« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-09-27 19:16:58
Temat: Chwalę "Bagatelkę" :-)Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne. A
dziś (na skutek długotrwałego niepieczenia - odchudzanko) naszedł mnie taki
głód słodyczy, ze nie wytrzymałam i postanowiłam kupić coś małego ale
słodkiego w sklepie. Szukałam długo, kręciłam nosem, bo nie lubie tych
dzisiejszych sklepowych nawydziwianych i napuszonych słodyczy w
przekolorowanych krzykliwych opakowaniach - aż tu nieśmiało mrugnęły do
mnie rzucone gdzieś z boku niepozorne ciasteczka. Oto one:
http://tiny.pl/qhlv7
I to był strzał w dziesiątkę, wypisz wymaluj jak moje sprzed lat, pieczone
dla moich dzieci :-)
Pyszne!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2013-09-27 20:42:59
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia 2013-09-27 19:16, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne. A
> dziś (na skutek długotrwałego niepieczenia - odchudzanko) naszedł mnie taki
> głód słodyczy, ze nie wytrzymałam i postanowiłam kupić coś małego ale
> słodkiego w sklepie. Szukałam długo, kręciłam nosem, bo nie lubie tych
> dzisiejszych sklepowych nawydziwianych i napuszonych słodyczy w
> przekolorowanych krzykliwych opakowaniach - aż tu nieśmiało mrugnęły do
> mnie rzucone gdzieś z boku niepozorne ciasteczka. Oto one:
> http://tiny.pl/qhlv7
> I to był strzał w dziesiątkę, wypisz wymaluj jak moje sprzed lat, pieczone
> dla moich dzieci :-)
> Pyszne!
Ha! 'Szarlotki' wynalezione w Toruniu jakieś 3 lata temu. Teraz już i
poza Piernikowem.
Potwierdzam. Bardzo dobre.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-09-27 20:43:51
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia Fri, 27 Sep 2013 19:16:58 +0200, Ikselka napisał(a):
> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne. A
> dziś (na skutek długotrwałego niepieczenia - odchudzanko) naszedł mnie taki
> głód słodyczy, ze nie wytrzymałam i postanowiłam kupić coś małego ale
> słodkiego w sklepie. Szukałam długo, kręciłam nosem, bo nie lubie tych
> dzisiejszych sklepowych nawydziwianych i napuszonych słodyczy w
> przekolorowanych krzykliwych opakowaniach - aż tu nieśmiało mrugnęły do
> mnie rzucone gdzieś z boku niepozorne ciasteczka. Oto one:
> http://tiny.pl/qhlv7
> I to był strzał w dziesiątkę, wypisz wymaluj jak moje sprzed lat, pieczone
> dla moich dzieci :-)
> Pyszne!
http://www.bangla.pl/zdjecia/kopernik-bagatelka-mini
-szarlotka-d9978_4_1957.jpg
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2013-09-27 21:15:33
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia Fri, 27 Sep 2013 20:42:59 +0200, Qrczak napisał(a):
> Ha! 'Szarlotki' wynalezione w Toruniu jakieś 3 lata temu. Teraz już i
> poza Piernikowem.
> Potwierdzam. Bardzo dobre.
Wręcz niebezpiecznie dobre :-)
PS. Identyczne spody do mazurka piekę na Wielkanoc, tylko do ciasta
wgniatam zmielone migdały. Pychotka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2013-09-27 21:25:10
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)W dniu piątek, 27 września 2013 20:43:51 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> http://www.bangla.pl/zdjecia/kopernik-bagatelka-mini
-szarlotka-d9978_4_1957.jpg
A to ja się takimi zajadałam:
http://www.goahead.co.uk/crispy-slices.html
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2013-09-27 21:53:54
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia Fri, 27 Sep 2013 12:25:10 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> W dniu piątek, 27 września 2013 20:43:51 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> http://www.bangla.pl/zdjecia/kopernik-bagatelka-mini
-szarlotka-d9978_4_1957.jpg
>
> A to ja się takimi zajadałam:
>
> http://www.goahead.co.uk/crispy-slices.html
Podobnie wyglądają. Też kruchutkie takie w środku?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2013-09-27 21:59:12
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)W dniu 2013-09-27 20:42, Qrczak pisze:
> Dnia 2013-09-27 19:16, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne. A
>> dziś (na skutek długotrwałego niepieczenia - odchudzanko) naszedł
>> mnie taki
>> głód słodyczy, ze nie wytrzymałam i postanowiłam kupić coś małego ale
>> słodkiego w sklepie. Szukałam długo, kręciłam nosem, bo nie lubie tych
>> dzisiejszych sklepowych nawydziwianych i napuszonych słodyczy w
>> przekolorowanych krzykliwych opakowaniach - aż tu nieśmiało mrugnęły do
>> mnie rzucone gdzieś z boku niepozorne ciasteczka. Oto one:
>> http://tiny.pl/qhlv7
>> I to był strzał w dziesiątkę, wypisz wymaluj jak moje sprzed lat,
>> pieczone
>> dla moich dzieci :-)
>> Pyszne!
>
> Ha! 'Szarlotki' wynalezione w Toruniu jakieś 3 lata temu. Teraz już i
> poza Piernikowem.
> Potwierdzam. Bardzo dobre.
Też moje ulubione. Potwierdzam.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2013-09-27 23:25:35
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia Fri, 27 Sep 2013 21:59:12 +0200, Feniks z popiołów napisał(a):
> W dniu 2013-09-27 20:42, Qrczak pisze:
>> Dnia 2013-09-27 19:16, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Kiedyś sama piekłam takie ciasteczka, bardzo proste i bardzo smaczne. A
>>> dziś (na skutek długotrwałego niepieczenia - odchudzanko) naszedł
>>> mnie taki
>>> głód słodyczy, ze nie wytrzymałam i postanowiłam kupić coś małego ale
>>> słodkiego w sklepie. Szukałam długo, kręciłam nosem, bo nie lubie tych
>>> dzisiejszych sklepowych nawydziwianych i napuszonych słodyczy w
>>> przekolorowanych krzykliwych opakowaniach - aż tu nieśmiało mrugnęły do
>>> mnie rzucone gdzieś z boku niepozorne ciasteczka. Oto one:
>>> http://tiny.pl/qhlv7
>>> I to był strzał w dziesiątkę, wypisz wymaluj jak moje sprzed lat,
>>> pieczone
>>> dla moich dzieci :-)
>>> Pyszne!
>>
>> Ha! 'Szarlotki' wynalezione w Toruniu jakieś 3 lata temu. Teraz już i
>> poza Piernikowem.
>> Potwierdzam. Bardzo dobre.
>
> Też moje ulubione. Potwierdzam.
>
Mają jednak jedną jedyną wadę, która powinna być wg mnie wyeliminowana - są
aromatyzowane tą "szarlotką". A wystarczyłaby wanilia, ciasto i owoce.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2013-09-28 09:37:25
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)W dniu piątek, 27 września 2013 21:53:54 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Podobnie wyglądają. Też kruchutkie takie w środku?
Nie, w środku kruche nie były. Fajne było ciasto - najbliżej mu było do petite
beurre'ów, tyle że niemal niesłodkie, a słodkość pochodziła od owoców i bakalii. Z
tym, że nadzienie było praktycznie suche, nie było tam tyle takiego wylewającego się
dżemu. Chyba że to tylko na zdjęciu tak wygląda.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2013-09-28 09:49:31
Temat: Re: Chwalę "Bagatelkę" :-)Dnia 2013-09-28 09:37, obywatel czeremcha uprzejmie donosi:
> W dniu piątek, 27 września 2013 21:53:54 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> Podobnie wyglądają. Też kruchutkie takie w środku?
>
> Nie, w środku kruche nie były. Fajne było ciasto - najbliżej mu było do petite
beurre'ów, tyle że niemal niesłodkie, a słodkość pochodziła od owoców i bakalii. Z
tym, że nadzienie było praktycznie suche, nie było tam tyle takiego wylewającego się
dżemu. Chyba że to tylko na zdjęciu tak wygląda.
Z 'bagatelki' też się nie wylewa. W tych, które jadłam, masa jabłeczna
miała raczej konsystencję gęstych, aż gumowatych, powideł.
A samo ciasto - tak, jak opisujesz.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |