| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-08 08:34:41
Temat: ChADWitam wszystkich
wiem, że moje pytanie pasuje bardziej na grupę "psychiatria" ale nic
takiego nie znalazłem w polskim usenecie
sprawa dotyczy mojej mamy
samodzielnie zdiagnozowałem u niej ChAD - ma wszystkie objawy tego
zaburzenia psychicznego (od jakiś 15 lat)
tzw. wzloty i upadki - przez kilka miesięcy w roku jest duszą
towarzystwa, a przez kolejne miesiące najchętniej by nie wychodziła z
domu...
czy ktoś może mi doradzić co z tym zrobić - jak do problemu podejść ?
w tej chwili mama jest w okresie depresji - nie wiem czy po prostu z
nią na ten temat wprost porozmawiać - przedstawić fakty, namówić aby
wybrała się do lekarza... boję się że nie dopuści tej myśli do siebie
że jest z nią coś nie tak i jeszcze bardziej się w sobie zamknie...
będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-08 08:53:21
Temat: Re: ChAD
Użytkownik <A...@g...com> napisał w wiadomości
news:39acf976-52b6-4560-b2dd-831133688a41@m71g2000hs
e.googlegroups.com...
>samodzielnie zdiagnozowałem u niej ChAD -
Jesteś psychiatrą lub psychologiem klinicznym?
Tylko oni mogą zdiagnozować chad.
>będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
Mogę napisac tylko jedno - Zaproponuj mamie pójście na terapię.
Spróbuj ją zachęcić. Siłą jej nie zaciągniesz, ale spróbować zachęcić
możesz.
:)
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-08 09:19:12
Temat: Re: ChADDnia Tue, 8 Apr 2008 01:34:41 -0700 (PDT), A...@g...com napisał(a):
> Witam wszystkich
>
> wiem, że moje pytanie pasuje bardziej na grupę "psychiatria" ale nic
> takiego nie znalazłem w polskim usenecie
>
> sprawa dotyczy mojej mamy
>
> samodzielnie zdiagnozowałem u niej ChAD - ma wszystkie objawy tego
> zaburzenia psychicznego (od jakiś 15 lat)
> tzw. wzloty i upadki - przez kilka miesięcy w roku jest duszą
> towarzystwa, a przez kolejne miesiące najchętniej by nie wychodziła z
> domu...
>
> czy ktoś może mi doradzić co z tym zrobić - jak do problemu podejść ?
> w tej chwili mama jest w okresie depresji - nie wiem czy po prostu z
> nią na ten temat wprost porozmawiać - przedstawić fakty, namówić aby
> wybrała się do lekarza... boję się że nie dopuści tej myśli do siebie
> że jest z nią coś nie tak i jeszcze bardziej się w sobie zamknie...
>
> będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
>
> piotr
Nie wiem, co Ci doradzić, ale raz spotkałam w poradni psychiatrycznej (tak,
tak, jak miałam problem, to tam poszłam, bez żenady, jak do dentysty,
dlatego Thomas mnie tak wkurza) pewną starszą sympatyczną panią. A że
jestem z natury osobą uroczą i sympatyczną :-DDD, to ta pani sie do mnie od
razu przykleiła i opowiedziała caaaałą swoją historię (godzinne siedzenie w
kolejce stało się dzięki temu dla nas obu niepostrzegalne). Mianowicie, że
przeszła straszny okres, kiedy nie wychodziła z domu w ogóle, jazda
autobusem czy pójście do sklepu lub ugotowanie obiadu było dla niej zbyt
skomplikowane, nie chciało jej się ubrać, wyjść na spacer - bała sie ludzi,
samochodów, psów... Nie rozumiała tekstu w gazecie, radiu, TV - nie była w
stanie się skupić, zająć treścią. Syn ją zawiózł niemal siłą do tegoż
psychiatry, pod drzwiami którego obie siedziałyśmy. No i po kilku
miesiącach brania leków i rozmów z lekarzem wróciła do życia. Jeżdzi
pociągiem do siostry na drugi koniec Polski, chodzi na jakieś tam zajęcia
dla emerytów, pomaga chorej sąsiadce, co tam jeszcze nie spamiętam. Ba -
żebyś ją widział: babeczka po 70-tce, ale fryzurka, delikatny makijaż,
ubranko schludne i eleganckie. A gaduła! - jak ja albo lepsza.
