrzenia. Afryka jest już obecnie bazą
do podboju Europy.
http://www.psz.pl/116-bezpieczenstwo/afryka-islam-ek
spansja-islamu-w-afryce-parawan-czy-cywilizacyjny-po
dboj

--
XL