| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-18 22:34:27
Temat: Co mi dolega?Droga grupo,
z uwagi na dzisiejszą słoneczną pogodę powrócił mój bardzo poważny,
choć pewnie zabawnie wyglądający problem.
A mianowicie chodzi o samochód. Ledwo zrobiło się cieplej i usłyszałem
za oknem ryk innych samochodów popędziłem do garażu, wypchnąłem moje
cudeńko (nie potrafię nie mówić o nim czule) i zabrałem się za
kręcenie kluczami, brudzenie smarami itd. Wszystko w prawie
ekstatycznej radości. Co więcej siadłem sobie za kierownicą tego nie
jeżdzącego grata, wziełem kierownicę w lewą ręke, prawą ułożyłem
zmysłowo na drążku biegów, spojrzałem na obrotomierz i doznałem
cudownego uniesienia. Dodam, że nie znam się na mechanice samochodwej,
samochód nie jeździ,jestem dorosłym facetem, mam cudowną i kochającą
kobietę :)))
Co mi dolega? czy można na to coś zaradzić? I czy w ogóle powinienem
coś z tym zrobić, czy nie? :))
zatroskanie, acz szcześliwie pozdrowiam,
Dawid
ICQ: 16199503
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-18 23:18:23
Temat: Re: Co mi dolega?"Dawid" :
> Co mi dolega? czy można na to coś zaradzić? I czy w ogóle powinienem
> coś z tym zrobić, czy nie? :))
>
> zatroskanie, acz szcześliwie pozdrowiam,
Pielęgnuj to :)
To najlepsze co mamy w życiu - te nasze wariactwa.
I oby nam ich nikt nie odebrał;), zresztą - niech by tylko spróbował !:)
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 00:19:08
Temat: Re: Co mi dolega?
> Droga grupo,
> z uwagi na dzisiejszą słoneczną pogodę powrócił mój bardzo poważny,
> choć pewnie zabawnie wyglądający problem.
>
> A mianowicie chodzi o samochód. Ledwo zrobiło się cieplej i usłyszałem
> za oknem ryk innych samochodów
To ja tez zaczne sie martwic,ale bardziej,bo reaguje intensywniej;))A
powaznie-ciesze sie z tego,ze umiem sie tak cieszyc i mysle,ze Ty tez
masz powod do radosci,gratuluje :)
Tib - za miesiac z Nareszcie Wlasnym Motocyklem
[nie moglam sie nie pochwalic,ciagle o tym mysle ;))]
=<Bozena Zasiadczuk>=|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Icq 86181173 : GG 1287619 :-
=================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 11:29:28
Temat: Re: Co mi dolega?> Co mi dolega? czy można na to coś zaradzić? I czy w ogóle powinienem
> coś z tym zrobić, czy nie? :))
No jak to co! To milosc! Samochody to po prostu najwspanialsza
materialna rzecz z istniejacych na swiecie i druga rzecz w ogolnej
kolejnosci :-)) Nic tu nie ma dziwnego, dla mnie jazda autem to
wypoczynek, rodzaj medytacji wrecz kiedy wszystko co robisz to
powtarzasz automatyczne zestawy eurpaksji i kontrolujesz zmienne,
malo myslenia, malo wysilku i poczucie pedu.
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 14:53:36
Temat: Re: Co mi dolega?
Użytkownik "Dawid" <p...@u...gda.pl> napisał w wiadomości
news:m9qc9ug0g3mdtvtpobkun3h6h2e3oh4t3e@4ax.com...
> Droga grupo,
> z uwagi na dzisiejszą słoneczną pogodę powrócił mój bardzo poważny,
> choć pewnie zabawnie wyglądający problem.
>
> A mianowicie chodzi o samochód. Ledwo zrobiło się cieplej i usłyszałem
>[...]
>Dodam, że nie znam się na mechanice samochodwej, samochód nie jeździ
Moż poczułeś się szczęsliwy dlatego, że:
1. Nie musisz lać paliwa
2. Płacić OC
3. Spłacać kredyt
4. Odwiedzać mechanika
5. Podwozić szefa
6. Jechać z rodziną do teściowej
7. Stać w korkach
8. Ruszać na popych
9. Możesz kochać się z kochanką na tylnym siedzeniu
10. Powiedzieć: "Mo samochód..."
:-)
--
Mateo
... porwały mi się wszystkie nitki,
wiążące mnie ze światem...
Gadulec: 1376762
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 14:57:28
Temat: Re: Co mi dolega?
Użytkownik "Wilczek" <w...@i...com> napisał w wiadomości
news:a777fp$mum$1@korweta.task.gda.pl...
> > Co mi dolega? czy można na to coś zaradzić? I czy w ogóle powinienem
> > coś z tym zrobić, czy nie? :))
>
> No jak to co! To milosc! Samochody to po prostu najwspanialsza
> materialna rzecz z istniejacych na swiecie i druga rzecz w ogolnej
> kolejnosci :-)) Nic tu nie ma dziwnego, dla mnie jazda autem to
> wypoczynek,
dobrze, że auta to nie kobiety, bo mnie najbardziej podnieca
nowe auto, z dobrym silnikiem. Po roku już mam go dość...
--
Mateo
... porwały mi się wszystkie nitki,
wiążące mnie ze światem...
Gadulec: 1376762
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 15:46:28
Temat: Odp: Co mi dolega?> Droga grupo,
> z uwagi na dzisiejszą słoneczną pogodę powrócił mój bardzo poważny,
> choć pewnie zabawnie wyglądający problem.
>
> A mianowicie chodzi o samochód. Ledwo zrobiło się cieplej i usłyszałem
> za oknem ryk innych samochodów popędziłem do garażu, wypchnąłem moje
> cudeńko (nie potrafię nie mówić o nim czule) i zabrałem się za
> kręcenie kluczami, brudzenie smarami itd. Wszystko w prawie
Pozytywny obiaw zazdroszczę Twojej kobiecie :o)
pozdrawiam Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 15:49:26
Temat: Re: Co mi dolega?"Wilczek" <w...@i...com> napisal:
>Nic tu nie ma dziwnego, dla mnie jazda autem to
>wypoczynek, rodzaj medytacji wrecz kiedy wszystko co robisz to
>powtarzasz automatyczne zestawy eurpaksji i kontrolujesz zmienne,
>malo myslenia, malo wysilku i poczucie pedu.
Ale ja nim nie jeżdzę :))) i jazda dla mnie wcale nie jest
automatyczna - zwykle wymaga najwyższej koncentracji - strasznie
cieżko rozmawia mi się i prowadzi.
Mnie przyprawia o dreszcz dźwięk silnika :) ten fragment sekundy, gdy
z 450 dochodzi do 7000 obrotów jest jak pierwsze uderzenie serca
podczas skoku na bungee :))
Dawid
ICQ: 16199503
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 17:19:04
Temat: Re: Co mi dolega?"Mateo" <b...@p...onet.pl> napisal:
>dobrze, że auta to nie kobiety, bo mnie najbardziej podnieca
>nowe auto, z dobrym silnikiem. Po roku już mam go dość...
A na to znam lekarstwo :) wystarczy zakasać rękawy i z seryjnego auta
bez indywidualności zrobić "swoje auto" :))) a wtedy nie można się z
nim rozstać :)
Dawid
ICQ: 16199503
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-19 17:19:04
Temat: Re: Co mi dolega?"Mateo" <b...@p...onet.pl> napisal:
>Moż poczułeś się szczęsliwy dlatego, że:
>1. Nie musisz lać paliwa
ma pełen bak :)
>2. Płacić OC
zapłacone na rok z góry :)
>3. Spłacać kredyt
kupione za gotówkę :) i ciągle wciąga więcej :)
>4. Odwiedzać mechanika
bardzo chciałbym, ale nie mam jak go zaciągnąć :)
>5. Podwozić szefa
hmm... myślę, że by nie chciał :)
>6. Jechać z rodziną do teściowej
nie da rady :) sa tylko dwa fotele :)
>7. Stać w korkach
raczej się nie trafiają :)
budzę popłoch ;-)
>8. Ruszać na popych
zdarzyło się raz ;-)
>9. Możesz kochać się z kochanką na tylnym siedzeniu
nie mam tylnej kanapy ;-) ale myślę o wstawienia tam materaca ;-)
>10. Powiedzieć: "Mo samochód..."
i tak do niego mówię ;-) jeszcze nie czytam mu bajek o dużych braciach
z torów wyścigowych, gdy zamykam go spać w garażu i nie całuję w
chłodnicę na powitanie, ale..... ;-)
>:-)
:-))))))))))))))
pozdrowienia,
Dawid
ICQ: 16199503
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |