Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Co tanio zjesc w Italii?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co tanio zjesc w Italii?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-29 22:45:40

Temat: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wybieramy sie z rodzina we wloskie Alpy. Wyzywic sie musimy we wlasnym
zakresie. W hotelu bedziemy mieli do dyspozycji kuchnie. Nie chcielibysmy
wydac za duzo wiec zorientowanych prosze o rade, co wziac z Polski a co
kupowac na miejscu zeby jako-tako smakowalo. Nie chcemy calych dwoch tygodni
przezyc na zupkach i sosach z proszku ale tez nie bede godzinami stala przy
garach, bo w koncu to urlop. Czy maja tam jakies zjadliwe gotowce?

Agata Solon, naturalna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-12-29 23:30:14

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy maja tam jakies zjadliwe gotowce?

Świetne pierożki (tortille) w cenie ok. 5 PLN duża porcja dla 2 osób (lub
normalna dla 2 osób + dziecko w wieku przedszkolnym).
Dobre lasagne, ale ceny w tej chwili nie pamiętam (coś koło 4-6 PLN dla 1
osoby - i brzuch boli)
Oczywiście należy to przepić winem (za 15-20 PLN masz 5 litrów dobrego
jabcoka), gazowańcem (piłem ten droższy - flaszka 0,75 za 4,50 PLN, ale był też
po 3 PLN.) tanszym od wody, ew. piwem równie tanim (butelka 0,66l za 1,90 PLN
lub DAB 0,5l za 2,00 PLN) i znośnym.
... i nie zdziw się, jak za bagietkę zapłacisz 6-7 PLN (pieczywo na wagę), a
pączka (ale super) 2 PLN.

PS. Podane ceny dotyczą ichnich dyskontów.

*p*

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-30 08:55:59

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Paul" <p...@p...ch> szukaj wiadomości tego autora

Kraj najwspanialszej kuchni pod sloncem, i nie mieli by co jesc w formie
gotowcow????
Dodam ze Polska nie posiada monopolu pracujacych "Mam" i "zon" i lubiacych
pantofle "Tatusiow" i "mezow"
Dostaniesz absolutnie wszystko, a poprobowac juz trzeba bedzie samemu.
Jedna moze porada dotyczaca wszystkich na swiecie miasteczek turystycznych :
NIC W NICH NIE KUPOWAC bo ceny beda straszne. Jesli, jak sie domyslam,
jedziecie samochodem, wypatrzycie na pewno supermarket na dojezdzie do
waszego docelowego miasteczkiem i co dwa dni trzeba tam bedzie podskoczyc.
Co zabrac z Polski?
np herbate, cukier w kostkach, sol i pieprz jednym slowem malo wazace
bzdurki bez ktorych jesc nie mozna i ktorych mozna nie kupowac za liry. Nic
nie mowie o kawie, domyslasz sie dlaczego...
Tym systemem nawet i na wyskok do knajpki wystarczy. Tak czy inaczej jesli
ma byc bankructwo to nie jedzenie go sprawi ale abonamenty na wyciagi. Mam
nadzieje ze tam gdzie jedziecie bedzie mozliwosc zakupienia abonamentu
rodzinnego na caly okres pobytu, to zawsze bedzie troszke taniej. Uwazajcie
raczej na takie zaparkowanie samochodu aby go latwo bylo widac a trudno
okrasc. NIE ZOSTAWIAJCIE W SAMOCHODZIE NIC ALE TO NIC!!!
Czesto nawet zostawia sie samochod otwarty. Nawet polskie radio przyciagnie
chetnego!
Jednym slowem bawcie sie pieknie, zycze wam slonca i szalonej zabawy, a o
jedzonko na prawde sie nie martw, bedziesz zachwycona!
(jestem zazdrosny...)
--
Amicalement Paul Urstein



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-30 11:05:24

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "B.Caccia" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Czy maja tam jakies zjadliwe gotowce?
>
> Agata Solon, naturalna
>
Firma "Star" specjalizuje się w gotowych sosach do makaronu (zawartość
puszki na moment na patelnię, sosem polać makaron i trochę parmezanu na to).
Jak chodzi o tortelini lub ravioli to b.dobre robi "Rana" - z serem, z
szynką, ze szpinakiem, z truflami itd. (ugotowane pierożki polać śmietaną i
posypać parmezanem).
Mają również dużo gotowych mrożonych dań - począwszy od zup, poprzez różnego
rodzaju ryby i kotleciki.
Wędliny w 90% bardzo tłuste i słone (kroją je w b.cieniutkie plasterki).
Sery sprzedawane są w kawałkach (nie kroją w plasterki).
Jeżeli chcecie zaoszczędzić to na pizzę idźcie tam, gdzie jest pizza al
taglio (bierzesz na wynos jeden lub kilka kawałków pizzy - płacisz ok
4000-5000 ITL - w pizerii kosztuje od 9000-20000 ITL).
Generalnie restauracja jest droższa niż trattoria (rodzaj restauracji
niższej kategorii - nie zmieniają obrusów, często menu "recytuje" kelner,
gdyż codziennie jest inne). A i jeszcze jedno - sztućce po pierwszym daniu
należy sobie zostawić, bo nie podają oddzielnych do drugiego. Acha, płacisz
również dodatkowo za "coperto" na osobę (od 2000-4000 ITL): nakrycie,
pieczywo (które cały czas jest na stole), grissini (takie grube paluszki),
parmezan.
Uwaga na pieczywo - b.drogie - sprzedawane na kg ("polski" chleb b. trudno
znaleźć - gł. mają pieczywo pszenne).
Ale nie musicie się martwić. Ceny w knajpach są porównywalne do polskich
(oczywiście są tańsze i droższe). Jeżeli jedziecie do typowo turystycznej
miejscowości musicie się liczyć z tym, że ceny mogą być parę % wyższe (ale u
nas jest to samo).

Życzę udanego urlopu i wielu miłych wrażeń kulinarnych

Beata



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-30 11:55:18

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

> Firma "Star" specjalizuje się w gotowych sosach do makaronu (zawartość
> puszki na moment na patelnię, sosem polać makaron i trochę parmezanu na
> to). Jak chodzi o tortelini lub ravioli to b.dobre robi "Rana" - z serem,
> z szynką, ze szpinakiem, z truflami itd. (ugotowane pierożki polać
> śmietaną i posypać parmezanem).
> Mają również dużo gotowych mrożonych dań - począwszy od zup, poprzez
> różnego rodzaju ryby i kotleciki.
> Wędliny w 90% bardzo tłuste i słone (kroją je w b.cieniutkie plasterki).
> Sery sprzedawane są w kawałkach (nie kroją w plasterki).
> Jeżeli chcecie zaoszczędzić to na pizzę idźcie tam, gdzie jest pizza al
> taglio (bierzesz na wynos jeden lub kilka kawałków pizzy - płacisz ok
> 4000-5000 ITL - w pizerii kosztuje od 9000-20000 ITL).
> Generalnie restauracja jest droższa niż trattoria (rodzaj restauracji
> niższej kategorii - nie zmieniają obrusów, często menu "recytuje" kelner,
> gdyż codziennie jest inne). A i jeszcze jedno - sztućce po pierwszym daniu
> należy sobie zostawić, bo nie podają oddzielnych do drugiego. Acha,
> płacisz również dodatkowo za "coperto" na osobę (od 2000-4000 ITL):
> nakrycie, pieczywo (które cały czas jest na stole), grissini (takie grube
> paluszki), parmezan.
> Uwaga na pieczywo - b.drogie - sprzedawane na kg ("polski" chleb b. trudno
> znaleźć - gł. mają pieczywo pszenne).
> Ale nie musicie się martwić. Ceny w knajpach są porównywalne do polskich
> (oczywiście są tańsze i droższe). Jeżeli jedziecie do typowo turystycznej
> miejscowości musicie się liczyć z tym, że ceny mogą być parę % wyższe (ale
> u nas jest to samo).
>
> Życzę udanego urlopu i wielu miłych wrażeń kulinarnych

No i przypomnę, aby nie brać lirów. Co prawda liry są jeszcze jakiś czas
ważne, ale znajdą się sklepy (w Niemczech większość, a prawie wszystkie
małe), które starych pieniędzy nie będą brać już od początku stycznia.
Najlepiej zatankować pieniądze na początku stycznia w jakimś automacie w
Niemczech, Austrii lub Włoszech.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-30 17:06:07

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paul" <p...@p...ch> napisał w wiadomości
news:a0mkmb$o40$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...


(ciach)
> Jedna moze porada dotyczaca wszystkich na swiecie miasteczek turystycznych
:
> NIC W NICH NIE KUPOWAC bo ceny beda straszne.
(ciach)

Ale te sklepiki sa urocze i nie zawsze bardzo drogie, najlepiej podpatrzec
gdzie kupuja miejscowi.

(ciach)

> okrasc. NIE ZOSTAWIAJCIE W SAMOCHODZIE NIC ALE TO NIC!!!
> Czesto nawet zostawia sie samochod otwarty. Nawet polskie radio
przyciagnie
> chetnego!

(ciach)

Paul, nie strasz :) ! W malych miejscowosciach nie jest tak zle.Niech sie
Agata niepotrzebnie nie martwi. Che sara sara:)!
A ja Ci radze Agatko (moge tak poufale?) odzalowac i pojsc choc raz do
jakiejs knajpki (jesli bedziesz mieszkala w bardzo znanej miejscowosci
turystycznej to wybierz sie do sasiedniej wioski lub miasteczka gdzie
turystow bedzie mniej lub prawie wcale. Zapytaj miejscowych co i gdzie warto
zjesc na pewno dobrze Ci poradza- to mili ludzie. To samo dotyczy sklepikow,
maja niepowtarzalna atmosfere, a po paru wizytach przywitaja cie jak dobra
znajoma, pozwola sprobowac ser lub wedline- a maja je bardzo smaczne.
Zazdrosze Ci, tak jak Paul. A w ktory region jedziesz dokladnie?

Kasia L


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-30 17:26:44

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Paul" <p...@p...ch> szukaj wiadomości tego autora


> Paul, nie strasz :) ! W malych miejscowosciach nie jest tak zle.
Alez moja droga, Agata zrobi dokladnie tak jak bedzie uwazala za stosowne.
Co do sklepikow ta masz racje : sa urocze i niezwykle zachecajace i znowu Up
to you Agatko.
Ja mysle natomiast ze moj aparat fotograficzny marki Canon wystajacy z pod
plaszcza na tylnym siedzeniu samochodu w pelnym dniu i na platnym parkingu w
dalszym ciagu komus tam sluzy....

--
Amicalement Paul Urstein



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-31 02:02:50

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paul" <p...@p...ch> napisał w wiadomości
news:a0nijq$bhj$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

(ciach)
> Ja mysle natomiast ze moj aparat fotograficzny marki Canon wystajacy z pod
> plaszcza na tylnym siedzeniu samochodu w pelnym dniu i na platnym parkingu
w
> dalszym ciagu komus tam sluzy....

Nooo! To juz sam sobie jestes winien, to byla jawna zacheta. Wcale nie
trzeba jechac tak daleko aby sie pozbyc aparatu tak zostawionego. U nas w
Polsce tez bys go juz nie mial. Niestety :(

Kasia L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-31 02:22:00

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Ewa \(siostra Ani\) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kasia L." <l...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
a0ogul$8td$...@n...tpi.pl...
> > Ja mysle natomiast ze moj aparat fotograficzny marki Canon wystajacy z
pod
> > plaszcza na tylnym siedzeniu samochodu w pelnym dniu i na platnym
parkingu
> w
> > dalszym ciagu komus tam sluzy....
>
> Nooo! To juz sam sobie jestes winien, to byla jawna zacheta. Wcale nie
> trzeba jechac tak daleko aby sie pozbyc aparatu tak zostawionego. U nas w
> Polsce tez bys go juz nie mial. Niestety :(
>

Aha. A po co za parking placic ?


--
Niesz !


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-12-31 09:03:13

Temat: Re: Co tanio zjesc w Italii?
Od: "Paul" <p...@p...ch> szukaj wiadomości tego autora


> > Nooo! To juz sam sobie jestes winien, to byla jawna zacheta. Wcale nie
> > trzeba jechac tak daleko aby sie pozbyc aparatu tak zostawionego. U nas
w
> > Polsce tez bys go juz nie mial. Niestety :(
> >
>
> Aha. A po co za parking placic ?

Myslalem ze bedzie strzezony! no i byl...
Dwa lata temu bylem na Sycylii. Cudo i ochyda za jednym zamachem - ale to
juz inny sprawa.
Znajomy kelner z pizzerii w Lausanne (rodem z wyspy) dal mi kilka ciekawych
wskazowek jak uniknac problemow, i przydalo sie! Zjechalismy z autortrady
aby przeciac wyspe w pol jadac przez gorski i calkowicie nie turystyczny
srodek wyspy. Zatrzymalismy sie w kawiarence przy drodze proszac przy barze
o dwie kawy i wode. Nastepnie Ania poszla do Pan a ja do Panow. Kiedy
spotkalismy sie znowu w kafejce nie bylo NIKOGO. Sala byla pusta a na barze
stalal karafka z woda i dwie szklanki : mesaz byl jasny Pijcie i Zmykajcie.
Zemknelismy bez picia... Nie wiem o co poszlo, ale jak mi pozniej powiedzial
sycylijski kelner : zeby nie widziec trzeba patrzec gdzie indziej...
Ladne co?
Tak tez sobie pomyslalem ze ostrzezonego Pan Bog strzeze.
Pieknych wakacji wyjezdzajacym na narty szczesciarzom !

--
Amicalement Paul Urstein



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Na temat Swiat innych niz mialy byc
dipy do chinskiego fondue
"Mrowisko"
Cayenne
Nowy Rok

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »