| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-05 06:25:20
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęW odpowiedzi na wiadomość <4...@p...of.pl> z dnia Tue, 05
Apr 2005 07:41:26 +0200, napisaną przez gazebo:
> zielsko wrote:
<ciach>
>
> mozna otrzymac szczegoly?
Nie wiem czy można. A jak byś nazwał podejmowanie działań skracających
życie wobec osób które nie wyraziły zgody bo są noworodkami (mówiło się o
złamaniu prawa-granica wieku, mimo to sąd powiedział że było ok), podjęcie
decyzji o zagłodzeniu kobiety która nie była w stanie sama wyrazić taką
wolę i oparto się na słowie małżonka ( nie będę się spierał o zasadność
decyzji chodzi o fakt uśmiercenia kogoś bez jego wyraźnej zgody) jak
nazwiesz fakt braku jakichś wyraźnych i raźnych działań związanych z dość
niepokojącymi doniesieniami, że takie działania są podejmowane bez
wyraźnej zgody pacjentów.
--
Paweł Zioło
http://fotozielsko.w.szu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-05 06:30:20
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęzielsko wrote:
>
> W odpowiedzi na wiadomość <4...@p...of.pl> z dnia Tue, 05
> Apr 2005 07:41:26 +0200, napisaną przez gazebo:
>
> > zielsko wrote:
> <ciach>
> >
> > mozna otrzymac szczegoly?
>
> Nie wiem czy można.
to jest wiec co najmniej nieuzasadniona interpretacja jesli nie
manipulacja
> A jak byś nazwał podejmowanie działań skracających
> życie wobec osób które nie wyraziły zgody bo są noworodkami (mówiło się o
nazwalbym jak wyzej, ponizszy fragment pochodzi z polskich unormowan w
sprawie
------------------
Brytyjskie Towarzystwo Pediatrów (Royal College of Paediatrics and Child
Health) wymienia 5 sytuacji, w których dopuszczalne jest zaniechanie
bądź wycofanie się z postępowania podtrzymującego życie u dzieci:
1. Śmierć mózgowa dziecka.1 W przypadku dziecka w odpowiednim wieku,
kiedy dwóch lekarzy w sposób zgodny z przepisami, orzekło śmierć pnia
mózgu, technicznie nadal możliwe jest sztuczne podtrzymywanie pracy
serca i płuc. Istnieje zgoda w środowisku medycznym, że leczenie w
takiej sytuacji jest daremne i wycofanie się z dotychczas stosowanej
terapii jest właściwe.
2. Nieodwracalny stan wegetatywny.2 Dziecko, które zapadło w stan
wegetatywny, będący następstwem urazu lub niedotlenienia, jest
całkowicie zdane na opiekę otoczenia. Nie reaguje i nie komunikuje się
ze światem zewnętrznym. Może być właściwe zarówno wycofanie się ze
stosowanej terapii jak i powstrzymanie się od dalszego leczenia.
3. Dziecko w "beznadziejnej" sytuacji. Posiada tak poważne schorzenie,
że terapia podtrzymująca życie jedynie opóźnia śmierć, nie zmniejszając
cierpienia. Stosowanie metod leczniczych może być w takich warunkach
uznane za niewłaściwe.
4. "Bezcelowe" leczenie. Mimo, że pacjent może przeżyć w wyniku
zastosowania leczenia, jednak stopień upośledzenia fizycznego lub
psychicznego będzie tak wielki, iż nieuzasadnione byłoby oczekiwanie, że
pacjent będzie to w stanie wytrzymać. Dziecko w takiej sytuacji nigdy
nie będzie zdolne do udziału w decyzjach dotyczących leczenia i
wycofania się z terapii.
5. Sytuacja "nie do zniesienia". Dziecko i/lub rodzina stwierdza, że w
obliczu postępującej i nieodwracalnej choroby dalsze leczenie byłoby nie
do zniesienia. Niezależnie od opinii lekarzy na temat potencjalnych
korzyści dalszej terapii, dziecko i/lub rodzina chce wycofania się ze
stosowanego leczenia lub odmawia stosowania go w przyszłości. Pacjenci
onkologiczni, którym zaproponowano kolejną agresywną terapię, mogą być
zaliczeni do tej kategorii.
1 Definicja - Śmierć mózgowa występuje wtedy, gdy dziecko doznało albo
(1) nieodwracalnego przerwania funkcji krążenia i oddychania, albo (2)
nieodwracalnego przerwania wszystkich funkcji mózgu włącznie z pniem.
Zdiagnozowanie śmierci mózgowej winno nastąpić zgodnie z obowiązującymi
standardami medycznymi.
2 Definicja - Stan, w którym występuje brak świadomości siebie i
otoczenia. Pacjent oddycha spontanicznie, układ krążenia jest stabilny,
występują cykle, kiedy oczy są otwarte lub zamknięte, co może sprawiać
wrażenie okresów czuwania i snu. Nieodwracalny stan wegetatywny
stwierdza się w okresie 12 miesięcy po urazie głowy lub 6 miesięcy po
innych uszkodzeniach mózgu.
--
careful with that axe Eugene!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:23:37
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenUżytkownik "Casper" <r...@k...k.pl> napisał w wiadomości
news:d2so0h$h1p$1@inews.gazeta.pl...
> Wręcz przeciwnie - mniemam, że wierzysz, w to co mówisz.
Uważasz więc w dalszym ciągu za stosowne podtrzymywać tezę o
zbliżonych motywacjach nazistów i takich jak ja?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:25:44
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:d0m4e.897006$Xk.366792@pd7tw3no...
> Popieram a nie oczekuję z tego
>> tytułu żadnych gratyfikacji finansowych. Mieści Ci się to
>> w głowie? ;)
>
> Nie krec.
>
> Podtrzymywanie zycia u Terri kosztowalo ca $80 000 rocznie
> ( inna sprawa, ze nie mam pojecia, jak dokonano tego
> wyliczenia).
> Gdyby tych pieniedzy nie wydano na nia, mozna byloby je
> wydac na co innego ( np. szczepionki dla dzieci - wiesz,
> ze w Stanach rekordowa liczba dzieci nie ma podstawowych
> szczepien?).
>
> Nie musisz byc "za" czy "przeciw" te pieniadze oszczedzono
> by, chcesz czy nie chcesz. Nie chowaj glowy w piasek i nie
> udawaj, ze temat nie istnieje.
Potrafisz czytać ze zrozumieniem? :)
Powtórzę na wszelki wypadek: "*nie oczekuję* z tego
tytułu żadnych gratyfikacji finansowych".
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:29:01
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:%2m4e.900142$8l.138786@pd7tw1no...
>> Otoczmy więc wszystkich nieuleczalnie chorych taką
>> opieką, a problem eutanazji sam się rozwiąże, czyż nie?
>
> Czyz nie.
Czyli uwaga zielska była nietrafiona?
> Wlasnie tak jakos jest, ze im wiecej jest i im lepiej
> funkcjonuja hospicja, tym czesciej mowi sie o eutanazji.
>
> Jak bys to skomentowal?
Nie wiem, nawet nie wiem czy tak jest. Może rozwój hospicjów
w większym stopniu niż dotychczas uzmysłowił istnienie
zjawiska?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:29:46
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cen"Amnesiak" <a...@T...interia.pl> napisał(a):
> No popatrz. A ja nie przewiduję żadnych finansowych korzyści
> z legalizacji eutanazji, a mimo to popieram ją. Nie
> zachwiałem Twoim światopoglądem? :)
a jak wyglada sprawa z finansowaniem podtrzymywania zycia oraz z systemem
emerytalnym?
--
http://trener.blog.pl - przemoc, seks, krew
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:34:59
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:1em4e.900207$8l.33089@pd7tw1no...
> Ale wyciąganie stąd wniosku, że upadek
>> określonego dogmatu musi w nieuchronny sposób doprowadzić
>> do niekorzystnych konsekwencji 'n-tego rzędu' jest już
>> nieuprawnione.
>
>
> Owszem, jest uprawnione. Tutaj chodzi o wartosc
> niepowtarzalna, zycie - nieporownywalna z zadna inna
> wartoscia ( np. "chaosem").
Pewien francuski kontrewolucjonista argumentował, że gdy
tylko zostaną zniesione kary za odstępstwo od prawdziwej
religii, ludzie zaczną ją masowo porzucać, następnie porzucą
wszelkie religie, w konsekwencji przestaną czymkolwiek się
się przejmować, zapanuje chaos i koniec cywilizacji.
Twierdził zatem, że jedynie tama w postaci represji wobec
odstępców uratuje rodzaj ludzki przed tymi nieszczęściami.
Myślisz podobnie jak on.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:36:37
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:X7m4e.900175$8l.200322@pd7tw1no...
> NIC nie uzasadniles.
To może przeczytaj jeszcze raz, co napisałem. Może się uda
;).
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:37:53
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cenęUżytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:G6m4e.897045$Xk.593482@pd7tw3no...
> Mam dla ciebie propozycje: sprobuj nie jesc i nie pobierac
> zadnych plynow przez trzy dni, "tylko trzy ., nie
> kilkanascie...Ok? Potem wrocimy do tematu....
Podobno ona niczego nie czuła (nie cierpiała itp.).
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-05 08:38:19
Temat: Re: Coś dla obrońców życia za wszelką cen>> ... ca $80 000 rocznie
Amnesiak:
> Potrafisz czytać ze zrozumieniem? :)
Brak zgody spolecznej na jakakolwiek mozliwosc stosowania eutanazji
to synonim calkiem dochodowego biznesu dla niektorych.
Zrozum to wreszcie.
Niestety.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |