Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 157


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2010-05-01 17:37:20

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> tren R pisze:
>>> Dnia 01-maj-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>
>>>>> i spójrzcie lepiej jakie piękne zdjęcie:
>>>>>
>>>>> http://w160.wrzuta.pl/obraz/5v2HAXm39XJ/juszczenko
>>>> Piękne, rzeczywiście.
>>>> I takich w kampanii pewnie jeszcze dużo zobaczymy, nie bój nic.
>>>>
>>>>> i.. może dajcie spokój prezydentowi...
>>>> A ktoś mu w czymś przeszkadza?
>>> to trzeba czuć, żeby stwierdzić.
>>> trochę tak, jak z czuciem żalu po osobie, która ci była w najlepszym razie
>>> obojętna.
>> Tam było 96 osób. Czujesz to?
>
> oczywiście.
> niemniej - powiem jeszcze tylko jedno zdanie, cytując przy okazji te chwinę
> z samego poczatku artykułu:

> "- Wielu Polaków nie obchodziło żałoby po Lechu i Marii Kaczyńskich, ale po
> ich obrazie medialnym wykreowanym błyskawicznie, w ciągu zaledwie jednego
> tygodnia, przez niemal wszystkie kolorowe magazyny dla kobiet, tabloidy i
> stacje telewizyjne"
>
> pytanie - który obraz jest bliższy prawdy - ten żałobny czy ten
> przedżałobny.
> bo jeśli ten żałobny, to "wielu polaków" obchodziło żałobę po
> lechu i marii kaczyńskich. a ja tak uważam.

Prawda leży jak zwykle po środku. Dla wielu ludzi był kiepskim
prezydentem. Niestety media po 10 kwietnia mają zakneblowane usta w tym
temacie. Pokazuje się tylko jasną stronę Księżyca.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2010-05-01 17:44:55

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> Dnia Fri, 30 Apr 2010 23:47:42 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Dlaczego nie potrafisz sobie poradzić z tym, że ludzie mogą mieć inne
>> zdanie niż Ty? Nie wiem, w jakim towarzystwie się obracasz, jaką masz
>> pracę, rodzinę etc, ale ja często mam odmienne zdanie niż reszta
>> otoczenia i jakoś nie rzucam na prawo i lewo burakami, głupkami etc.
>
> To charakterystyczna dla Endera cecha jest konsekwencją
> generalnego spłycenia relacji międzyludzkich i specyficznego
> przywiązania do aspektów, które innym(nam) wydają się powierzchowne.
> Jest małostkowy. Walczy o sprawy, które dla innych mają małą lub
> drugorzędną wartość. Walczy o swój wystudiowany wizerunek
> na tej grupie a innych uczestników grupy ocenia również
> po takich powierzchownych wizerunkach. Ta walka na wizerunki
> i fasady jest dla niego tak ważna bo mało jest w jego życiu
> rzeczy ważniejszych.

Dulszczyzna - pojęcie wprowadzone do języka polskiego dzięki sukcesowi
teatralnemu dramatu Moralność pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej.
Dulszczyzna odnosi się do postawy będącej kwintesencją cech filistra i
kołtuna.

Jako cechy dulszczyzny wymienia się najczęściej -- uważane za typowe dla
mieszczaństwa -- zakłamanie, obłudę i dbanie wyłącznie o pozory. Typowa
opinia brzmi następująco: dulszczyzna to zespół cech i postaw
charakteryzujących się dwulicowością, podwójną moralnością, z których
jedna odkrywana jest tylko wobec siebie i najbliższych a druga,
ukazywana wobec reszty ludzi i całego świata. Tę cechę charakteru
posiadają na ogół ludzie niemający własnego zdania (bardzo często mimo
legitymowania się formalnym wykształceniem), zaś w swoich działaniach
kierujący się instynktem stadnym. Postawa jest naganna moralnie, choć --
zwłaszcza w dzisiejszych czasach -- dość szeroko rozpowszechniona we
wszystkich grupach społecznych.

źródło Wikipedia


Tak to widzę, niestety. Chociaż przyznam, że zdarzyło mi się przeczytać
u Endera sporo ciekawych spostrzeżeń, ale ile przy tym musiałam odsiać
śmieci...



--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2010-05-01 18:40:31

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:

> tren R pisze:
>> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 01-maj-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> tren R pisze:
>>>>>
>>>>>> i spójrzcie lepiej jakie piękne zdjęcie:
>>>>>>
>>>>>> http://w160.wrzuta.pl/obraz/5v2HAXm39XJ/juszczenko
>>>>> Piękne, rzeczywiście.
>>>>> I takich w kampanii pewnie jeszcze dużo zobaczymy, nie bój nic.
>>>>>
>>>>>> i.. może dajcie spokój prezydentowi...
>>>>> A ktoś mu w czymś przeszkadza?
>>>> to trzeba czuć, żeby stwierdzić.
>>>> trochę tak, jak z czuciem żalu po osobie, która ci była w najlepszym razie
>>>> obojętna.
>>> Tam było 96 osób. Czujesz to?
>>
>> oczywiście.
>> niemniej - powiem jeszcze tylko jedno zdanie, cytując przy okazji te chwinę
>> z samego poczatku artykułu:
>
>> "- Wielu Polaków nie obchodziło żałoby po Lechu i Marii Kaczyńskich, ale po
>> ich obrazie medialnym wykreowanym błyskawicznie, w ciągu zaledwie jednego
>> tygodnia, przez niemal wszystkie kolorowe magazyny dla kobiet, tabloidy i
>> stacje telewizyjne"
>>
>> pytanie - który obraz jest bliższy prawdy - ten żałobny czy ten
>> przedżałobny.
>> bo jeśli ten żałobny, to "wielu polaków" obchodziło żałobę po
>> lechu i marii kaczyńskich. a ja tak uważam.
>
> Prawda leży jak zwykle po środku. Dla wielu ludzi był kiepskim
> prezydentem. Niestety media po 10 kwietnia mają zakneblowane usta w tym
> temacie. Pokazuje się tylko jasną stronę Księżyca.

prawda leży tam gdzie leży, nie na żadnym "pośrodku". :)
był rewelacyjnym prezydentem dla wielu ludzi. niestety media przed 10
kwietnia pokazywały tylko tę ciemną stronę księżyca.

--
http://w346.wrzuta.pl/obraz/69i2DBr1f8F/szalik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2010-05-01 18:45:06

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Paulinka napisał(a):
> zażółcony pisze:
> > Dnia Fri, 30 Apr 2010 23:47:42 +0200, Paulinka napisał(a):
> >
> >> Dlaczego nie potrafisz sobie poradzić z tym, że ludzie mogą mieć inne
> >> zdanie niż Ty? Nie wiem, w jakim towarzystwie się obracasz, jaką masz
> >> pracę, rodzinę etc, ale ja często mam odmienne zdanie niż reszta
> >> otoczenia i jakoś nie rzucam na prawo i lewo burakami, głupkami etc.
> >
> > To charakterystyczna dla Endera cecha jest konsekwencją
> > generalnego spłycenia relacji międzyludzkich i specyficznego
> > przywiązania do aspektów, które innym(nam) wydają się powierzchowne.
> > Jest małostkowy. Walczy o sprawy, które dla innych mają małą lub
> > drugorzędną wartość. Walczy o swój wystudiowany wizerunek
> > na tej grupie a innych uczestników grupy ocenia również
> > po takich powierzchownych wizerunkach. Ta walka na wizerunki
> > i fasady jest dla niego tak ważna bo mało jest w jego życiu
> > rzeczy ważniejszych.
>
> Dulszczyzna - pojęcie wprowadzone do języka polskiego dzięki sukcesowi
> teatralnemu dramatu Moralność pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej.
> Dulszczyzna odnosi się do postawy będącej kwintesencją cech filistra i
> kołtuna.
>
> Jako cechy dulszczyzny wymienia się najczęściej -- uważane za typowe dla
> mieszczaństwa -- zakłamanie, obłudę i dbanie wyłącznie o pozory. Typowa
> opinia brzmi następująco: dulszczyzna to zespół cech i postaw
> charakteryzujących się dwulicowością, podwójną moralnością, z których
> jedna odkrywana jest tylko wobec siebie i najbliższych a druga,
> ukazywana wobec reszty ludzi i całego świata. Tę cechę charakteru
> posiadają na ogół ludzie niemający własnego zdania (bardzo często mimo
> legitymowania się formalnym wykształceniem), zaś w swoich działaniach
> kierujący się instynktem stadnym. Postawa jest naganna moralnie, choć --
> zwłaszcza w dzisiejszych czasach -- dość szeroko rozpowszechniona we
> wszystkich grupach społecznych.
>
> źródło Wikipedia
>
>
> Tak to widzę, niestety. Chociaż przyznam, że zdarzyło mi się przeczytać
> u Endera sporo ciekawych spostrzeżeń, ale ile przy tym musiałam odsiać
> śmieci...
>
>
>
> --
>
> Paulinka
O Dulska..... znowu piszecie o Ikselci i
Katolikach??????:):):):):):):):):):)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2010-05-01 18:53:18

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Piotr <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> No cóż, Twoje wszelkie uwagi dotyczące mnie i moich wypowiedzi
>> jakoś ani razu nie odebrałem jako szantaż.
>> Chyba faktycznie musiałem być jakiś opóźniony, żeby nie dostrzec
>> takich prostych mechanizmów.
>> No ale chyba już ciut się wyrobiłem i mam nadzieję, że pozwolisz
>> abym nie odwzajemnił się podobnym stwierdzeniem, traktującym
>> o tym, że również chętnie poczytam Ciebie czasem,
>> aby nie wymuszać na Tobie ew. szantażem
>> żadnych czasem treści na jakimś poziomie.
>
> Ok, to pozwól, że posłużę się pewną analogią. Właściwie po tym, jak
> tutaj zacząłeś swoją bytność na psp (o ile to był początek) oraz po
> tym, co napisałeś o swoim związku, prezentując swoje tu poglądy
> dotyczące zdrady, zaufania i miłości, też w zasadzie - stosując Twój
> mechanizm - mogłabym Cię albo splonkować, albo uznać za kogoś
> kompletnie odstającego ode mnie, z kim nie warto rozmawiać, ponieważ
> jesteśmy od siebie tak oddaleni, że nie ma szans nawet na
> najdrobniejsze porozumienie. Niektóre osoby zresztą tak Cię od razu
> zaklasyfikowały, zgodnie ze swoim systemem wartości, czego też nie
> możesz im wybaczyć. Ja jednak uznałam, że można przecież sięgnąć
> gdzieś pod spód i zobaczyć coś pozytywnego i mam wrażenie, że tak
> właśnie się stało. I staram się tak robić zawsze, zwłaszcza wtedy,
> kiedy mnie to prawie nic nie kosztuje poza odrobiną uwagi w czytaniu i
> rozmowie.
> Tak też jest w przypadku tej odzywki trenera - zwróciłam na nią uwagę
> - ale przecież liczy się całokształt.
>
> Ewa

Co za bełkot?
Więc wydaje Ci się, że na początku był tu porządek i ład,
a potem nastałem ja, wprowadzając chaos i odmienność?
Gdybyś mnie splonkowała jak było na początku,
to oznaczałoby że uznajesz jakieś wartość i im hołdujesz,
ale w tedy najpierw splonkowałabyś innych gnojków przede mną,
a to z kolei oznaczałoby, że nie musiałbym być tak
jak byłem na początku, ponieważ byłabyś tu jakąś oazą normalność
i szacunku do samej siebie, przy której mógłbym się zatrzymać.
Zresztą, czego ty bronisz? Swoich dialogów z kolegą 'kurwą'?
Przyjrzyj się im lepiej, czy naprawdę jest czego?
Bo dla mnie jesteście niezdolni do jakiejś sensownej
rozmowy polegającej na wymianie kilkunastu
choćby zdań złożonych.
I na domiar złego zaczynasz już lżyć mojej inteligencji.
Więc weź już może sobie trochę tego spokoju ode mnie,
w którym chciałaś przecież, żebym ciebie zostawił.
Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2010-05-01 18:55:10

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> tren R pisze:
>>> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>> Dnia 01-maj-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>
>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>
>>>>>>> i spójrzcie lepiej jakie piękne zdjęcie:
>>>>>>>
>>>>>>> http://w160.wrzuta.pl/obraz/5v2HAXm39XJ/juszczenko
>>>>>> Piękne, rzeczywiście.
>>>>>> I takich w kampanii pewnie jeszcze dużo zobaczymy, nie bój nic.
>>>>>>
>>>>>>> i.. może dajcie spokój prezydentowi...
>>>>>> A ktoś mu w czymś przeszkadza?
>>>>> to trzeba czuć, żeby stwierdzić.
>>>>> trochę tak, jak z czuciem żalu po osobie, która ci była w najlepszym razie
>>>>> obojętna.
>>>> Tam było 96 osób. Czujesz to?
>>> oczywiście.
>>> niemniej - powiem jeszcze tylko jedno zdanie, cytując przy okazji te chwinę
>>> z samego poczatku artykułu:
>>> "- Wielu Polaków nie obchodziło żałoby po Lechu i Marii Kaczyńskich, ale po
>>> ich obrazie medialnym wykreowanym błyskawicznie, w ciągu zaledwie jednego
>>> tygodnia, przez niemal wszystkie kolorowe magazyny dla kobiet, tabloidy i
>>> stacje telewizyjne"
>>>
>>> pytanie - który obraz jest bliższy prawdy - ten żałobny czy ten
>>> przedżałobny.
>>> bo jeśli ten żałobny, to "wielu polaków" obchodziło żałobę po
>>> lechu i marii kaczyńskich. a ja tak uważam.
>> Prawda leży jak zwykle po środku. Dla wielu ludzi był kiepskim
>> prezydentem. Niestety media po 10 kwietnia mają zakneblowane usta w tym
>> temacie. Pokazuje się tylko jasną stronę Księżyca.
>
> prawda leży tam gdzie leży, nie na żadnym "pośrodku". :)
> był rewelacyjnym prezydentem dla wielu ludzi. niestety media przed 10
> kwietnia pokazywały tylko tę ciemną stronę księżyca.

Prawda jedno ma imię. To my ludzie ją interpretujemy, dlatego leży po
środku, bo z każdej takiej interpretacji można wynieść jej cząstkę.
Ciemna strona Księżyca to IMO nieudolność Kancelarii Prezydenckiej.
Mieli tyle narzędzi, żeby zrobić pozytywny pijar Lechowi Kaczyńskiemu,
że aż przykro patrzeć, ze wszystkie media zmontowały to po tragedii w
jeden dzień. Pytanie tylko, co ma pijar i wizerunek do rzeczywistych
działań na stanowisku prezydenta?
Prezydenta się ocenia po działaniach, a nie po ładnych obrazkach.
Przez całą prezydenturę aż czuć było, że jest w kleszczach wizji swojego
brata. Dlaczego to Lech a nie Jarosław wystartował? Bo Lech zawsze miał
ciepły wizerunek. Nigdy mu nikt tego nie odbierał.
A te wszystkie pośmiechujki dotyczą nie tylko Kaczyńskich, ale całej
sceny politycznej, no niestety niektórzy się bardziej pod nóż wystawiali
swoją nieudolnością medialną.



--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2010-05-01 19:22:31

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Piotr pisze:

> Co za bełkot?
> Więc wydaje Ci się, że na początku był tu porządek i ład,
> a potem nastałem ja, wprowadzając chaos i odmienność?

Przykro mi, że nie zrozumiałeś. Widocznie nie warto pisać do Ciebie zbyt
wielu zdań złożonych.

> Więc weź już może sobie trochę tego spokoju ode mnie,
> w którym chciałaś przecież, żebym ciebie zostawił.

Ze spokoju skorzystam.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2010-05-01 19:23:51

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> brata. Dlaczego to Lech a nie Jarosław wystartował? Bo Lech zawsze miał
> ciepły wizerunek.

No i miał żonę.
Teraz na bilbordach pojawi się chyba córka Lecha, żeby trochę
zrekompensować ten brak Jarosławowi. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2010-05-01 19:27:11

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> brata. Dlaczego to Lech a nie Jarosław wystartował? Bo Lech zawsze
>> miał ciepły wizerunek.
>
> No i miał żonę.
> Teraz na bilbordach pojawi się chyba córka Lecha, żeby trochę
> zrekompensować ten brak Jarosławowi. ;)

Jarosław to polityczne zwierzę, może jeszcze weźmie w objęcia kota.
BTW geniuszu politycznego mu odmówić nie można, ale czy to dobre dla
Polski? Nie wiem. Mi się rządy PiSU nie podobały.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2010-05-01 19:31:31

Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:

> tren R pisze:
>> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 01-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> tren R pisze:
>>>>>> Dnia 01-maj-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>
>>>>>>> tren R pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> i spójrzcie lepiej jakie piękne zdjęcie:
>>>>>>>>
>>>>>>>> http://w160.wrzuta.pl/obraz/5v2HAXm39XJ/juszczenko
>>>>>>> Piękne, rzeczywiście.
>>>>>>> I takich w kampanii pewnie jeszcze dużo zobaczymy, nie bój nic.
>>>>>>>
>>>>>>>> i.. może dajcie spokój prezydentowi...
>>>>>>> A ktoś mu w czymś przeszkadza?
>>>>>> to trzeba czuć, żeby stwierdzić.
>>>>>> trochę tak, jak z czuciem żalu po osobie, która ci była w najlepszym razie
>>>>>> obojętna.
>>>>> Tam było 96 osób. Czujesz to?
>>>> oczywiście.
>>>> niemniej - powiem jeszcze tylko jedno zdanie, cytując przy okazji te chwinę
>>>> z samego poczatku artykułu:
>>>> "- Wielu Polaków nie obchodziło żałoby po Lechu i Marii Kaczyńskich, ale po
>>>> ich obrazie medialnym wykreowanym błyskawicznie, w ciągu zaledwie jednego
>>>> tygodnia, przez niemal wszystkie kolorowe magazyny dla kobiet, tabloidy i
>>>> stacje telewizyjne"
>>>>
>>>> pytanie - który obraz jest bliższy prawdy - ten żałobny czy ten
>>>> przedżałobny.
>>>> bo jeśli ten żałobny, to "wielu polaków" obchodziło żałobę po
>>>> lechu i marii kaczyńskich. a ja tak uważam.
>>> Prawda leży jak zwykle po środku. Dla wielu ludzi był kiepskim
>>> prezydentem. Niestety media po 10 kwietnia mają zakneblowane usta w tym
>>> temacie. Pokazuje się tylko jasną stronę Księżyca.
>>
>> prawda leży tam gdzie leży, nie na żadnym "pośrodku". :)
>> był rewelacyjnym prezydentem dla wielu ludzi. niestety media przed 10
>> kwietnia pokazywały tylko tę ciemną stronę księżyca.
>
> Prawda jedno ma imię. To my ludzie ją interpretujemy, dlatego leży po
> środku, bo z każdej takiej interpretacji można wynieść jej cząstkę.
> Ciemna strona Księżyca to IMO nieudolność Kancelarii Prezydenckiej.
> Mieli tyle narzędzi, żeby zrobić pozytywny pijar Lechowi Kaczyńskiemu,
> że aż przykro patrzeć, ze wszystkie media zmontowały to po tragedii w
> jeden dzień. Pytanie tylko, co ma pijar i wizerunek do rzeczywistych
> działań na stanowisku prezydenta?
> Prezydenta się ocenia po działaniach, a nie po ładnych obrazkach.

to po co mu pr?
to jakaś duża niespójność w twoim podejściu.
działania kaczyńskiego - strategiczne - trudne do zrozumienia przez lud
karmiony borubarami, odwróconymi szalikami i przetarciami na butach.

> Przez całą prezydenturę aż czuć było, że jest w kleszczach wizji swojego
> brata. Dlaczego to Lech a nie Jarosław wystartował? Bo Lech zawsze miał
> ciepły wizerunek. Nigdy mu nikt tego nie odbierał.

ja tego nie czułem. żadnych kleszczy.
i powiem ci tak - czujesz to, co możesz czuć - dokładnie wg tego co
widziałaś. kapuściński w lapidarium bardzo trafnie imho zauważył - że media
są o tyle złe, że zawężają nam pole myślenia do kwestii, które pokazują.
jeśli czegoś nie pokazują - to nie istnieje w świadomości.
żenujące jest to co się dzieje teraz - okazuje się, że było mnóstwo
materiałów pokazujących tego człowieka w innym świetle.

to nawet dla mnie niepojęte - dla mnie, który zawsze podejrzewał, że sposób
pokazywania ludziom prezydenta jest wykrzywiony. ale ie sądziłem, że aż
tak. to dla mnie prawdziwe zaskoczenie.

więc - wizerunek o którym piszesz - to kwestia mediów.
li i jedynie.

> A te wszystkie pośmiechujki dotyczą nie tylko Kaczyńskich, ale całej
> sceny politycznej, no niestety niektórzy się bardziej pod nóż wystawiali
> swoją nieudolnością medialną.

nie, nie całej. a poza tym - są podśmiechujki i podśmiechujki.
i wiesz co - nieudolność medialna jest dla mnie niczym.
szymon majewski jest medialny, tusk jest medialny - i co z tego?
od polityka oczekuje tego, żeby miał wizję i kręgosłup.
żeby nie był też tchórzem. no i żeby dbał o moje interesy.

kaczyński to wszystko miał. choć jestem pewien, że wiele osób tego nie jest
w stanie zauważyć. ale to zrozumiałe - mimo, że korzystają z tego w całej
pełni.

--
http://w346.wrzuta.pl/obraz/69i2DBr1f8F/szalik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Po trupach do celu
Uczcie się rosyjskiego
Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
ostatnie pozegnanie
wydumałam tełorie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »