Subject: Re: Chop Chop - dobre?Do Irka P
From: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Date: Thu, 21 Jul 2005 11:28:41 +0100
Message-ID: <u...@4...com>
References: <dbjo4o$v6g$1@ulysses.news.tiscali.de>
<8...@4...com>
<dbktng$15v8$1@ulysses.news.tiscali.de> <dblacd$iek$1@news.onet.pl>
<dblcca$194u$1@ulysses.news.tiscali.de> <dbm227$9c7$1@news.onet.pl>
<dbnqbn$1q2c$1@ulysses.news.tiscali.de>
<dbnssm$g1o$1@nemesis.news.tpi.pl>
Lines: 33
NNTP-Posting-Host: 216.128.74.205
Organization: Home
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.task.gda
.pl!news.amu.edu.pl!news-out.usenet.com!spool6-east.superfeed.net!propagator-st
erling.newsfeeds.com!news-in.nuthinbutnews.com!alt.athenanews.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
X-Trace: alt.athenanews.com 1121941717 216.128.74.205 (21 Jul 2005 06:28:37 -0400)
Reply-To: K...@h...fsnet.co.uk
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Complaints-To: a...@a...com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:243838
Ukryj nagłówki
On Thu, 21 Jul 2005 12:16:07 +0200, "jacenty" <s...@w...pl>
wrote:
>
> Tylko nie narzekaj. Ja
>> mam gorzej bo moja to jest typowy Hinterherwischer. Slowo praktycznie
>> nie przetlumaczalne, jako ze przypadlosc ta dotyczy tylko Niemcow, a
>> szczegolnie Prusakow. Jak by Ci tu wytlumaczyc? Gotujesz, myjesz,
>> kroisz, smazysz, chlapiesz, wylewasz, itd. itp. A potem sprzatsz albo po
>> jedzeniu albo na drugi dzien albo jak mama albo tesciowa w gosci
>> przyjda. A taki Hinterherwischer albo -rin, nie Danuta a Uta, to jedna
>> reka gotuje a druga sprzata. Gdyby trzecia miala, to jeszcze by na glanc
>> polerowala. Straszne! Wyobrazasz sobie, jak ja musze cierpiec?
>GENIALNE. Przez 12 lat malzenstwa walczylem z wlasnymi myslami, zeby ubrac
>to cos w odpowiednie slowa, a Ty w jednym wyrazie zawarles cala kwintesencje
>strasznego zjawiska. Wykancza cie to? A co powiesz na to zeby do tego
>jeszcze dodac wredny charakterek rodowitej kaszubki? CHE? Bez urazy ze
>strony szanownej mniejszosci narodowej, ale moja slubna nie przepusci nawet
>okruchy chleba na stole. Tragedia. Biore do reki chleb zeby go pokroic na
>sniadanie a zza pleców slysze brygade sprzatajaca i narzekanie ze robie syf
>i nikt nie pilnuje porzadku. Czy to tak wszystkie maja czy to moja jest
>wyjatkowym Hinter.....costam (trudne slowo KOPYTKO) ?
>Pozdrowienia
>
Hehehe, Wy biedne misie...przyjedzcie na kruszenie chleba do
mnie...u mnie w kuchni liberalnie...poza tym mam psa typu
vacu-dog :P
a jestem najprawdopodobnie po czesci Kaszubka :PPPP
pierz, co fachowo wyciera rece po sobie, jak w kuchni cos robi
K.T. - starannie opakowana
|