No. To sobie pomyśl nad tym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-08 10:40:15
Temat: Re: ChADbardzo dziękuję Ci za odp. - tylko z tego co napisałaś to wygląda mi
na to że ta babeczka miała dalej ChAD - tylko że natrafiłaś na nią w
okresie mani - to o czym opowiadała to był okres depresji... te 2
okresy przenikają się nawzajem...
moja mama też ma 70 lat - jak ma okres mani to otaczają ją zawsze
10tki ludzi (zwykle młodszych) - wszystkich czaruje, rozmawia,
zagaduje, każdy daje jej 20 lat mniej niż ma, chodzi co tydzień do
fryzjera itd. - dla postronnej osoby wszystko wygląda w porządku -
każdy myśli "ale super babka"... tylko że ta super babka siedzi potem
"wypompowana" z energii przez kolejne 3 miesiące w domu..
ale dziwne jest to że w okresie manii ona Ci coś takiego w ogóle
opowiedziała - zwykle takie osoby ukrywają swoją drugą twarza...
opis choroby:
http://www.csk.lodz.pl/depresja/Choroba_afektywna_dw
ubiegunowa.htm
moja mama ma wszystkie objawy typu2
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-08 10:58:57
Temat: Re: ChADOn 8 Kwi, 11:19, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> Dnia Tue, 8 Apr 2008 01:34:41 -0700 (PDT), A...@g...com napisał(a):
>
>
>
>
>
> > Witam wszystkich
>
> > wiem, że moje pytanie pasuje bardziej na grupę "psychiatria" ale nic
> > takiego nie znalazłem w polskim usenecie
>
> > sprawa dotyczy mojej mamy
>
> > samodzielnie zdiagnozowałem u niej ChAD - ma wszystkie objawy tego
> > zaburzenia psychicznego (od jakiś 15 lat)
> > tzw. wzloty i upadki - przez kilka miesięcy w roku jest duszą
> > towarzystwa, a przez kolejne miesiące najchętniej by nie wychodziła z
> > domu...
>
> > czy ktoś może mi doradzić co z tym zrobić - jak do problemu podejść ?
> > w tej chwili mama jest w okresie depresji - nie wiem czy po prostu z
> > nią na ten temat wprost porozmawiać - przedstawić fakty, namówić aby
> > wybrała się do lekarza... boję się że nie dopuści tej myśli do siebie
> > że jest z nią coś nie tak i jeszcze bardziej się w sobie zamknie...
>
> > będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
>
> > piotr
>
> Nie wiem, co Ci doradzić, ale raz spotkałam w poradni psychiatrycznej (tak,
> tak, jak miałam problem, to tam poszłam, bez żenady, jak do dentysty,
> dlatego Thomas mnie tak wkurza) pewną starszą sympatyczną panią. A że
> jestem z natury osobą uroczą i sympatyczną :-DDD, to ta pani sie do mnie od
> razu przykleiła i opowiedziała caaaałą swoją historię (godzinne siedzenie w
> kolejce stało się dzięki temu dla nas obu niepostrzegalne). Mianowicie, że
> przeszła straszny okres, kiedy nie wychodziła z domu w ogóle, jazda
> autobusem czy pójście do sklepu lub ugotowanie obiadu było dla niej zbyt
> skomplikowane, nie chciało jej się ubrać, wyjść na spacer - bała sie ludzi,
> samochodów, psów... Nie rozumiała tekstu w gazecie, radiu, TV - nie była w
> stanie się skupić, zająć treścią. Syn ją zawiózł niemal siłą do tegoż
> psychiatry, pod drzwiami którego obie siedziałyśmy. No i po kilku
> miesiącach brania leków i rozmów z lekarzem wróciła do życia. Jeżdzi
> pociągiem do siostry na drugi koniec Polski, chodzi na jakieś tam zajęcia
> dla emerytów, pomaga chorej sąsiadce, co tam jeszcze nie spamiętam. Ba -
> żebyś ją widział: babeczka po 70-tce, ale fryzurka, delikatny makijaż,
> ubranko schludne i eleganckie. A gaduła! - jak ja albo lepsza.
> No. To sobie pomyśl nad tym.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-08 11:14:04
Temat: Re: ChADDnia Tue, 8 Apr 2008 03:40:15 -0700 (PDT), A...@g...com napisał(a):
> bardzo dziękuję Ci za odp. - tylko z tego co napisałaś to wygląda mi
> na to że ta babeczka miała dalej ChAD - tylko że natrafiłaś na nią w
> okresie mani - to o czym opowiadała to był okres depresji... te 2
> okresy przenikają się nawzajem...
>
> moja mama też ma 70 lat - jak ma okres mani to otaczają ją zawsze
> 10tki ludzi (zwykle młodszych) - wszystkich czaruje, rozmawia,
> zagaduje, każdy daje jej 20 lat mniej niż ma, chodzi co tydzień do
> fryzjera itd. - dla postronnej osoby wszystko wygląda w porządku -
> każdy myśli "ale super babka"... tylko że ta super babka siedzi potem
> "wypompowana" z energii przez kolejne 3 miesiące w domu..
>
> ale dziwne jest to że w okresie manii ona Ci coś takiego w ogóle
> opowiedziała - zwykle takie osoby ukrywają swoją drugą twarza...
>
> opis choroby:
> http://www.csk.lodz.pl/depresja/Choroba_afektywna_dw
ubiegunowa.htm
> moja mama ma wszystkie objawy typu2
Ona nie była w okresie manii. Opowiedziała mi to, bo się cieszyła, że
wyszła z tego. A na wizyty kontrolne chodziła tak po prostu, co pewien
czas, aby się czuć pewniej.
--
XL wiosenna
==========================
Priv tylko na e...@o...pl //dobra, już dam spokój Ostr... :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |