Z prostej ciekawości.
Czy można gdzieś jeszcze w Polsce kupić chleb i bułki wypieczone - z
rumiano-brązową, chrupiącą - skórką o grubości ok.1cm które nawet na
trzeci dzień po kupieniu są chrupiące i pachną tak że chce się je
jeść? Do pieczenia takiego chleba udało mi się namówić prywatną
piekarnię (jest pieczony przez 2-3 cykli pieczenia typowych -fuj-
chlebów) ale ostatni raz jadłem "prawdziwe bułki" jakieś 15 lat temu.
Pochodziły z piekarni Rusinka w Pleszewie - dopóki nie przeszedł
najpierw na piec automatyczny a potem na sklep ogólnospożywczy.

Od tego czasu nigdzie nie spotkałem bułek chrupiących po wierzchu a
wewnątrz jak pachnąca eklerka (takie dziury w które wsmarować można
masło).

Pozdrawiam
Qwax