Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Chop Chop - dobre?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chop Chop - dobre?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2005-07-21 10:16:07

Temat: Re: Chop Chop - dobre?Do Irka P
Od: "jacenty" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Tylko nie narzekaj. Ja
> mam gorzej bo moja to jest typowy Hinterherwischer. Slowo praktycznie
> nie przetlumaczalne, jako ze przypadlosc ta dotyczy tylko Niemcow, a
> szczegolnie Prusakow. Jak by Ci tu wytlumaczyc? Gotujesz, myjesz,
> kroisz, smazysz, chlapiesz, wylewasz, itd. itp. A potem sprzatsz albo po
> jedzeniu albo na drugi dzien albo jak mama albo tesciowa w gosci
> przyjda. A taki Hinterherwischer albo -rin, nie Danuta a Uta, to jedna
> reka gotuje a druga sprzata. Gdyby trzecia miala, to jeszcze by na glanc
> polerowala. Straszne! Wyobrazasz sobie, jak ja musze cierpiec?
GENIALNE. Przez 12 lat malzenstwa walczylem z wlasnymi myslami, zeby ubrac
to cos w odpowiednie slowa, a Ty w jednym wyrazie zawarles cala kwintesencje
strasznego zjawiska. Wykancza cie to? A co powiesz na to zeby do tego
jeszcze dodac wredny charakterek rodowitej kaszubki? CHE? Bez urazy ze
strony szanownej mniejszosci narodowej, ale moja slubna nie przepusci nawet
okruchy chleba na stole. Tragedia. Biore do reki chleb zeby go pokroic na
sniadanie a zza pleców slysze brygade sprzatajaca i narzekanie ze robie syf
i nikt nie pilnuje porzadku. Czy to tak wszystkie maja czy to moja jest
wyjatkowym Hinter.....costam (trudne slowo KOPYTKO) ?
Pozdrowienia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2005-07-21 10:28:41

Temat: Re: Chop Chop - dobre?Do Irka P
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 21 Jul 2005 12:16:07 +0200, "jacenty" <s...@w...pl>
wrote:

>
> Tylko nie narzekaj. Ja
>> mam gorzej bo moja to jest typowy Hinterherwischer. Slowo praktycznie
>> nie przetlumaczalne, jako ze przypadlosc ta dotyczy tylko Niemcow, a
>> szczegolnie Prusakow. Jak by Ci tu wytlumaczyc? Gotujesz, myjesz,
>> kroisz, smazysz, chlapiesz, wylewasz, itd. itp. A potem sprzatsz albo po
>> jedzeniu albo na drugi dzien albo jak mama albo tesciowa w gosci
>> przyjda. A taki Hinterherwischer albo -rin, nie Danuta a Uta, to jedna
>> reka gotuje a druga sprzata. Gdyby trzecia miala, to jeszcze by na glanc
>> polerowala. Straszne! Wyobrazasz sobie, jak ja musze cierpiec?
>GENIALNE. Przez 12 lat malzenstwa walczylem z wlasnymi myslami, zeby ubrac
>to cos w odpowiednie slowa, a Ty w jednym wyrazie zawarles cala kwintesencje
>strasznego zjawiska. Wykancza cie to? A co powiesz na to zeby do tego
>jeszcze dodac wredny charakterek rodowitej kaszubki? CHE? Bez urazy ze
>strony szanownej mniejszosci narodowej, ale moja slubna nie przepusci nawet
>okruchy chleba na stole. Tragedia. Biore do reki chleb zeby go pokroic na
>sniadanie a zza pleców slysze brygade sprzatajaca i narzekanie ze robie syf
>i nikt nie pilnuje porzadku. Czy to tak wszystkie maja czy to moja jest
>wyjatkowym Hinter.....costam (trudne slowo KOPYTKO) ?
>Pozdrowienia
>


Hehehe, Wy biedne misie...przyjedzcie na kruszenie chleba do
mnie...u mnie w kuchni liberalnie...poza tym mam psa typu
vacu-dog :P
a jestem najprawdopodobnie po czesci Kaszubka :PPPP

pierz, co fachowo wyciera rece po sobie, jak w kuchni cos robi
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2005-07-21 10:46:16

Temat: Re: Chop Chop - dobre?
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jul 2005 10:59:23 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Ireneusz P.
Zablocki*, w wiadomości news:<news:dbnoju$1po8$2@ulysses.news.tiscali.de>
zawarł, co następuje:

> "Wsiech knig nie praczitajesz, wsiej wodki nie wypiosz, wsiech... no
> staratsa nada". Drugi czlowiek musi sobie tez na ten szacunek zasluzyc.
> Wiem, ale gorsza jest powszechna obluda. Tobie nie podoba sie
> makabryczna nazwa potrawy i z niej wnioskujesz, ze autor to typowa
> prawicowa i szowinistyczna swina:-) Ja mam kolege, ktory ciagle
> wyskakiwal z kawalami o Polakach. ja oczywiscie nie pozostawalem dluzny.
> I tak coagle dogadywalismy sobie. Zawsze tez sie znalazl sie ktos
> politycznie poprawny, kto Walterowi glowe zmywal. Ale kiedy Zona po
> przeprowadzce rozbijala sie brzuchem o meble i kartony a ja sam
> skrecalem kuchnie, wlasnie ten bezczelny Walter przyjechal z kompletem
> narzedzi i nawet w niedziele mi pomagal. Wniosek: nie zwracaj uwage na
> to, co kto mowi czy pisze a na to ja zachowa sie kiedy "Rusek" jest w
> potrzebie. Ja mam bardzo poprawna Malzonke,ktora ciagle zmywa mi glowe
> za moje uwagi o Rosjanach. Ale kiedy na autostradzie w Polsce, poznym
> wieczorem, grupa mezczyzn stojaca przykolumnie samochodow, machala i
> prosila o zatrzymanie, zaraz znalazla sie wymowka: to ruska mafia, nie
> stawaj, wiesz jacy oni sa. A ja wsio taki stanalem. Byli to Moldawianie
> wracajacy i Belgii z kupionymi Ladami. Zlapali kapcia ale w zadnym aucie
> nie bylo klucza do kol. Ja mialem akurat dwa a ze pasowal dalem im.
> Jeden z nich zyczyl mi na koniec samych synow i zeby wyrosli na takich
> smielych i czelowieczeskich kak papa. Biedni stali prawie 5 godzin i
> nikt sie nie zatrzymal. Nawet wowczas kiedy bylo widno. "Bot tak kak na
> sabaki smatrieli!" - mowili mi. Nikt nie stanal az podjechal rusofob Irek.
> Epilog: mam dwoch synow ale co z nich wyrosnie...
>
> I jeszcze cos: dlaczego niby, Ty szans w tej dyskusji nie masz? Ja mam?
> Nie masz, bo jestem ...(wpisz wlasciwe)? Ja mysle, ze to kwestia smaku.
> Ogladalem ostatnio film w ktorym amerykanscy Zydzi jada droga i za
> namowa corki zajezdzaja do muzeum poswieconemu Barbie... Klausowi
> Barbie, rzeznikowi z Lyonu. Dusilem sie ze smiechu. Innym pewnie by sie
> to nie podobalo. Aha, nazwiska tworcow filmu nie pozostawaly watpliwosci
> jakiego sa pochodzenia.

Będzie krótko, acz treściwie. Nie uważam Cię za nikogo prawicującego, ni
lewicującego, za żyda, za czarnego, za fiioletowego osła w zielone ciapki
też nie. Nie mieszam się do polityki, zareagowałam ludzką, kobiecą
wrażliwością i świadomością przyszłej Matki, która ma jeszcze dość
idealistyczne podejście do wychowania. Nie mam szans w dyskusji, bo jestem
bardzo młoda, mieszkam spokojnie w Polsce i nie stykam się z sytuacjami,
jakie opisałeś ("ruska mafia" na autostradzie :)) Wychowano mnie w szacunku
do każdej nacji, narodu, nikt też przesadnie nie opowiadał mi o tym, co inni
nam zrobili, posiadam wiedzę ot, z lekcji historii (a uczyłam się jej już po
89 roku, żeby nie było). Podchodze do świata bardzo pogodnie, z ufnością, z
nadzieją, niezależnie od tego, jaki "formalnie" jest człowiek.
Stąd, możliwe, że Ty masz racje, możliwe, że jej nie masz.
Ja tego martwego Ruska po prostu sercem odebrałam i tyle.

--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2005-07-21 12:59:43

Temat: Re: Chop Chop - dobre?Do KrysiT
Od: "jacenty" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> >
>
>
> Hehehe, Wy biedne misie...przyjedzcie na kruszenie chleba do
> mnie...u mnie w kuchni liberalnie...poza tym mam psa typu
> vacu-dog :P
> a jestem najprawdopodobnie po czesci Kaszubka :PPPP
>
>>
Do Krysi T
Jak jesteś kaszubka no to przynajmniej wiesz o co biega, ;))A propos w
której to części ta kaszubka siedzi?
A vacuumdoga też mam tyle że psina nieszczęśliwa bo nic do podłogi nie
doleci. Komando sprzątające jest szybkie i zawsze gotowe. Prawdę mówiąc nie
jest źle, podobno i do celi w kiciu można się przyzwyczaić.
Pozdrowionka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2005-07-21 13:31:46

Temat: Re: Chop Chop - dobre?Do KrysiT
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 21 Jul 2005 14:59:43 +0200, "jacenty" <s...@w...pl>
wrote:

>
>> >
>>
>>
>> Hehehe, Wy biedne misie...przyjedzcie na kruszenie chleba do
>> mnie...u mnie w kuchni liberalnie...poza tym mam psa typu
>> vacu-dog :P
>> a jestem najprawdopodobnie po czesci Kaszubka :PPPP
>>
>>>
>Do Krysi T
>Jak jeste? kaszubka no to przynajmniej wiesz o co biega, ;))A propos w
>której to cz??ci ta kaszubka siedzi?
>A vacuumdoga te? mam tyle ?e psina nieszcz??liwa bo nic do pod?ogi nie
>doleci. Komando sprz?taj?ce jest szybkie i zawsze gotowe. Prawd? mówi?c nie
>jest ?le, podobno i do celi w kiciu mo?na si? przyzwyczai?.
>Pozdrowionka
>

No wiec ja jestem jakas wybrakowana Kaszebe, bo nazwisko bardzo
kaszubskie, ale za chiny ludowe moj Tato - genealog par
exccelence - nie mogl sie doszukac rodziny - jezioro Dlugie,
kregi kamienne (moze to rodzinne?), wies obok dala poczatek
nazwisku.

Nasz pies poprzedni tak sie nauczyl byc vacudog, ze co nie zezarl
po upadnieciu na podloge od razu, to bylo scierane (dziecko wtedy
male bylo i samo sie wlasnie uczylo karmic...)...wiec sie nauczyl
lapac spadki w locie :PP

A w ogole sie ciesz, ze Kommando odwala te robote, bo rownie
dobrze moglby Tobie dac sciere do reki i tylko pilnowac
wykonawstwa :P

Pierz

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2005-07-21 13:57:17

Temat: Re: Chop Chop - dobre?Do KrysiT
Od: "jacenty" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> No wiec ja jestem jakas wybrakowana Kaszebe, bo nazwisko bardzo
> kaszubskie, ale za chiny ludowe moj Tato - genealog par
> exccelence - nie mogl sie doszukac rodziny - jezioro Dlugie,
> kregi kamienne (moze to rodzinne?), wies obok dala poczatek
> nazwisku.
>
> Nasz pies poprzedni tak sie nauczyl byc vacudog, ze co nie zezarl
> po upadnieciu na podloge od razu, to bylo scierane (dziecko wtedy
> male bylo i samo sie wlasnie uczylo karmic...)...wiec sie nauczyl
> lapac spadki w locie :PP
>
> A w ogole sie ciesz, ze Kommando odwala te robote, bo rownie
> dobrze moglby Tobie dac sciere do reki i tylko pilnowac
> wykonawstwa :P
>
> Pierz
>
> K.T. - starannie opakowana

>> "Ja siem cieszem" ale i tak mnie nie omija ta ciekawa robota ze ścierką i
miotłą. Życie jest brutalne Tylko w jedzieniu delicji jest wszelka pociecha.
A co do rodzinki to babka mojego ukochanego" komanda" pochodziła gdzieś z
okolic Sierakowic. Ale kontakty się rozlużniły i "wicie rozumicie jak to
jest".
Uszy do góry Nigdy nie jest na tyle źle żeby nie mogło być jeszcze gorzej.
Zakasać rękawy i strugać pyry bo dzieciaki głodne płaczą.
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2005-07-21 18:57:54

Temat: Re: Chop Chop - dobre?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson napisał(a):

> i potem masz te ziola i szczypiorek wszedzie, pospadane z deski
> do krojenia, poprzyklejane do rak, noza...nozyczkami jest lepiej
>
> pierz
> K.T. - starannie opakowana

No prosze, starsannie opakowana a mysl przednia.
Brawo Krysiu, kupuję ten pomysł.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2005-07-21 19:03:40

Temat: Re: Chop Chop - dobre?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ireneusz P. Zablocki napisał(a)

Mało ci dwóch zawadiaków?
A moze to i lepiej.
;-)

pozdr. Jerzy
PS
Szkoda, ze nie mam sie z kim teraz "poturlac" bo mi zona zwiala za ocean.
A jak wroci [jesli wroci] to maliny nie beda juz takie pachnace.
:-(((

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2005-07-21 19:08:46

Temat: Re: Chop Chop - dobre?
Od: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

JerzyN wrote:

>Ireneusz P. Zablocki napisaĹ?(a)
>
>MaĹ?o ci dwĂłch zawadiakĂłw?
>A moze to i lepiej.
>;-)
>
>pozdr. Jerzy
>PS
>Szkoda, ze nie mam sie z kim teraz "poturlac" bo mi zona zwiala za ocean.
>A jak wroci [jesli wroci] to maliny nie beda juz takie pachnace.
>:-(((
>
>
>
>
Moze sobie zamroz troche? Z musem z mrozonych tez moze byc fajnie ;)

Kot, wiecznie slomiany :/

--
W

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2005-07-21 21:54:07

Temat: Re: Chop Chop - dobre?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 21 Jul 2005 20:57:54 +0200, JerzyN <0...@m...pl>
wrote:

>Krysia Thompson napisał(a):
>
>> i potem masz te ziola i szczypiorek wszedzie, pospadane z deski
>> do krojenia, poprzyklejane do rak, noza...nozyczkami jest lepiej
>>
>> pierz
>> K.T. - starannie opakowana
>
>No prosze, starsannie opakowana a mysl przednia.
>Brawo Krysiu, kupuję ten pomysł.
>pozdr. Jerzy


Ty tu uwazaj, jeszcze Cie beda przezywac, zes bialoglowa....Irek
z drugim takim samym :PPP

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

bakłazan
co zrobić żeby cukinia miała smak??
Brzesc
Spaghetti z warzywami [P]-lekkie i szybkie
Kiszenie ogórków- moze w koncu wyjdzie :/

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »