Co zrobić

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-05-30 20:28:33

Temat: Re: Co zrobić
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Użytkownik<- d7ermk$e7g$...@i...gazeta.pl naszkrobal(a):

> Cześć, mam nietypowe pytanie,
>
> odkryłem, że mój ojciec zdradza matkę - ale to nic,
> najgorsze jest to, że dobrał się także do kobiety, którą kochałem,

Myśl Kretynie (przez wielkie "K" kretynów) o przekroju milionów wieków.
Myślisz, że Twoje małostkowe wynurzenia mają jakikolwiek wpływ na iluzję
zwaną wszechświatem? Gdybyś pomyślał chociaż o bieżącym wieku, zdałbyś
sobie sprawę, że przy takiej postawie za rok, dwa TY sam dostaniesz
wpier*** od własnego syna za dokładnie to samo. Bo klucz emocjonalny
(vegetujONCY na torfie skażonej genetyki) pozostawiasz BEZ zmian - do
u.ś.

Założę się, że Twój ojciec też kiedyś miał twarde łapska, które z
wiekiem ewoluowały w energię 'penisa'. To samo będziesz miał za 30 lat,
więc obserwuj może, skoro na inne wnioski za małyś.

TT

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-05-30 20:35:35

Temat: Re: Co zrobić
Od: "Mlask" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:d7ft1i$io3$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> ->J.E. Użytkownik<- d7ermk$e7g$...@i...gazeta.pl naszkrobal(a):
>
> > Cześć, mam nietypowe pytanie,
> >
> > odkryłem, że mój ojciec zdradza matkę - ale to nic,
> > najgorsze jest to, że dobrał się także do kobiety, którą kochałem,
>
> Myśl Kretynie (przez wielkie "K" kretynów) o przekroju milionów wieków.
> Myślisz, że Twoje małostkowe wynurzenia mają jakikolwiek wpływ na iluzję
> zwaną wszechświatem? Gdybyś pomyślał chociaż o bieżącym wieku, zdałbyś
> sobie sprawę, że przy takiej postawie za rok, dwa TY sam dostaniesz
> wpier*** od własnego syna za dokładnie to samo. Bo klucz emocjonalny
> (vegetujONCY na torfie skażonej genetyki) pozostawiasz BEZ zmian - do
> u.ś.
>
> Założę się, że Twój ojciec też kiedyś miał twarde łapska, które z
> wiekiem ewoluowały w energię 'penisa'. To samo będziesz miał za 30 lat,
> więc obserwuj może, skoro na inne wnioski za małyś.
>
> TT

Ty jednak Tycztom jestes idiotom! :)

e.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-30 20:37:02

Temat: Re: Co zrobić
Od: " " <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał(a):

>
> Myśl Kretynie (przez wielkie "K" kretynów) o przekroju milionów wieków.
> Myślisz, że Twoje małostkowe wynurzenia mają jakikolwiek wpływ na iluzję
> zwaną wszechświatem? Gdybyś pomyślał chociaż o bieżącym wieku, zdałbyś
> sobie sprawę, że przy takiej postawie za rok, dwa TY sam dostaniesz
> wpier*** od własnego syna za dokładnie to samo. Bo klucz emocjonalny
> (vegetujONCY na torfie skażonej genetyki) pozostawiasz BEZ zmian - do
> u.ś.
>
> Założę się, że Twój ojciec też kiedyś miał twarde łapska, które z
> wiekiem ewoluowały w energię 'penisa'. To samo będziesz miał za 30 lat,
> więc obserwuj może, skoro na inne wnioski za małyś.
>
> TT
>
Cześć,
na początku - nie obrażaj mnie!

Rozumię wszystko, rozumię zdradę, ale jak ktoś, delikatnie mówiąc
w ch*ja leci to mnie skręca. Rozumiesz ?

Nie mówię, że nie masz racji bo nie wiem jak widzisz sprawę,
jedno jest pewne, nie wiesz wszystkiego.

Czy myślisz, że to coś przyjemnego przypieprzyć własnemu ojcu ??
Najlepiej byłoby dla mnie, gdybym nic nie wiedział.

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-30 20:51:17

Temat: Re: Co zrobić
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mam zamiar spuścić mu (nazywając rzecz po imieniu)
> niezły wpier**l, i więcej z nim kontaktów nie utrzymywać,
> [...]
> proszę o porady,

Twoj tata to jakis niedomyty penis. :)
Chcesz sie bic ze smierdzacym penisem???
Ueeee... :D
Beznadzieja. :)))

Lepiej pogadaj o sprawie z mama.
Moze razem cos bardziej ~sensownego wymyslicie.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-31 18:01:24

Temat: Re: Co zrobić
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Użytkownik<- d7fthe$j0l$...@i...gazeta.pl naszkrobal(a):

> Czy myślisz, że to coś przyjemnego przypieprzyć własnemu ojcu ??
> Najlepiej byłoby dla mnie, gdybym nic nie wiedział.

No masz. Kolejny, rozdyndany - a na buźce chętka przeskoku z dyndającej
opony ZOO wprost na najwyższy stopień ewolucji. Czy Ty chociaż wiesz,
jaki z Ciebie 'baran'?

Komentując pierwsze zdanie: równie dobrze możesz obciąć SE łapy i
łepetynę - razem wziętą. A puste przebiegi realizuj SE w środku "młyna"
(wiesz co to prawdziwy "młyn"?). Udawaj, że pracuje i nawet coś
'memła' - mONke.

A gdybyś kiedyś dorósł - w co szczerze nie wierzę, to CIpo wiem, że
kluczyki (także te emocjonalne) możesz 'umemłać' wyprzedzając proces
(kształtując go - jak modelinę), powroty do 'lamusa' dobre są dla
silnorękich ;)

Dlatego rzeczy byłaby sensowna, gdybyś zapytał "jak dojrzeć" (do bycia
lepszym ojcem). ŁATAJĄC układ TY-TWÓJ_SYN, załatałbyś NAPRAWDĘ to, co
teraz (pokolenie wcześniej) próbujesz rozwiązać łapskami.

Komentując drugie zdanie: właśnie tak jest. Wiesz dokładnie nic i nawet
o tym nie wiesz.

TT

Masz tu może JET'a.

Cyt. "
Bo jesteś głupi/nieświadomy, p.(**). I dopóki SKUTECZNIE nie założysz,
że to w ogóle jest możliwe (i co więcej tak jest rzeczywiście) - nie
będzie z tobą żadnej dyskusji, a wyłącznie gra TWOJEJ nieświadomości w
_gonienie króliczka_. Która "odchodzi" w twoim wykonaniu - jak do tej
pory - bez najmniejszych wyjątków. [... gonienia króliczka vel
'racjonalizacji' jakoby nieistniejącej patologii w ogóle nie będę
komentował...]

I samo to już wystarczy, by się powtarzały 'w nieskończoność'. Dokładnie
tak samo, jak z wróblem puszczonym w mieszkaniu z
zamkniętymi oknami. Poleci w kierunku okna i walnie dziobem w
NIEWIDOCZNĄ szybę, po czym będzie powtarzał TO SAMO do u.ś. Bo nie jest
w stanie sobie uświadomić istnienia 'przezroczystej szyby'. W jego mózgu
to co 'przezroczyste' nie ma prawa zachowywać się inaczej niż powietrze.
I wróbel będzie liczył na to, że to świat się powinien zmienić, a nie
jego świadomość. Dokładnie tak samo jak ty. Wal łbem o niewidoczne i
'racjonalizuj' sobie dalej te swoje dywagacje, jaki to ten świat "jest
obrzydliwie zły"...

koniec Cyt. [all JET]

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-31 21:10:46

Temat: Re: Co zrobić
Od: " " <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał(a):

> ->J.E. Użytkownik<- d7fthe$j0l$...@i...gazeta.pl naszkrobal(a):
>
> > Czy myślisz, że to coś przyjemnego przypieprzyć własnemu ojcu ??
> > Najlepiej byłoby dla mnie, gdybym nic nie wiedział.
>
> No masz. Kolejny, rozdyndany - a na buźce chętka przeskoku z dyndającej
> opony ZOO wprost na najwyższy stopień ewolucji. Czy Ty chociaż wiesz,
> jaki z Ciebie 'baran'?
>
> Komentując pierwsze zdanie: równie dobrze możesz obciąć SE łapy i
> łepetynę - razem wziętą. A puste przebiegi realizuj SE w środku "młyna"
> (wiesz co to prawdziwy "młyn"?). Udawaj, że pracuje i nawet coś
> 'memła' - mONke.
>
> A gdybyś kiedyś dorósł - w co szczerze nie wierzę, to CIpo wiem, że
> kluczyki (także te emocjonalne) możesz 'umemłać' wyprzedzając proces
> (kształtując go - jak modelinę), powroty do 'lamusa' dobre są dla
> silnorękich ;)
>
> Dlatego rzeczy byłaby sensowna, gdybyś zapytał "jak dojrzeć" (do bycia
> lepszym ojcem). ŁATAJĄC układ TY-TWÓJ_SYN, załatałbyś NAPRAWDĘ to, co
> teraz (pokolenie wcześniej) próbujesz rozwiązać łapskami.
>
> Komentując drugie zdanie: właśnie tak jest. Wiesz dokładnie nic i nawet
> o tym nie wiesz.
>
> TT
>
> Masz tu może JET'a.
>
> Cyt. "
> Bo jesteś głupi/nieświadomy, p.(**). I dopóki SKUTECZNIE nie założysz,
> że to w ogóle jest możliwe (i co więcej tak jest rzeczywiście) - nie
> będzie z tobą żadnej dyskusji, a wyłącznie gra TWOJEJ nieświadomości w
> _gonienie króliczka_. Która "odchodzi" w twoim wykonaniu - jak do tej
> pory - bez najmniejszych wyjątków. [... gonienia króliczka vel
> 'racjonalizacji' jakoby nieistniejącej patologii w ogóle nie będę
> komentował...]
>
> I samo to już wystarczy, by się powtarzały 'w nieskończoność'. Dokładnie
> tak samo, jak z wróblem puszczonym w mieszkaniu z
> zamkniętymi oknami. Poleci w kierunku okna i walnie dziobem w
> NIEWIDOCZNĄ szybę, po czym będzie powtarzał TO SAMO do u.ś. Bo nie jest
> w stanie sobie uświadomić istnienia 'przezroczystej szyby'. W jego mózgu
> to co 'przezroczyste' nie ma prawa zachowywać się inaczej niż powietrze.
> I wróbel będzie liczył na to, że to świat się powinien zmienić, a nie
> jego świadomość. Dokładnie tak samo jak ty. Wal łbem o niewidoczne i
> 'racjonalizuj' sobie dalej te swoje dywagacje, jaki to ten świat "jest
> obrzydliwie zły"...
>
> koniec Cyt. [all JET]
>

Tycztom, ale ty jesteś naprawdę pierdo**ięty, nawet sobie nie zdajesz sprawy,
i wątpię, żeby twoja ciasna łepetyna zdołałą kiedyś użyć potylicy żeby
przejrzeć na te ślepia i zobaczyć, że ktoś Cię w ch**a robi.
Mam nadzieję, że jakoś przeżyjesz to swoje życie i może zobaczysz, że oprócz
tych urojeń jest jeszcze coś. Naprawdę warto - warto nie być defensywnym.

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-01 14:07:29

Temat: Re: Co zrobić
Od: maciek <m...@d...cutthis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakie przekreśla wszystko?
Czym jest dla Ciebie wszystko?
Co wiesz o swoim ojcu?
Co wiesz o Jego żonie?
Co wiesz o ich kontaktach intymnych?
Czy sądzisz, że Twój ojciec jest zdrowy?
Czy wiesz, na czym polega problem, który pcha Go do tego zachowania?
Co uzsykasz spuszczając Mu wpierdol?
Czy kobieta, którą Ty kochasz, a z którą ojciec sypia, jest do tego
przymuszana? A jeśli nie, to dlaczego się na to zgadza i czy ostatecznie
ma prawo według Ciebie się zgadzać, czy go nie ma?
Czy znasz instytucję rozmowy?

Rozpoznaj, porozmwiaj, nie oceniaj, znajdź rozwiązanie konstruktywne
(spuszczając Mu wpierdol, ojca wyślesz do szpitala a siebie do sądu).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-01 14:11:27

Temat: Re: Co zrobić
Od: maciek <m...@d...cutthis.pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom napisał(a):
> ->J.E. Użytkownik<- d7ermk$e7g$...@i...gazeta.pl naszkrobal(a):
>
>
>>Cześć, mam nietypowe pytanie,
>>
>>odkryłem, że mój ojciec zdradza matkę - ale to nic,
>>najgorsze jest to, że dobrał się także do kobiety, którą kochałem,
>
>
> Myśl Kretynie (przez wielkie "K" kretynów) o przekroju milionów wieków.
> Myślisz, że Twoje małostkowe wynurzenia mają jakikolwiek wpływ na iluzję
> zwaną wszechświatem? Gdybyś pomyślał chociaż o bieżącym wieku, zdałbyś
> sobie sprawę, że przy takiej postawie za rok, dwa TY sam dostaniesz
> wpier*** od własnego syna za dokładnie to samo. Bo klucz emocjonalny
> (vegetujONCY na torfie skażonej genetyki) pozostawiasz BEZ zmian - do
> u.ś.
>
> Założę się, że Twój ojciec też kiedyś miał twarde łapska, które z
> wiekiem ewoluowały w energię 'penisa'. To samo będziesz miał za 30 lat,
> więc obserwuj może, skoro na inne wnioski za małyś.
>
> TT
>

Moja babcia powiedziała włączjąc się do dyskusji na temat słuszności
teorii ewolucji: "Pan może, jak Pan chce, pochodzić od małpy. Mnie zaś
stworzył Bóg.".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-01 14:12:14

Temat: Re: Co zrobić
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "maciek" <m...@d...cutthis.pl> napisał w wiadomości
news:d7kfeq$aho$1@news.onet.pl...

> Rozpoznaj, porozmwiaj, nie oceniaj, znajdź rozwiązanie konstruktywne

... naprzykład zamiast spuszczać ojcu wpierdol, mógłby spierdolić jakąś
szynkę.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-01 14:17:59

Temat: Re: Co zrobić
Od: maciek <m...@d...cutthis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski napisał(a):
>
> Użytkownik "maciek" <m...@d...cutthis.pl> napisał w wiadomości
> news:d7kfeq$aho$1@news.onet.pl...
>
>> Rozpoznaj, porozmwiaj, nie oceniaj, znajdź rozwiązanie konstruktywne
>
>
> ... naprzykład zamiast spuszczać ojcu wpierdol, mógłby spierdolić jakąś
> szynkę.
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.

Ty to masz słabość chyba do tych szynek - masz masarnię ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry