« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-05-13 08:42:57
Temat: Re: Ciemny stolec?On Tue, 12 May 2009 22:41:55 +0200, Endriu wrote:
> A mógłbys podać jakiś link, no nie wim allegro czy cokolwiek żebym wiedział
> czego szukać, aby przypadkowo nie trafić na jakiś chińsko-tybetański lek
> który nie daj Boże poczyni jakieś szkody w moich wnętrznościach.
Nie pamiętam dokładnie jak się toto nazywało. Tak jak pisałem - traktuję
to jako dobry start, pozwalający opróżnić lodówkę i wstępnie skurczyć
sobie żołądek ;)
> Ogólnie to zauważyłem że idea jest prosta.
>
> Gdy żre "trawę" - posiłki weglowodanowe - to moje zachowanie przypomina mi
> zachowanie krowy która je właściwie przez ... cały czas.
> Rozwiązaniem byłoby zjadanie posiłków białkowych - czyli mięsa, po których
> zjedzeniu na jakiś czas jest "spokój". Tylko że jak tu jeść mięso i przy
> okazji nie zjadać tłuszczów....., które potrafią odkłądac się
> błyskawicznie - szczególnie przy nowoczesnym stylu życia, w którym dominuje
> jazda samochodem, ślęczenie przed kompem i mało ruchu ....
Mam to samo. Dlatego u mnie sprawdza się dieta south beach, gdzie je się
mało węglowodanów, możliwie nisko przetworzonych i złożonych.
Wiesz, indeks glikemiczny, te sprawy :) Pewnie niedługo znowu zacznę, bo
przez 3 lata powolutku zbliżyłem się już do wartości wyjściowych
niestety - po drodze był stres, egzamin specjalizacyjny, zmiana pracy
etc - niestety ja z tych co jak się denerwują, to więcej jedzą :)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-05-13 18:36:26
Temat: Re: Ciemny stolec?
> Nie pamiętam dokładnie jak się toto nazywało. Tak jak pisałem - traktuję
> to jako dobry start, pozwalający opróżnić lodówkę i wstępnie skurczyć
> sobie żołądek ;)
Jakby cię kiedyś oświeciło i byś sobie przypomniał to daj znać. OK ?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-05-13 19:21:40
Temat: Re: Ciemny stolec?> Byłes kiedyś na wsi przy uboju cieląt, krów?. Wiesz co robią rzeźnicy aby
> dokładnie wyczyścić falki z odchodów (po uboju) aby nadawały się one do
> spożycia i nie cuchnęłu odchodami ?. Piorą je w pralkach automatycznych....
Pierwsze slysze... moze ty preferujesz potrawe z jelita grubego krowy,
ale normalni ludzie raczej wola pociete w paski zoladki cielece i
wolowe :P
p.s. jakbys mial watpliwosci, to kielbasy tez sie nie pakuje w grube,
tylko w cienkie jelita. Oczywiscie je sie czysci, skrobie, szoruje, a
takze moczy, ale NIE PIERZE W PRALCE AUTOMATYCZNEJ!
p.s.2. tak, bylem kilka razy przy uboju na wsi.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2009-05-13 20:06:18
Temat: Re: Ciemny stolec?
>Pierwsze slysze... moze ty preferujesz potrawe z jelita grubego krowy,
>ale normalni ludzie raczej wola pociete w paski zoladki cielece i
>wolowe :P
Tak tylko że krowa ma ich chyba z siedem - dlatego krowa ciągle musi
żreć.....(a śmród idzie jak z jelita grubego)
Na "mojej" wsi piorą to w normalnych pralkach automatycznych, tylko widomo
specjalnie przeznaczonych tylko i wyłącznie do płukania "flaczków".
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2009-05-13 20:09:57
Temat: Re: Ciemny stolec?
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1u5br90x5gq6p$.dlg@always.coca.cola...
> On Mon, 11 May 2009 19:16:22 +0200, Endriu wrote:
>
>>> A co, masz jakieś doświadczenia? Pochwal się...
>> Osobiście nie byłem (czeka mnie to za niedługo).
>
> To współczuję - nie ma nic miłego w umieraniu młodo.
> Pamiętaj, że o ile nie ma podejrzenia błędu lekarskiego na przykład,
> albo konieczności wykonania sekcji sądowo-lekarskiej, to rodzina może
> poprosić o zwolnienie z sekcji zwłok.
A czasem jednak nie: "zażądać"?
p47
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2009-05-13 20:51:45
Temat: Re: Ciemny stolec?On Wed, 13 May 2009 22:09:57 +0200, p47 wrote:
>>>> A co, masz jakieś doświadczenia? Pochwal się...
>>> Osobiście nie byłem (czeka mnie to za niedługo).
>> To współczuję - nie ma nic miłego w umieraniu młodo.
>> Pamiętaj, że o ile nie ma podejrzenia błędu lekarskiego na przykład,
>> albo konieczności wykonania sekcji sądowo-lekarskiej, to rodzina może
>> poprosić o zwolnienie z sekcji zwłok.
> A czasem jednak nie: "zażądać"?
Niezależnie od tego jak to nazwiesz, decyzję o odstąpieniu od sekcji
podejmuje ordynator na wniosek rodziny i ma pełne prawo się na nie nie
zgodzić. Takie prawo.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2009-05-13 20:52:09
Temat: Re: Ciemny stolec?On Wed, 13 May 2009 20:36:26 +0200, Endriu wrote:
>> Nie pamiętam dokładnie jak się toto nazywało. Tak jak pisałem - traktuję
>> to jako dobry start, pozwalający opróżnić lodówkę i wstępnie skurczyć
>> sobie żołądek ;)
> Jakby cię kiedyś oświeciło i byś sobie przypomniał to daj znać. OK ?.
Siur. :)
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2009-05-14 05:08:04
Temat: Re: Ciemny stolec?> Tak tylko że krowa ma ich chyba z siedem - dlatego krowa ciągle musi
> żreć.....(a śmród idzie jak z jelita grubego)
Moze na twojej planecie, ale na ziemi krowa ma jeden zoladek zlozony z
4 komor.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2009-05-14 05:35:30
Temat: Re: Ciemny stolec?>> Tak tylko że krowa ma ich chyba z siedem - dlatego krowa ciągle musi
>> żreć.....(a śmród idzie jak z jelita grubego)
>Moze na twojej planecie, ale na ziemi krowa ma jeden zoladek zlozony z
>4 komor.
Przepraszam za nieścisłości.
Aby uciąć wszelkie spekulacje w tym temacie:
http://www.sciaga.pl/tekst/58189-59-przewody_pokarmo
we_i_nietylko
"[...] Żołądek: Przeżuwacze mają żołądek bardzo duży, przystosowany do
trawienia pasz słomiastych i objętościowych zawierające znaczne ilości
trudno strawnego włókna roślinnego
Żołądek ten składa się z 4 części : żwacza, czepca, ksiąg, i trawieńca.
Żwacz i czepiec tworzą niemal jedna całość i trawienie w nich odbywa się
podobnie. Największą częścią żołądka jest żwacz, który mieści się po lewej
stronie jamy brzusznej i wypełnia ją tam całkowicie. Pojemność żwacza, np.
krowy ważącej 500 kg. Wynosi około 60-70 litrów. Żwacz ma kształt dużego
worka, w którym stale znajduje się ogromna ilość bakterii, drożdży i
wymoczków przeniesionych wraz z paszą. Pokarm który został wraz z śliną i
wodą przesunięty do żwacza, ogrzewa się w nim i dzięki ciągłym ruchom ścian
żołądka miesza się wraz z zawartością żwacza. Następują tu procesy
fermentacyjne oraz rozmiękczenia treści pokarmowej. Jednocześnie wymoczki
mechanicznie uszkadzają włókno roślin, ułatwiając dalsze jego trawienie.
Następnie miazga pokarmowa jest "odłykana" , to znaczy wraca niewielkimi
porcjami ponownie do jamy ustnej, gdzie jest przeżuwana, tj. dokładnie
rozcierana zębami trzonowymi. Miazga przeżuta zostaje ponownie połknięta.
Jako już dość dokładnie rozdrobniona przechodzi znów do żwacza i czepca, a
stąd, gdy jest już dostatecznie drobna, dostaje się do ksiąg przez otwór
czepcowoksięgwany.
Księgi : jest to część żołądka wysłana licznymi fałdami błony śluzowej,
które przypominają kartki książki. Wchłaniają one wodę z miazgi pokarmowej i
przesuwają ją do trawieńca .
Trawieniec : ma kształt wydłużonej gruszki. W tej części żołądka znajdują
się gruczoły wydzielające kwas solny i pepsynę, czyli tzw. sok żołądkowy.
Miazga pokarmowa, odsączana z wodą w księgach, przesuwana jest stopniowo do
trawieńca, w którym równomiernie przesiąka sokiem żołądkowym. Po pewnym
czasie miazga przepychana jest do dwunastnicy.[...]
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |